Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Hooope strasznie mi przykroHoope coś się ruszyło. Macie mrozaczki może tak jak u Gosi zaskoczy po biochemicxnej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hooope strasznie mi przykroHoope coś się ruszyło. Macie mrozaczki może tak jak u Gosi zaskoczy po biochemicxnej
@Malinka1989 - to samo uslyszalam od 2 lekarzyDziewczyny czy Wam po laparoskopii udało się udrożnić jajowody? Teraz się zastanawiam dlaczego mój lekarz ją odradzał. Od razu zaproponował in vitro, bo wg niego są podstawy do tego, a laparoskopia nic nie zmieni, jedynie upewnię się na 100 %, ze jajowód niedrożny.
Coś mnie podbrzusze boli. I w nocy skurcz jajnika miała taki ze się ruszyć nie moglam jakby mnie kolka złapała w jajnik...po naciśnięciu po chwili przeszło ale się cała spocilam z bólu. :-) ja mam jakiws taki dxiwne przugody zawsze. a tak poza tym to dobrze. Juz mnie korci ta beta. Cierpliwość to nie jest moja mocna strona :-)Jak Ty się czujesz? Wszystko ok?
Dziękuję @Jodzia i czekam z Tobą na wynik Bety. Trzymam kciuki mocno i wierzę że się uda [emoji110]Coś mnie podbrzusze boli. I w nocy skurcz jajnika miała taki ze się ruszyć nie moglam jakby mnie kolka złapała w jajnik...po naciśnięciu po chwili przeszło ale się cała spocilam z bólu. :-) ja mam jakiws taki dxiwne przugody zawsze. a tak poza tym to dobrze. Juz mnie korci ta beta. Cierpliwość to nie jest moja mocna strona :-)
Jestem całym serduszkiem z Tobą.
Ja jak spotkałam o udroznienie nie droznych jajowodow to usłyszałam ze nie da się zrobić coś z niczego , że mogą się udroznic ale tylko na tyle że znieść się plemnik A nie komórka jajowa i jest wysokie ryzyko ciąży pozamacicznej i mogło by to skutkować usunięciem nawet jajnikaDziewczyny czy Wam po laparoskopii udało się udrożnić jajowody? Teraz się zastanawiam dlaczego mój lekarz ją odradzał. Od razu zaproponował in vitro, bo wg niego są podstawy do tego, a laparoskopia nic nie zmieni, jedynie upewnię się na 100 %, ze jajowód niedrożny.
Wy ciągle o tym Ciechocinku, a ja naprawdę nie wiem o co chodzi [emoji28] ktoś mi wytłumaczy?Moje skarbnice wiedzy - czytam co tu jeszcze za badania zrobic i przewija sie tu badanie przeciwciał przeciw plemnikowych - i tak myślę - bo nie mieliśmy tego zlecanego ,czy nie zrobic sobie i małżowinie tych badań ? Wyniosą coś one ? @gosia321 nadal trzymam [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]i umowilam się do twojego lekarza cudotwórcy . zreszta umowilismy sie tez w ciechocinku i podejmiemy decyzję dopiero . ( dla nas dalwko ten ciechocinek bo 720 km - ale po marzenia trzeba iść .
Gyncentrum w Katowicach i cudotwórca dr GWy ciągle o tym Ciechocinku, a ja naprawdę nie wiem o co chodzi [emoji28] ktoś mi wytłumaczy?
Moja niby w normie ale w prawidłowej ciazy przyrostatnio sa wieleksze w poprzedniej coazy mislam podobnie w tym okresie. To moka trzecia procedura pierwszy transfer . Nie mam mrozakow nic.Przyrost jest w normie. Na kiedy masz wizytę u lekarza? Już powinien być pęcherzyk, a za jakiś tydzień serduszko.