reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Witam Was Kobietni ponownie po kilku latach mojej nieobecnosci :) to nie znaczy ze nie próbowałam :) mialam 5 inseminacji z nasieniem dawcy bo moja pamiątka ślubna ma azospemie :( wczesniej bylam w rządowym programie in vitro i wykorzystałam 2 próby z wycinkami z tesa ale niestety :( teraz znowu zaczynam bój!!! Czy ktoras z Was leczy sie w Katowicach w gyncentrum? Ide protokolem długim, teraz miedzy 10 a 20 tabletka musze sie zjawić w klinice i zobaczymy co dalej :)
Witamy :)
Mój mąż też ma azoospermię. Możemy się wymieniać doświadczeniami. ;)
Jesteśmy w trakcie pierwszej procedury i przygotowujemy się do czwartego transferu. Tym razem już będzie zarodek z nd. Jeśli nam się nie uda, to przechodzimy właśnie do Katowic. :)
 
reklama
Lol to u was różnica będzie z 16mscy. Prawie jak bliźniaki :happy: między mną s bratem jest dokładnie rok. Niby najlepszy czas dla dzieciaków a dla rodziców masakra. U nas będzie 3,5 jak dobrze pójdzie, ale i to dla mnie za mało. A czasu nie mam żeby czekać na, aż młody będzie miał z 7lat. Bo jak się trafi klęska urodzaju to po trzecie tez kiedyś trzeba wrócić. A ja mam 34l

Moim zdaniem nie ma co czekac...

Nie zabespieczalam sie bo co 5 lat ciazy nie bylo ...
nie znamy przyszlpsci I lepi byc zaskoczonym pozytywnym testem niz znow czekac czekac czekac[emoji85][emoji85]

Jest ciezko ja 9 mscy termin za 24 dni ale powiem wam ze jestem b szczesliwa mimo ze mi kombinuje coraz ciekawiej
IMG_2968.JPG
IMG_2965.JPG


Potem Jak spi to tak siedze I mowie ale Mam szcxescie [emoji16][emoji16]
IMG_2969.JPG


Domuslam sie tak jak mowisz rok roznicy bedzue ciezko ale Majac 38 lat co mi zostalo? Nianczyc dzieci[emoji2]

Trzymam Za ciebie by szybko sue udalo Kate [emoji110][emoji110][emoji173]️
 

Załączniki

  • IMG_2968.JPG
    IMG_2968.JPG
    164 KB · Wyświetleń: 557
  • IMG_2965.JPG
    IMG_2965.JPG
    239,8 KB · Wyświetleń: 547
  • IMG_2969.JPG
    IMG_2969.JPG
    270,8 KB · Wyświetleń: 548
Dziękuję :), u mnie gorzej z tym, że ja mieszkam z teściami i już czasem szajbki dostaję, oni myślą, że my tu zostaniemy na zawsze z nimi, a my mamy inne plany, ale mąż boi się o nich powiedzieć... powiedziałam, że jak nie powie im, że nie planujemy z tym domem przyszłości to sama to zrobię, najwyżej mnie znienawidzą. Mój teść już planuje, że będzie gospodarz-dziedzic, tak strasznie mnie to złości, zamiast się cieszyć, że udało nam się, że w końcu będzie wyczekiwane dziecko to ja chodzę i się denerwuję, że muszę tu mieszkać z nimi, że ciągle coś komentują, spowiadaj się gdzie jedziesz i po co, no po prostu to jest silniejsze ode mnie...ehh.. ale się żalę, jednak nie mam z kim o tym pogadać

No to gorzej, ja teścia rzadko widuję :-) musisz męża uświadomić, że to Ty i Wasz Skarb jesteście teraz najważniejsi, po ślubie to nie rodzice są na pierwszym miejscu. Postaw na swoim, powiedz czego oczekujesz od Niego :-) nie możesz się bezsensownie stresować! :-*
 
Moim zdaniem nie ma co czekac...

Nie zabespieczalam sie bo co 5 lat ciazy nie bylo ...
nie znamy przyszlpsci I lepi byc zaskoczonym pozytywnym testem niz znow czekac czekac czekac[emoji85][emoji85]

Jest ciezko ja 9 mscy termin za 24 dni ale powiem wam ze jestem b szczesliwa mimo ze mi kombinuje coraz ciekawiej
Zobacz załącznik 861762Zobacz załącznik 861763

Potem Jak spi to tak siedze I mowie ale Mam szcxescie [emoji16][emoji16]Zobacz załącznik 861764

Domuslam sie tak jak mowisz rok roznicy bedzue ciezko ale Majac 38 lat co mi zostalo? Nianczyc dzieci[emoji2]

Trzymam Za ciebie by szybko sue udalo Kate [emoji110][emoji110][emoji173]️
:baffled::baffled::baffled: @Peugeotka36 napisz proszę, że to tylko czekolada:rofl2::baffled::rofl2:
 
No to gorzej, ja teścia rzadko widuję :-) musisz męża uświadomić, że to Ty i Wasz Skarb jesteście teraz najważniejsi, po ślubie to nie rodzice są na pierwszym miejscu. Postaw na swoim, powiedz czego oczekujesz od Niego :-) nie możesz się bezsensownie stresować! :-*
Tak mu mówię, ogólnie mąż jest po mojej stronie, ale jak zaczynam się żalić to on się denerwuje, to są jego rodzice, więc on jakoś to wytrzymuje, a "tatuś" to świętość, powiedziałam mu, że zobaczę jak będzie jak się dziecko urodzi, że już nie będzie tatuś tylko dziecko, jeśli w dalszym ciągu tatuś będzie nim dyrygował wyprowadzam się do rodzinnego domu, bo ja nie mam zamiaru cały czas słuchać się teściów... a najlepszy tekst teściowej... niby w żarcie, "dopóki mieszkacie z nami macie się nas słuchać":szok:
 
Ja mam taki problem ze zawsze zakładam ten gorszy scenariusz :-/ wole się miło zaskoczyć niż gorzko rozczarować. Chociaż podobno czarne myślenie przyciągaja problemy :-/ ah. Trzymam kciuki i staram się wierzyć że się uda :-) na pewne rzeczy nie mamy wpływu niestety.
Jodzia jak ma nie byc to i tak nie bedzie ,chocbys sie miala ugryzc w wiesz co:pjak sie czlowiek zle nastawia to rozczarowanie jest wieksze, pozostan w realiach ale nie tych czarnych. A zycie nas lubi sluchac, dostajesz to o co prosisz, wiec wiesz...;)
 
Tak mu mówię, ogólnie mąż jest po mojej stronie, ale jak zaczynam się żalić to on się denerwuje, to są jego rodzice, więc on jakoś to wytrzymuje, a "tatuś" to świętość, powiedziałam mu, że zobaczę jak będzie jak się dziecko urodzi, że już nie będzie tatuś tylko dziecko, jeśli w dalszym ciągu tatuś będzie nim dyrygował wyprowadzam się do rodzinnego domu, bo ja nie mam zamiaru cały czas słuchać się teściów... a najlepszy tekst teściowej... niby w żarcie, "dopóki mieszkacie z nami macie się nas słuchać":szok:

Tragedia... Chyba nie zostaje nic innego jak TYLKO się wyprowadzić :-\ mieszkanie z teściami jak widać często jest destrukcyjne... Mąż musi sobie uświadomić, że to najlepsze dla Waszej rodziny
 
reklama
Do góry