reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czy któraś z was się orientuje jakie mogą być przyczyny podwyższonego Iga? Mam 4.49 a norma jest od 0.8-2.8, teraz to zauważyłam a lekarka nawet nic o tym nie wspomniała [emoji52][emoji52][emoji52]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Dziś przyszedł progesteron. 257nmol/l.(poprzedni 294)

Powiadomiliśmy lekarza telefonicznie i spytał czy jest krwawienie. Krwawienia nie ma na co powiedział że przyjmować dalej zastrzyki i jutro o 16:40 wizyta.

Rano BHCG.

Żona spytała jak on to widzi to powiedział że jak nie ma krwawienia to walczymy jak lwy.

Żona mówi że lata do kibelka co 15 minut i znowu czuje to dziwne uczucie w brzuchu (nazywa to wierceniem).

Normalnie zwariować można.
 
Dziś przyszedł progesteron. 257nmol/l.(poprzedni 294)

Powiadomiliśmy lekarza telefonicznie i spytał czy jest krwawienie. Krwawienia nie ma na co powiedział że przyjmować dalej zastrzyki i jutro o 16:40 wizyta.

Rano BHCG.

Żona spytała jak on to widzi to powiedział że jak nie ma krwawienia to walczymy jak lwy.

Żona mówi że lata do kibelka co 15 minut i znowu czuje to dziwne uczucie w brzuchu (nazywa to wierceniem).

Normalnie zwariować można.

A kolejna panienka porzuciła dziecko. Oknie życia. Wiem wiem nie mi to oceniać, ale kurde jaki świat jest nieprawiedliwy.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry