Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zależy jaka masz pracę
ja miałam fizyczną i wolałam odrazu pójść na L4 
Jeszcze pracuję. Ciężko mi, bo jak nie słabo, to niedobrze. Praca siedząca ale stresująca, pod presją czasu. Próbuję się wykaraskać ze swojej bieżącej roboty i spadać na L4 ale chyba mi się nie uda skończyć tej roboty. :/
Mam pracę przy biurku, chociaż takie siedzenie mnie męczy, bo mam problemy z kręgosłupem lędźwiowym. Nie wiem czy iść na l4 czy czekać do badań genetycznych..jeszcze problem w tym, że muszę udać się do szefa na rozmowę w sprawie umowy bo mam część kasy wypłacanej "pod stołem"Zależy jaka masz pracę
Dziewczyny, które nie miały fizycznej to pracowały
zależy jak się czujesz no i w sumie co Twój lekarz na to ?
Wiadomo , że już w pewnym momencie siedzenie przy biurku sprawia dyskomfort no i dojazdy do pracy także to od Ciebie zależy
Babo ja juz ze 2 miesiace nie robie bo mi ręce odmowily posluszenstwa ale sprobuj. Ja tez nie umialam, wrzucilam se filmik na Youtube i sie naumialamKochana ja mam wiele ukrytych talentow
Jedyne czego chyba nigdy nie opanuje to szydelko i robienie na drutach. Juz sie zastanawialam zeby sie do misis usmiechnac naszej zdolniachy zeby mi miska zrobila na szydelku no ale co zrobic jak tak sie to odwleklo ze misis zaraz na porodowke bedzie leciec
Ja dziś jestem 7 dzień na tych lekach i kompletnie nic nie czuję. Wolałabym już czuć się źle żeby wiedzieć że te leki działają. Kurde na mnie nic nie działa taka jestem oporna [emoji26]
Ja od transferu na l4
