elala u mnie deszcz pada wiec wzielam sie za porzadki w domu. jak maz woroci z pracy to sie ucieszy. ja nawet nie naslu****e zeby sie nie nastawiac. za wiele juz mialam porazek. buziaki i czekam na wiesci od naszych babeczek.
reklama
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
Krolowa fal, lawendowy, niuska, elalala, molla i reszta wsaniałych dziewczyn jestescie niezastapione!!!!!!!!!!:-)
Niestety wiesci dobrych brak... beta dzis 6.8
nic sie nie dzieje.. zarodeczek pewnie obumiera a drugi juz to zrobil
nie chciały ze mną zostać moje kruszyki.:-
-
-(.. Doszlo do tego ze po pobraniu musiałam sama tą swoją krew do laboratorium wieźć bo bylo za późno.. nie mam juz zadnej nadziei, we wtorek to tylko formalność.. Zasranawiam się zeby wybrac sie do samego profesora niech do cholery wymysli co TYM razem poszlo nie tak i co poprawić! przeciez mają działać Do Skutku... Niuska trzymam kciuki za poniedzialek!! krolowa fal za ciebie tez .. a ty elala troszke cierpliwosci i bedzie betka
Mysle czy w listopadzie moge podejsc do crio mojego jedynego mrożaczka..?
Niestety wiesci dobrych brak... beta dzis 6.8
Molla
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2012
- Postów
- 837
Aduś!!! Dzięki za info. cały dzień myślałam o Tobie. nawet w domu byłaś dziś tematem nr. 1 -mino tego, że nikt Cię nie zna i nie wie kto Ty(ciągle głośno wyrażałam myśli). Trzymaliśmy kciuki mocno zaciśnięte. Pamiętaj Aduś to nie Twoja wina, Ty nie zrobiłaś nic nie tak. Pisałam ci, że do implantacji musiało dojść na 100 %, bo beta była podwyższona!!!! Moim zdaniem to była biochemiczna, zarodeczki były słabe i nie miały szans, mnie lekarz mówił, że ponad 40% zarodków jest wadliwych genetycznie-na co my nie mamy wpływu i często dochodzi do tego jeszcze przed terminem miesiączki, o czym multum kobiet nie wie nawet, że było w ciąży-pisałam ci już o tym. Ten wyczekany wrzesień tak był pechowy dla Ciebie, jak i dla mnie. szczerze, całe wieki czekałam na ten moment, który zamiast szczęścia przyniósł mi łzy. Głowa do góry!!!!!! Myślę, że na 100 % w listopadzie podejdziesz do Crio, nawet pewnie może mogłabyś w październiku, ale decyzja należy do Ciebie i lekarza prowadzącego. I teraz uda Ci się na 100%%% zobaczysz. Ja Ci to mówię. Organizm już jest przygotowany. hormon ciążowy miał w sobie-a zawsze najwięcej ciąż jest tuż po ciąży. Zarodeczek dotrwał do CRIO to tez silny i TERAZ MUSI BYĆ DOBRZE!!!!
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
Molla niesamowita jestes
Jak moj M odczytaj wynik bylismy w jakims centrum handlowym i tak opadly ze mnie sily ze myslalam ze padne! usiadlam na lawce a wkolo cale MULTUM ludzi z dziecmi, wozkami brzuchami... jak im sie udaje od tak?? Masz racje, teraz crio i moze ten jedyny maluszek zostanie.. zawsze jakas nadzieja przed kolejnym kłuciem! ale ty tez musisz zadzialac wkrotce. Myslalas o Bialymstoku? w sumie nie trezba tam jechac na 2 tygi w nocy wyjechac, rano zajechal i tak kilka razy... szef pewnie pozwoli a slyszalam ze tam dzialaja cuda.. ja juz sie powoli o tym zastanawiam tylko ze to daleko troche a tu mam oplacone do skutku
Dzis zbigiem okolicznosci napisal do mnie maila moj przyjaciel z UK inzynier z ktorym pracowalam na kontrakcie w UK.. 65 lat ale cudowny czlowiek! kiedys, ponad 2 lata temu, mowil zejego syn i synowa staraja sie od lat o dziecko i nic... a dzis mi napisal ze doczekali sie babay Cloe
) po piątym IVF.. smial sie w mailu ze jego wnuczka jest warta zlota po kosztowalo ich to prawie 33 tys funtów
ale sie udalo
Nam sie tez uda.. i zobaczysz jak juz obu nam sie uda to sie odwiedzimy
więc jest dodatkowy cel ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Aduś- wiem, że jest ciezko i ma się wiele smutnych i negatywnych mysli. Tez przez to przechodzilam. W danym momencie nic nie pomaga, pocieszanie, mowienie ze sie uda, ze bedzie dobrze, ale potem powoli wychodzi slonce i chec do dalszego dzialania. Tobie tez wroci pelna wiara. Sciskam Cie mocno!
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
Aduś przytulam mocno, wypłacz się dzisiaj a od jutro zacznij nowy etap, masz mrozaczka więc nie będziesz długo czekała na kolejne podejście. Musisz walczyć tak jak mi kiedyś napisałaś "do skutku"! W końcu na pewno się uda.
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
aduś zapomniałam pogratulować 5! GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA. Trzymkaj się i proszę nie zamartwiaj za długo bo czas ucieka. Pamiętaj jesteśmy silne babki i się nie poddajemy!
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
dziekuje madzielanek, to pewnie ciąza biochemiczna, dziwi mnie strasznie ze dwa swezaki, jeden calkiem niezly bo 3BB wiec nie wiem co tym razem... Chcialabym zaraz po pierwszej miesiączce podejsc do crio tego jednego malucha, myslisz ze pozwolą tak wczesnie? Ja im nie opuszcze tym razem, jesli trezba bedzie to zarządam spotkania z samy m prof. Ł. chce podejsc do crio jescze w pazdzierniku
(( tzn na koniec po @
reklama
madzialenak
mama na pełen etat
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 3 727
aduś myślę, ze musisz odczekać 1 cykl, ja po nieudanym transferze Świeżaków musiałam odczekać 1-m-c to znaczy, po odstawieniu luteiny po 3 dniach dostałam @ i później czekałam na kolejną @ i dopiero po niej po owulacji miałam transfer mrozaczka
Podziel się: