reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja czytałam tu na forum juz niejednokrotnie że przy tyłozgięciu właśnie na pustym lepiej :)

Ja mam tyłozgięcie, miałam transfer na pełnym pęcherzu i nie było problemu.

@Mama151116 słodki ten Twój synek i jakie piękne ząbki ma :-D

Dzisiaj wzięłam ostatnią tabletkę anty, cieszę się bo ich nie cierpię. Spuchłam jak bambaryła :oo: jeszcze 2 tygodnie i wizyta, nie mogę się doczekać :-D
 
reklama
Cześć Dziewczyny.
Życzę wszystkim miłego dnia.

Wróciłam do Walki po 2 latach ale będzie ciężka coś czuję.

Tak w skrócie.
Wodniak lewego jajowodu, operowany, zarosty po operacji wyrostka robaczkowego ( pewnie pomyślicie co ma piernik do wiatraka ale w moim przypadku ma duże znaczenie. Jak miałam 7 miesięcy miałam zapalenie wyrostka robaczkowego, trafiłam pod nóż. Wypuścili mnie do domu, ale za chwilę znowu otwierali bo miałam zapalenie otrzewnej, źle wyczyszczone itd. TragiKomedia która ciągnie się już 30 lat) mam pociety brzuch, ale z tym da się żyć.
Podeszlismy do pierwszego invitro, invimed Wrocław. Ale przestymulowali mnie. Krótki protokół, końskie Dawki, 18 pęcherzyków kiepskiej jakości. 5 zapłodniono. Do 5 doby wytrwala morula, która oczywiście w moim przypadku nie dała celu pożądanego.
W między czasie kupno mieszkania, odkładanie kasy i tak prawie 2 lata minęło.
Zmieniłam klinikę. Na Polmedis. Lecze się u dr Polaka. Dla którego jestem zagadka [emoji21] badania ok, ale teraz na lewym jajniku mam jakieś go*no 5 cm. I dr sam nie wie co to jest. Miałam to coś przy pierwszym invitro, nikt tego nie zbadał. Dostałam antyki na 2 miesiące. Miesiąc za mną prawie, ale to coś się nie zmniejsza. Więc nie jest to torbiel.
Eh

Mam pytanie odnośnie antyków.
Zaczęłam je przyjmować w 7 dniu cyklu (w tym dniu miałam wizytę) . Zostało mi 3 tabletki. Muszę je wybrać do końca? Ja czuję się jak bomba, która zaraz wybuchnie.
Byłam tak otumaniona, że nie zapytalam dr. Sorry za głupie pytanie ale nigdy w życiu nie brałam antykoncepcji.
Kiedy zacząć brać kolejne opakowanie? [emoji20]

Dziękuje za pomoc

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom


U kogo leczylas się w Invimed?
 
Ja czytałam tu na forum juz niejednokrotnie że przy tyłozgięciu właśnie na pustym lepiej :)
To juz nie wiem. Ale moze byc wiekszy problem przy transferze. A z tym pecherzem.to chyba tak.naprawde od preferencji kliniki zalezy bo ja tylko w Macierzynstwie musialam miec pelny, w Provicie i Gyncentrum nie
 
Ehh, no ja też początkiem października nie mogłam sie doczekać aż zacznie spadać :(
A te babiszony w labach czasem mogłyby się powstrzymać od komentarzy. Jak kiedyś byłam na wymazach to tez się dopytywała na co po co, przed jakimż to zabiegiem itp... :oo:
A ostatnio uczyła się na mnie jakaś młoda dziewczynka, a ta która ją szkoliła też niezła aparatka:p "Zobacz jaką pani ma wąziutką pochwę! OO a tam w środku widzisz szyjeczkę?! Bo ja widzę! Ja widzę!!!" W sumie zamiast się wstydzić czy coś to myślałam że padnę ze śmiechu :laugh2:

Właśnie najlepsze są te laski, szkoła się to móglyby zachować trochę taktu a tu nic zero pochamowania, gadają miedzy sobą jakby same były :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Miałam się Was pytać ... czy któraś z Was ma wygięta macice ?? Bo ja mam przodozgieta i się zastanawiam czy to może coś skomplikować .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Tez to wczoraj zauważyłam na opisie usg i od razu internety ruszyły :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
A tyłozgięcie? [emoji848] w czym przeszkadza? Pytam bo jestem zielona


