trzcinka79
Fanka BB :)
Elala- szkoda, ze nie wiedzialam, ze mamy prawo domagac sie transferu dwoch zarodkow. lekarz przedstawil to w taki sposb, ze bylam pewna , ze nie ma takiej opcji. A teraz nie ma co sie upominac, bo podpisalismy papiery co do leczenia, ze transfer tylko jednego zarodka.
adus- mieszkam w Suffolk, jak juz pisalam. A o badaniu pomysl jako o kolejnym kroku, ktore przybliza Cie do macierzynstwa. Co do przepisow kto jest upowazniony do in vitro, tez uwazam ze jest to nie fair, jesli ktos chce miec kolejne dziecko w nowym zwiazku. Ale daja jakiekolwiek sznse na leczenie w przeciwienstwie do Polski.
Ja mam leniwy weekend, laduje akumulatory przed transerem. W klinice powiedieli mi, ze mamy 8 zarodkow. Transfer we wtorek. Mam nadzieje, ze nasze zarodki wytrzymaja do wtorku. W piatek i w sobote bylo nadal 8, na czwarta dobe juz nie udzielaja informacji ile ich jest tylko umawiaja na transfer. I mam dylemat nie wiem czy po transferze chodzic do pracy czy zostac w domu? Czy ma to jakies znaczenie? Mam ranna zmiane i zawsze fatalnie sie czuje jak wstaje rano ( jestem typowym nocnym markiem) i bez znaczenie ile godzin spie, wstajac o 5 czuje sie jak zombie. Nie wiem czy zostac do konca tyg w domu czy norlanie chodzic do pracy.jak to bylo w waszym przypadku?
Wracam do mojego nalogu- czytania. Skonczylam wlasnie jedna ksiazke i siegam po kolejnaNiedziela pod kocem z lektura.
adus- mieszkam w Suffolk, jak juz pisalam. A o badaniu pomysl jako o kolejnym kroku, ktore przybliza Cie do macierzynstwa. Co do przepisow kto jest upowazniony do in vitro, tez uwazam ze jest to nie fair, jesli ktos chce miec kolejne dziecko w nowym zwiazku. Ale daja jakiekolwiek sznse na leczenie w przeciwienstwie do Polski.
Ja mam leniwy weekend, laduje akumulatory przed transerem. W klinice powiedieli mi, ze mamy 8 zarodkow. Transfer we wtorek. Mam nadzieje, ze nasze zarodki wytrzymaja do wtorku. W piatek i w sobote bylo nadal 8, na czwarta dobe juz nie udzielaja informacji ile ich jest tylko umawiaja na transfer. I mam dylemat nie wiem czy po transferze chodzic do pracy czy zostac w domu? Czy ma to jakies znaczenie? Mam ranna zmiane i zawsze fatalnie sie czuje jak wstaje rano ( jestem typowym nocnym markiem) i bez znaczenie ile godzin spie, wstajac o 5 czuje sie jak zombie. Nie wiem czy zostac do konca tyg w domu czy norlanie chodzic do pracy.jak to bylo w waszym przypadku?
Wracam do mojego nalogu- czytania. Skonczylam wlasnie jedna ksiazke i siegam po kolejnaNiedziela pod kocem z lektura.