reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A to znalazlam na necie dla pocieszenia:

Jeśli kobieta jest zdrowa, a ciąża przebiega bez zakłóceń, orgazm i seks są całkowicie bezpieczne. Mają nawet korzystny wpływ: poprawiają nastrój kobiety w ciąży i minimalizują różne dolegliwości ciążowe. Zdrowe ciało kobiety w ciąży nie zareaguje na orgazm przedwczesnym porodem.
Zrobisz co będziesz uważała za słuszne :-) ja mówię jak jest u Nas. Też były momenty, że chodziłam taka wkur***** że szok z braku :-D jednak gdy już mogło do czegoś dojść to STOP, bo jeszcze jednak możemy zaszkodzić malutkiej. mój mąż to już w ogóle ma libido ponad przeciętne, ale... Ciąża zmienia perspektywę :p
 
reklama
Nie ja na transfery tylko jezdzilam do Bialegostoku a stymulacje mialam w Olsztynie u Domitrza
Rozumiem. Wiem że dziwny mają tam układ bo wszystko niby robią u siebie a na transfer itd wysyłają do państwowego szpitala więc wcale się nie dziwię że można się poczuć jak zło konieczne. Powiem szczerze nie chce zmieniać lekarza bo kogo się nie zapytam to ma dobre opinię. Ale zastanawiam się nad genetyka bo in vitro to jednak ostatnia deska ratunku.
 
Ostatnia edycja:
Wez mnie nie strasz [emoji32] [emoji32] [emoji32] Nie jestem jakas nimfomanka ani libido tez mi nie wzroslo w ciazy ale nie czuje sie zdrowo jak nie dostaje sexu regularnie... Wydaje mi sie ze sex rozladowuje napiecie i moze byc tylko korzystny... Nie sam fakt aktu ale tej bliskosci...

A teraz jeszcze w lato jak jest cieplo moj nosi takie fajne koszulki przy ciele albo jak wychodzi z morza taki pieknie zbudowany, ociekajacy testosteronen, a inne samice slinia sie do niego to mam ochote wziac go i miec tylko dla siebie jak jakas predatorka [emoji16]
Uff. Cale szczescie ze moj od dawna nie jest juz pieknie zbudowany to przynajmniej kusil nie bedzie :D
 
Dziewczyny ale jestescie krytyczne no [emoji16] Dobrze ze oni tego nie czytaja [emoji16] Ale wiecie jak to jest od hormonow, moze wam sie wszystko zmienic... Nie lubicie hamburgerow z McDonaldsa a nagle w ciazy nie umiecie bez nich zyc wiec jeszcze nic nie wiadomo ;)
 
Dziewczyny czy to możliwe, że tak kijowo czuje się po euthyroxie 75? Bo wczoraj zrobiłam pewne odkrycie. Biorę go od stycznia i co jakiś czas miałam zwiększana dawkę. W momencie kiedy zaczęłam brać 75mg zaczęły się moje mdłości i wymioty. Wczoraj zrobiłam dzień przerwy i zupełnie inaczej funkcjonowała. Dziś już wzięłam to podobno na dworze było słychać jak wymiotowalam... Czy to przypadek czy coś może w tym być? Tsh ładnie mi spadło to może mogłabym brać po pol tabletki..?
 
Dziewczyny ale jestescie krytyczne no [emoji16] Dobrze ze oni tego nie czytaja [emoji16] Ale wiecie jak to jest od hormonow, moze wam sie wszystko zmienic... Nie lubicie hamburgerow z McDonaldsa a nagle w ciazy nie umiecie bez nich zyc wiec jeszcze nic nie wiadomo ;)
A kto mowi ze nie lubimy hambuksow? :D mniam.
Moj pracuje nad rzezba bo sie chlopak zasiedzial. Ale byl z niego adonis kiedys..ooooj byl.
 
A kto mowi ze nie lubimy hambuksow? :D mniam.
Moj pracuje nad rzezba bo sie chlopak zasiedzial. Ale byl z niego adonis kiedys..ooooj byl.
Haha no tak slaba metafora, kto ich nie lubi [emoji23] Ci co niby nie lubia to po prostu sie nie przyznaja [emoji48]

Wazne ze pracuje [emoji527] [emoji16] Moj tez nie jest jakims Leonidasem, juz ma prawie 30stke ale regularnie trenuje boks wiec calkiem spoko wyglada mimo tego ze uwielbia jesc ;) Ale nie jest jakims takim typowym karczkiem tylko ladnie, naturalnie zbudowanym normalnym facetem
 
reklama
Dziewczyny czy to możliwe, że tak kijowo czuje się po euthyroxie 75? Bo wczoraj zrobiłam pewne odkrycie. Biorę go od stycznia i co jakiś czas miałam zwiększana dawkę. W momencie kiedy zaczęłam brać 75mg zaczęły się moje mdłości i wymioty. Wczoraj zrobiłam dzień przerwy i zupełnie inaczej funkcjonowała. Dziś już wzięłam to podobno na dworze było słychać jak wymiotowalam... Czy to przypadek czy coś może w tym być? Tsh ładnie mi spadło to może mogłabym brać po pol tabletki..?

A jakie masz tsh? Ja powinnam w tym tygodniu dostac rozpiske jak dawkowac euthyrox w zależności od tsh. Zostawiłam u teściów ostatnio...
 
Do góry