reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@Justin87 jak samopoczucie? Ja oszaleje do czwartku a napewno posiwieje. Wczoraj tak mnie bolalo podbrzusze, pewnie z tego stresu.
Kobietki a wy czulyscie na poczatku po transferze tj tak od 10dpt ciagle jakies ciagniecie w brzuchu czy cos? Czy bylo tez bez objawowo?
Hej, mi już wszystko przeszło. Moim zdaniem powinnaś się cieszyć, akurat Twoje objawy są bardzo dobre. :)
 
reklama
Pojawia się na ogół po punkcji. Ja miałam mega wzdęty i bolący brzuch. Przekręcenie się z pleców na bok przyprawiało mnie o łzy w oczach, a do ubikacji to szłam zgięta w pół. 3 dni później na usg lekarz stwierdził znacznie powiększone jajniki, wodę w brzuchu. Dostałam kroplówkę i leki, transfer odwołany. Po tygodniu zaczęło odpuszczać.
No i mmie boli całe podbrzusze. Chodzić chodzę normalnie ale jakoś zaczynam się martwić.
 
Felia dokładnie też ci chciałam na to zwrócić uwage po pierwsz stymul. Zaczęlo mnie boleć z lewej strony na wysokości żeber. Oczywiście usg badania od lekarza do lekarza rtg kręgosłupa. Zadzwoniłam do novum i tak z głupia frant w rozmowie z dr Taszycką mówię że nie wiem co sie dzieje no boli a nic nie wychodzi. A ona na to że też tak miała i to pewnie kręgłosup. Poszłam do fizjoterapeuty na 3 wizyty, neurologa dał olfen i mydocalm, jak ręką odjął, nie boli od 7miesięcy. Buziaki
 
Dziewczynki może się orientujecie jak jest ze słuchaniem serduszka przez usg. Ja mam 6t4d ciąży, serduszko bije, zarodeczek ponad 1 centymetr, a serduszka nie słyszałam. Mój dr powiedział, że za wcześnie i nawet nie próbował mierzyć tętna, ale on ma stare usg, dzisiejsze fotki na tle tych, które robiłam w piątek u innej Pani doktor to śmiech, poza tym on nie przykłada się do obserwacji zarodka. Pani dr z piątku też mówiła, że za wcześnie na słuchanie serduszka, usg wyliczyło tętno na 133/min ale nic nie było słychać. Czy to słychać od razu jak jest bicie serca, czy od jakieś częstotliwości, czy to zależy od aparatu usg, czy od czego.
 
No i mmie boli całe podbrzusze. Chodzić chodzę normalnie ale jakoś zaczynam się martwić.
Nie martw sie tak naprawde ja w piatek dopiero (punkcje mialam we wtorek) zaczelam podnosic sie bez pomocy meza. Bol przy siusianiu byl nadal i czesto wstawalam tez w nocy. Ale minelo w koncu choc wydawalo mi sie ze to sie nigdy nie skonczy
 
Dziewczynki może się orientujecie jak jest ze słuchaniem serduszka przez usg. Ja mam 6t4d ciąży, serduszko bije, zarodeczek ponad 1 centymetr, a serduszka nie słyszałam. Mój dr powiedział, że za wcześnie i nawet nie próbował mierzyć tętna, ale on ma stare usg, dzisiejsze fotki na tle tych, które robiłam w piątek u innej Pani doktor to śmiech, poza tym on nie przykłada się do obserwacji zarodka. Pani dr z piątku też mówiła, że za wcześnie na słuchanie serduszka, usg wyliczyło tętno na 133/min ale nic nie było słychać. Czy to słychać od razu jak jest bicie serca, czy od jakieś częstotliwości, czy to zależy od aparatu usg, czy od czego.
Ja słyszałam serduszko w 34dpt biło 157 na minute. Wcześniej byłam ba wizycie w 20dpt i był pęcherzyk i zarodek a w między czasie nigdzie nie byłam czekałam.
 
reklama
Do góry