reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Fusun, już wszystko wiem. Właśnie do nich dzwoniłam. Dostaliśmy zniżkę, tylko dr K nie podbił pieczątki, a panienka z rejestracji coś pomieszała. Zresztą brałam leki i dostałam fakturę, jak się okazało w domu, wystawioną na zupełnie kogoś innego. :-D
 
Lawendowy- ja mam na rozpisce z cenami cenę beż zniżki 12.240 (z mrożeniem zarodków, bez mrożenia - 700 zł), a po zniżce (czyli cena jaką my zapłaciliśmy - 11.138 zł (z mrożeniem, bez mrożenie minus 595 zł) Za leki oddają (jestem tego przykładem). Oddali nam ponad 800 zł.
 
Fusun, bardzo dobrze, że się wyjaśniło.
Pewnie, że wolałabym być w programie i mieć to poczucie, że jak nie wyjdzie za pierwszym razem, to jest następna szansa i tak przez 2 lata. No ale, nie przeskoczę wyników badań. Tylko jakbyśmy nie zgłosili się do programu, to byśmy nawet nie wiedzieli, że ta fragmentacja jest kiepska. A inne badania nasienia mojego męża są tak dobre, że w Invikcie prof był w szoku i żartował sobie nawet, że tak dobre, jak u drwala.
 
hola- Ja odebralam dzis wyniki badan- chyba wszystko k, tylko tsh 2,36 a moja dr pow ze jak bedzie ponad 2,3 to jakis lek i wlaczy, eh...kolejny....mocz, cmv, toxo, przeciwciala, morfologia- wszystko wydaje sie byc ok:) Teraz oby do 17.10! i nareszcie znow zobacze maluszka na usg:)
Dzis mialam piekny sen, snilo mi sie ze mam juz maluszka, chlopiec to byl- sliczny:))wkladalam go do lozeczka, plakal to go bujalam na kolanach- piekne uczucie, a sen bardzo realistyczny:)

A jak u Ciebie?????????? :)))
 
reklama
A no widzisz lawendowy. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. A w Invikcie nie robią fragemntacji standardowo? Kurcze, to przecież ważne badanie - jak widać bardzo ważne. Co z tego, że pozostałe wyniki są w normie, a nawet ponad normę? Mój mąż nie miał tak dobrego nasienia, niektóre parametry były poniżej normy. A dr K. i tak powiedział, że mógłby na to przymknąć oko ale niestety, to ta fragmentacja była najważniejsza
 
Do góry