Przepraszam, chciałam najpierw forum przeczytać a potem opisać co u mnie ale na razie jestem kilkanaście stron do tylu. Dzięki wszystkim za pamięć.
No wiec u mnie tak jak myślałam nie jest źle. Nie trzeba silnej immunosupresji. O szczepieniach czy wlewach cytokin nawet nie wspominał. Powiedział ze o ANA mogę zapomnieć bo ANA2 je wykluczyło, może miałam pozostałości jakiejś drobnej infekcji w pierwszym badaniu i dlatego było graniczne i podwyższony lekko ten cd4/cd8. Ale mam za duże NK(15% i co ważne bylo badane w trzecim dniu cyklu.Bo w drugiej połowie cyklu ich poziom znacząco wzrasta, wiec wtedy na pewno mam większe. I IL2 trochę za duża.
Zalecił wlewy intralipidu takie największe (100ml 10% w jakimś pół litra NaCl) dwa tygodnie przed, w dzień transferu i jak się uda miesiąc po,
Accofil 5 dni przed domaciczne i 2 dni po podskórnie.
Encorton 10 i tylko pierwszy trymestr, nie cała ciąże bo mi nie potrzeba,
Na razie kazał nie robić scratchingów bo jeszcze może mi to pobić NK.
W sumie już to wszystko znam, robiłam tak tylko nie wszystko na raz i np z tymi scratchingami, albo z mniejsza dawka encortonu albo bez intralipidu. Fajnie ze mi to ogarną i teraz wiem jak powinnam a nie na ślepo. Ten accofil jest dla mnie nowością. To jakiś lek na neuropatie z tego co czytałam, czynnik wzrostu granulocytow. Zdaje się ze czasowo uspokoi trochę tą IL2 albo podbije IL10, jak ktoś wie to chetnie posłucham
Intralipidow nawet nie zamierzam próbować w Novum robić, (700...za jeden!) szukam pielęgniarki co w domu mi poda. Jak ktoś ma namiar w Warszawie to ładnie poproszę. Ten accofil pierwszy chyba muszę u nich. Czytałam gdzies ze 200 liczą za podanie. Podskórnie to na szczęście to jest w formie ampolkostrzykawki.