reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@tamiza skarbie jak u Was po prenatalnych? Nic sie nie chwalisz:)
Już się chwale :D
Maluch spał i nie miał ochoty na współpracę :-D
Wszystko wygląda dobrze, czekamy teraz na wyniki Pappa
IMG_20180609_111456.jpg


Dla tych które zastanawiają się nad Ciechocinkiem :tak:
Dzieło dr M. :D
 

Załączniki

  • IMG_20180609_111456.jpg
    IMG_20180609_111456.jpg
    138,3 KB · Wyświetleń: 511
reklama
Dzwonilam do kliniki podpytac sie o jajka. 4 sa juz zamrozone, rzekomo bardzo szybko i dobrze sie dzielily, wiec juz poszly do crio. 5 jest we wczesnym stadium blastki, ale za wczesnie jeszcze aby zamrozic. 6 z nich jest dopiero na drodze do blastki, wiec jutro sie dowiemy co i jak. Niestety 7 odpadl.

Mysle ze chyba nie tak zle.
 
No właśnie, tez uważam że in vitro powinno być refundowane.Bez tego cale to gadanie o prorodzinnej polityce mozna wsadzić między bajki.U nas początek przebiegał podobnie,już bylismy wstępnie umowieni na inseminacje,ale na wizycie odebraliśmy wyniki tego wiązania z hialuronianem i lekarz powiedział,ze szkoda podchodzic w ogóle do inseminacji,bo szanse minimalne.I też udało nam się załapać na warszawskie dofinansowanie.Tylko,że u nas nie poszło zgodnie z planem i koniec końców i tak wydaliśmy dużo kasy (choć bez dofinansowania byloby jeszcze wiecej)
U nas dokladnie te same wyniki, nie chciały sie wiązać
 
Na watrobe biore Ostropest i Hepatil. Mam nadzieje, ze za bardzo sie na niej nie odbije. Nie pojechalam na dyzur, ale spalam niemal na siedzaco z trzema mniejszymi poduszkami pod glowa. Tak mi lepiej bylo. Mimo to niewyspana jestem, dlatego ze budzilam sie kilka dobrych razy aby pojsc na toalete. Chyba mam cos takiego jak skapomocz po tej punkcji. Leki mam do poniedzialku, gdyby co podjade w poniedzialek do kliniki niech mi dadza jeszcze Neoparyny i Dostinexu. Progesteronu starczy jeszcze na tydzien. Obwodowo napewno doszlo mi z pare cm, kilogramowo raczej nie. Chyba ze waga klamie. Ja mam niechec do dyzurek i szpitali. Jak bylam z ciezka grypa a do internisty w ciagu dnia juz nie zalapalam sie, ledwo dyszalam i glowy od gorzaczki nie czulam to taka siksa mloda na dyzurce pojechala po mnie, ze dyzur nie jest od takiego czegos. Bylam zbulwersowana, bo jeszcze z taka sytuacja nie spotkalam sie. Transferu nie bede teraz miala, lekarz zalecil odpoczynek dla organizmu a ja chce wkoncu normalnie pojechac na urlop, bo juz zwyczajnie mam dosc zycia podpasowanego wiecznym terminom.
czyli dieta wysoka w bialko? Niestety musze ze wzgledu na watrobe uwazac z bialkiem. Mam chorobe genetyczna metabolizmu watroby i bialko i jajka np tylko w skromnych ilosciach i rzadko. Kiedys czytalam, ze przy mojej chorobie nie zalecana jest nawet antykoncepcja, ale lekarze zarowno internisci jak i gine uspokajali, ze to nie dokonca tak i ze mozna. Trzeba tylko kontrolowac i zazywac oslone na watrobe. Twarozek wlasnie jadlam. Wzielam z rana tez nospe i troche jakby luzniej jest.
Hmm kochana powiem tak z hiperka nie ma zartow i tu niestety cie mocno nastrasze ale niestety nie ma wyjscia po tym co napisalas o wybieraniu sie na ostry dyzur.
Hiperka ma 4 stopnie 1 i 2 mozna przetrwac w domu nawadniajac sie jedzac bialko i tabsy ktore dostalas.
Niestety 3 i 4 stopien to juz jest powazne zagrozenie zycia i tylko szpital w tym przypadku moze juz dochodzic do uszkodzenia narzadow i niestety do smierci.
Przepraszam ze tak pisze ale to nie jest zabawa.
Jesli ty juz masz powiekszony brzuch i skompomocz to nie jest fajnie.
Pamietaj jak bedziesz miala zawroty glowy problemy z oddychaniem i oddawaniem moczu to migiem do szpitala na ginekologie
 
Hmm kochana powiem tak z hiperka nie ma zartow i tu niestety cie mocno nastrasze ale niestety nie ma wyjscia po tym co napisalas o wybieraniu sie na ostry dyzur.
Hiperka ma 4 stopnie 1 i 2 mozna przetrwac w domu nawadniajac sie jedzac bialko i tabsy ktore dostalas.
Niestety 3 i 4 stopien to juz jest powazne zagrozenie zycia i tylko szpital w tym przypadku moze juz dochodzic do uszkodzenia narzadow i niestety do smierci.
Przepraszam ze tak pisze ale to nie jest zabawa.
Jesli ty juz masz powiekszony brzuch i skompomocz to nie jest fajnie.
Pamietaj jak bedziesz miala zawroty glowy problemy z oddychaniem i oddawaniem moczu to migiem do szpitala na ginekologie
Lomatyjo.... Mam nadzieje, ze tak daleko nie zajdzie :/ Nie no, jak bedzie gorzej albo jakies inne objawy dojda to pojade na dyzurke. Nie mam zamiaru pogorszyc sytuacji. Dzieki.
 
reklama
No właśnie. Co to znaczy OAT? U nas azoospermia albo ledwo żyjące plemniki, tak więc in vitro albo wyjazd do Ciechocinka. :p
OAT to Oligoasthenoteratozoospermia, czyli za mala ilosc plemnikow. U nas dotychczas maks 7 mio. To i tak super wynik, po suplementacji i zmianie trybu zycia zwiekszylo sie z 3 mio do 7 mio. Kolejny faktor przy OAT to za malo ruchliwych plemnikow, chociaz i tutaj byla poprawa z ok 30% do prawie 50%. No i ostatecznie nieprawidlowa budowa. Na poczatku 100% bylo nieprawidlowych, po suplementacji, odejsciu od nikotyny i zmniejszeniu uzywek polepszylo sie na 1%. Moze to nie duzo, ale to mega sukces. Podejrzenie u mojego M jest takie, ze to przez swinke w dziecinstwie. Chyba nie wyleczono go tak jak trzeba i oto skutki. Taka androlog postawil diagnoze po badaniach i wywiadzie. Czyli OAT to nic innego jak wszystkie te inne formy w jednym.
 
Ostatnia edycja:
Do góry