reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@goffa13 tak bardzo mnie korci, żeby jednak spróbować dzis. Czy ktoś miał sytuację, ze wynik wyszedł mu pozytywny przez ovitrelle, a później jednak okazało się, że negatywnie?to czekanie jest takie trudne...
Mi tak wychodziło, ale nie przy IVF tylko jak jeszcze próbowaliśmy naturalnie. Beta mi wyszła koło 5, cień mi wyszedł na teście. Radość nieopisana, a później się skapnęłam, że za mało minęło od zastrzyku i zonk.
 
reklama
Badanie drożności jajowodów nie odbywa się podczas histeroskopii diagnostycznej.
Drożność się sprawdza podczas badania pod ultrasonografem które niestety k*****sko boli!!!
Mi pielęgniarki porównywały ból do trudnego porodu... Wiec masakra!
A co można wykryć przy histero - polipy, zrosty, mięśniaki, ocenić szyjkę jak wygląda, pobrac wymazy do badania.

Ja przy badaniu drożności jajowodów mało nie zemdlałam...i wiedziałam, że musi być niedrożny skoro taki ból, co się niestety potwierdziło

łooo jeeeeesssuuuu.. Na szczęście miałam drożność w narkozie w czasie laparoskopii ! ufff
 
@asia513 i ja tez mam ten sam dzien cyklu co Wy:) 23.04 ide na wizyte, bedzie to moj 10 dc i wtedy dowiem sie kiedy transfer. Juz nie moge sie doczekac kiedy zaczne odliczanie do testowania:) to moj pierwszy transfer dlatego pokladam duze nadzieje:) ja biore estrofem 2x1 i kwas foliowy. Zajadam morele suszone i orzechy brazylijskie:)

Cieszę się, że nie będę wtedy sama :-) A dni po transferze dłużą się niesamowicie wiec potrzebne będzie wsparcie. Z jednej strony już nie mogę się doczekać, z drugiej zaś panicznie się boję...
 
@Kurcia ja na pewno jakbym wiedziała, że to tak boli, dzisiaj wzięłabym znieczulenie!!! Jak sobie przypominam to aż mi się nie dobrze robi. Ten szpital i całą szopkę, aby w ogóle wykonać to badanie ...
Ja jak ogólnie sobie przypomnę szpital i myślę, że miałabym wracać tam na kolejną laparo to mi słabo... Tzn lekarze i w ogóle byli ok. Ale te przygotowania do laparo (lewatywy łeee ;( ), później ten ból po, cewnik, chrapiąca stara baba obok. O mamo jak ja nie znoszę szpitali. Te wszystkie punkcje przy tym to relaksik...
 
reklama
Hej, tak mamy jeszcze jednego. Pobrali mi 18 komórek w tym 4 puste. 6 zapłodniono, 2 zarodki.
Ja mam endometrioza na prawym jajniku, mąż nasienie z ilościa plemników na poziomie 12-14mln i ruchliwość plemników ok 40%, jak dobrze pamiętam. Problemy zatem mamy oboje.
Chodzimy do Artemidy, która nie dawno otworzyła oddział w Olsztynie.myslisz że powinnam zmienić klinikę? Czy rzeczywiście zapłodnienie 2z 6 zarodków jest aż tak niskie?
Madziu takie leczenie przez internet jest trudne, ale odnoszę wrażenie że u ciebie jest ok 18 kom. u męża też nie ma tragedii, wydaje mi się że mieli z czego wybierać, więc trochę kiepsko jak tylko 2 zarodki. Napisz tylko w której dobie?
 
Do góry