reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dokładnie. U mnie w pracy koleżanka,wykształcona i młoda osoba,porównała kiedyś "szkodliwość" in vitro do kanibalizmu. :errr::errr::errr: Jak zaczęłam z nią dyskutować,to skwitowała,że tyle dzieci jest w domach dziecka,niech sobie adoptują ci co mają problem,a nie bawią się w Boga.
To trzeba było powiedzieć że żyjemy w takim chorym kraju że aby adoptować dziecko trzeba spełnić tak wygórowane warunki że szkoda gadać. A każdy chce mieć swoje dziecko skoro ma taką możliwość. Ale bym pocisneła idiotce
 
reklama
Ja poproszę o przepisanie transferu z 30 na 28 :)

Czy wasi mezczyzni sa przy was w trakcie transferu? Moj chce. W sumie ucieszylam sie ze to sobota i bedzie mogl byc przy mnie:)
To tak jak by go miało nie być przy porodzie. In vitro to walka obojga bez względu czy problem u Pani czy Pana. Mój chodzi na wszystkie wizyty zadaje więcej pytań niż ja. I widzę że tego chce traktuje to jak obowiązek.
 
Hej, to jest stanowczo za wysokie. Mnie takie cisnienie pojawilo sie w.ok.14 tyg ciazy i kiedy przez caly dzien nie schodzilo( a sprawdzalam pozniej co chwile) ponizej 150/100 pojechalam na IP. Normalne cisnienie jest w granicach 140/90 i to juz jest ta gorna granica. Dostalam tabletki na cisnienie w ciazy bezpieczne dla dzieciatka, biore teraz jedna dziennie i cisnienie mam w miare w normie choc niskiego tez nie mam ale nie przekracza juz tak norm a i jak czuje sie lepiej. Cisnienie to wazny aspekt zdrowia. Kontroluj je, pozdrawiam ;*
Dzięki mierzyłam przed chwilą i było już 130 na 70 pare ale leżałam trochę
 
reklama
To tak jak by go miało nie być przy porodzie. In vitro to walka obojga bez względu czy problem u Pani czy Pana. Mój chodzi na wszystkie wizyty zadaje więcej pytań niż ja. I widzę że tego chce traktuje to jak obowiązek.
Ale niestety nie wszystkie kliniki pozwalają na obecność mężów. Moja nie pozwala. Także siedzi na korytarzu, a ja sama. Chciałabym, żeby to bylo tak jak w tym dokumencie "in vitro - czekajac na dziecko", gdzie mąż trzymał za rękę..
 
Do góry