gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
Hehe to moj tez taki delikatny. Jak bral clexan przy zlamanej piszczeli to wbijal je sobie na sileq
Ja mojemu nie ufam, bo jest hardcorem On brał clexan na zakrzepice żył i ukradł mi jeden zastrzyk i zrobił pokazówkę, jak się je robi, bolało mnie od samego patrzenia. Wiem, że dla mnie byłby delikatniejszy, ale on mi kiedyś dla żartów zrobił pedicure i kilka dni mnie paznokcie bolały a jeden krwią podszedł, a jak się wygłupiamy to kończe z guzami i siniakami. Mój chłop szympans co urywa klamki jak drzwi otwiera
Co prawda przy stymulacji byl moja pielegniarka ale teraz jak juz nie przerazaja mnie zasyrzyki wole je robic sama przynajmniej jak mnie boli to wiem ze musze zwolnic wstrzykiwanie albo zmienic miejsce. A ten odrazu gadal przestan zaraz przejdzie i wali dalej