reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

@Cassiah kochana ✊✊ za maluszka ! Usłyszysz najpiękniejszy dźwięk w swoim życiu ❤ czekamy na foto :)
@Kurcia kochana ✊✊ za jajca ! Niech rosna piękne okraglutkie ;)

MIŁEGO DNIA KOCHANE! ;)

KONTROLA KALENDARZA !
Może kogoś dopisać ? Jakieś wizyty ? Podglądy jajek ? Kalendarz mega się kurczy ! Sprawdźcie swoje wizyty czy wszystko dobrze wpisane .
Powodzenia dziewczyny :*
 
reklama
Oj coś o tym wiem... jestem w ciąży od stycznia i od stycznia do czerwca 0 coli... i 0 kawy nawet tej rozpuszczalnej..:( Pewnego dnia po prostu nie wytrzymałam... przeczytałam kilkanaście postów o tym, że cola nie szkodzi, kawa również nie i poleciałam do biedry po litr coca coli... zniknął jednego dnia... wypiłam sama.... w życiu nie czułam się lepiej. Od tego dnia co 2 dzień robię sobie jedną słabą kawę rozpuszczalną.. Nie można popadać w paranoję:) a ciąąąąąąąągnącego sera na pizzy nie odmówię nigdy. ;) Póki co u mnie 30tc i plus 11 kg... mój Małż mówi że się zaokrągliłam wszędzie i w końcu tyłek mam:) Z myślą że idzie w tyłek JESZCZE mi dobrze. Byleby trochę w cyckach zostało:p
Tyle coli co w ciąży to ja chyba nigdy nie wypilam
 
Oj coś o tym wiem... jestem w ciąży od stycznia i od stycznia do czerwca 0 coli... i 0 kawy nawet tej rozpuszczalnej..:( Pewnego dnia po prostu nie wytrzymałam... przeczytałam kilkanaście postów o tym, że cola nie szkodzi, kawa również nie i poleciałam do biedry po litr coca coli... zniknął jednego dnia... wypiłam sama.... w życiu nie czułam się lepiej. Od tego dnia co 2 dzień robię sobie jedną słabą kawę rozpuszczalną.. Nie można popadać w paranoję:) a ciąąąąąąąągnącego sera na pizzy nie odmówię nigdy. ;) Póki co u mnie 30tc i plus 11 kg... mój Małż mówi że się zaokrągliłam wszędzie i w końcu tyłek mam:) Z myślą że idzie w tyłek JESZCZE mi dobrze. Byleby trochę w cyckach zostało:p
Dokładnie. Kiedyś nie było takiej wiedzy medycznej, ani USG. I dzieciom nic nie było. Fakt nie było też takiego dostępu do wszystkiego, ale tak jak piszcie nie popadajmy w paranoję;-)
 
@Cassiah kciuki za pięknie bijące serduszko:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
@zylwia możesz Kochana wykreślić mnie z 27.08 z wizyty u paśnika bo mam 21.07
@Justin87 jak Ci po takim jedzonku lepiej to sobie nie odmawiaj a kilogramy przy dwójce szybko zlecą.
@Kurcia za jajca:D:D:D:D

U mnie dzisiaj gorszy dzień:-( :( denerwuję się wizytą u Paśnika czy znajdzie jakiś sposób na mnie i co mnie czeka. Do tego stres jak tam moja dawczyni czy już zaczyna się stymulować czy jeszcze nie, jak jajca u niej rosną i czy wszystko idzie dobrze z planem. Już bym chciała być po telefonie z kliniki i się zacząć przygotowywać:hmm:
 
@Cassiah kciuki za pięknie bijące serduszko:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
@zylwia możesz Kochana wykreślić mnie z 27.08 z wizyty u paśnika bo mam 21.07
@Justin87 jak Ci po takim jedzonku lepiej to sobie nie odmawiaj a kilogramy przy dwójce szybko zlecą.
@Kurcia za jajca:D:D:D:D

U mnie dzisiaj gorszy dzień:-( :( denerwuję się wizytą u Paśnika czy znajdzie jakiś sposób na mnie i co mnie czeka. Do tego stres jak tam moja dawczyni czy już zaczyna się stymulować czy jeszcze nie, jak jajca u niej rosną i czy wszystko idzie dobrze z planem. Już bym chciała być po telefonie z kliniki i się zacząć przygotowywać:hmm:
Będzie dobrze. Zobaczysz. Nie takie przypadki ogarnął doktorek. [emoji16] Dawczyni na pewno wyhoduje piękne jajeczka i będzie wszystko gicio.
Ty już chyba byłaś raz u Pasikonika czy mi się tylko wydaje?
 
Dzień dobry dziewczynki. Powiedzcie proszę na pierwsza wizytę do dr Pasnika to w jakim dc się trzeba zapisac?
 
reklama
@Cassiah kciuki za pięknie bijące serduszko:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
@zylwia możesz Kochana wykreślić mnie z 27.08 z wizyty u paśnika bo mam 21.07
@Justin87 jak Ci po takim jedzonku lepiej to sobie nie odmawiaj a kilogramy przy dwójce szybko zlecą.
@Kurcia za jajca:D:D:D:D

U mnie dzisiaj gorszy dzień:-( :( denerwuję się wizytą u Paśnika czy znajdzie jakiś sposób na mnie i co mnie czeka. Do tego stres jak tam moja dawczyni czy już zaczyna się stymulować czy jeszcze nie, jak jajca u niej rosną i czy wszystko idzie dobrze z planem. Już bym chciała być po telefonie z kliniki i się zacząć przygotowywać:hmm:
Kochana ty sie tam nie denerwuj wujek Jarek znajdzie sposob na ciebie a z dawczynia i jej hodowla tez bedzie wszystko ok. A ty sie nie stresuj bo musisz byc wyluzowana przed podejsciem ;)
 
Do góry