reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wlasnie poczytalam na znany-lekarz same dobre opinie. Przyjmuje tez w Warszawie (moj rodzinny dom jest w Wwie i jezdze tam regularnie) wiec jesli sie nie uda teraz to na pewno go odwiedza ale chyba ma b odlegle terminy o ile dobrze widze.
Nie mysl ze sie nie uda [emoji4] bedzie pieknie [emoji173]
 
Dziewczynki no i u mnie koniec złudzeń - własnie przyszly plamienia... Boze moje dwa kochane robaczki, gdzie ucieklyscie od mamusi [emoji24][emoji24][emoji24]
 
Mi zapłodnili 6 , pozostałe 11 zamrozili i z nich chyba tylko 3 się nadawały... a za zamrożenie ich.. zapłaciłam.. za pierwsze 3 szt 800zł , kolejne 3 itd po 300. Więc wydałam 1700zł zdzierstwo...
O kurde :/ Kupę kasy, nam lekarz nic nie powiedział o dodatkowych kosztach a bylismy przekonani że to w ramach zarodków więc jak dostaliśmy rachunek 800zł to się mocno ździwiliśmy tym bardziej że raczej z tych 4 sztuk nic nie będzie...
 
No cos ty... A odkrylas w koncu co jest "nie ok"?
Mam endometrioze III stopnia a ona oslabia komorki i sie nie implantuja tak dobrze. Wiec u mnie to jest pewnie główny powod.
Dziewczynki no i u mnie koniec złudzeń - własnie przyszly plamienia... Boze moje dwa kochane robaczki, gdzie ucieklyscie od mamusi [emoji24][emoji24][emoji24]
Wiele dziewczyn mialo tu plamienia. Moze jeszcze nie wszystko stracone.
 
W programie ministerialnym z racji wieku mogli zapłodnić tylko 6 komorek, a 8 poszło do mrożenia. Z tej procedury nie mieliśmy żadnego zarodka z racji słabych komórek, więc resztę wycofaliśmy z depozytu. Teraz trochę żałuje, ponieważ mogliśmy spróbować zapłodnić je ICSI, ale czasu już nie cofniemy :(
Rozumiem Cięę, ale nie ma co już myśleć o tym, co bybyło gdyby. A podchodziliście kolejny raz do kolejnej stymulacji czy daliście sobie troche czasu?
 
Ja mialam mrozonych 7 komórek. Na świeżo z 6 komórek zaplodnily sie i rozwinely tylko dwa zarodki, z mrozonych 7 oocytow mam trzy zamrożone zarodki. W lipcu będę miec transfer, teraz miałam przerwę na leczenie immunologiczne. Wg mojego lekarza bardzo mały procent oocytow rozmraza sie źle, takie przypadki byly czesciej w przeszlosci gdy uzywano powolnego mrozenia, bo w oocytach wytracaly sie kryształy, ktore je uszkadzaly. Teraz większość ośrodków korzysta z witryfikacji i tutaj ryzyko uszkodzenia oocytow jest bardzo male (dotyczy to tez zarodków). Mrozenie oocytow jest dobra alternatywa, zeby nie powtarzac procesu stymulacji jajeczek, gdyz rozne organizmy roznie na to reagują. A i mrozenie jest jednak tańsze niż kolejna stymulacja[/QUOTE
To budujące co piszesz! Masz racje, i trzeba trzymać kciuki za cały proces, nie chciałabym kolejny raz podchodzić do stymulacji.:(
 
Mam endometrioze III stopnia a ona oslabia komorki i sie nie implantuja tak dobrze. Wiec u mnie to jest pewnie główny powod.Wiele dziewczyn mialo tu plamienia. Moze jeszcze nie wszystko stracone.
Ja tez mam endometrioze, ale I st. I udalo Ci sie chociaz raz byc w ciazy? Ktos ma pomysl jak z tym walczyc?

A co do plamien to nie ma juz nadziei bo u mnie kaaaazdy okres zaczyna sie tak samo identycznie takim samym "brudzeniem", nie jest to jakies tam plamienie implantacyjne czy inne :(
 
reklama
Dziwie sie tylko ze mi sie okres zaczyna bez wzgledu na to ze biore Utrogestan 3x2 no ludzie... nawet taka dawka nie jest w stanie zatrzymac skubanej @?!?? [emoji21]
 
Do góry