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie wiem czy w ciąży mogą być z tego tytułu jakies komplikacje, ale np przy transferze już tak - przede wszystkim lekarzowi może być trudniej dostać się tam gdzie trzeba. Jakoś w tamtym roku jedna lasencja wrzucała tu ciekawy artykuł o tym, że przy tyłozgięciu powinno się wykonać próbny transfer. Ja tyłozgięcia nie mam więc więcej za bardzo nie pomogę...
Ja mam tylozgiecie. I jeden transfer mnie po prostu dosc bolal (w sensie zakladanie wziernika), a drugi byl zupelnie bezbolesny.
Ale jesli chodzi o ciaze to podobno nie ma to znaczenia.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To juz nie wiem. Ale moze byc wiekszy problem przy transferze. A z tym pecherzem.to chyba tak.naprawde od preferencji kliniki zalezy bo ja tylko w Macierzynstwie musialam miec pelny, w Provicie i Gyncentrum nie
Też mi się tak wydaje. Niektóre kliniki do iui też wymagają pełnego pęcherza, a ja u mojej Ingi leciałam siku tuż przed wejściem do gabinetu ;) A ten pełny pęcherz to tylko niepotrzebny stres - nie wiadomo czy wystarczająco pełny, albo czy aby nie przepełniony i jak tu będzie wyleżeć z pełnym te pół godziny po. Jak lekarz ma wprawę to i na pustym i na pełnym nie będzie miał problemu. Może przy transferze zależy też czy robią usg i też jak robią. Jeśli w gyn robią dowcipne to pusty będzie ok, a jak przez brzuch to trzeba mieć pełny, bo by macicy nie znaleźli :p
 
Hej Hooope :* Trzymam kciuki!
A co do skierowań. Medicower ma politykę ze zero z pakietu jeśli idzie o leczenie niepłodności. I w ogóle większość badan żeby były z pakietu musza być od lekarza z Medicover, w dodatku niektóre określone ze No. Raz na rok. Są takie ze możesz sobie sama zrobić raz na jakiś czas np morfologia czy costam. I teraz tak- jak coś chce idę do lekarza od nich, mówię co i jak i dostaje skierowania bez problemu. Pare razy poszłam do byle jakiego gina bo akurat miał wolny termin żeby poprosić o monitoring żeby wiedziec czy czas isc na płatny monitoring w klinice przed transferem naturalnym i jeszcze wyprosiłem skierowania na lh, prg i estradiol co mi zawsze sprawdzali a nawet na bete. I dała pani doktor bez problemu. Natomiast mimo ze mogę prosić o skierowania telefonicznie to przez telefon nie załatwię NIC. Nawet na helicobactera jak Paśnik kazał zrobić telefonicznie nie dali. I jestem pewna ze to dlatego ze rozmowysa nagrywane i musza się trzymać zasad. Poszłam na wizyte następnego dnia do internisty i dostałam bez problemu, nie musza przecież w system wpisywać ze chodzi o niepłodność.
Hej Hooope :* Trzymam kciuki!
A co do skierowań. Medicower ma politykę ze zero z pakietu jeśli idzie o leczenie niepłodności. I w ogóle większość badan żeby były z pakietu musza być od lekarza z Medicover, w dodatku niektóre określone ze No. Raz na rok. Są takie ze możesz sobie sama zrobić raz na jakiś czas np morfologia czy costam. I teraz tak- jak coś chce idę do lekarza od nich, mówię co i jak i dostaje skierowania bez problemu. Pare razy poszłam do byle jakiego gina bo akurat miał wolny termin żeby poprosić o monitoring żeby wiedziec czy czas isc na płatny monitoring w klinice przed transferem naturalnym i jeszcze wyprosiłem skierowania na lh, prg i estradiol co mi zawsze sprawdzali a nawet na bete. I dała pani doktor bez problemu. Natomiast mimo ze mogę prosić o skierowania telefonicznie to przez telefon nie załatwię NIC. Nawet na helicobactera jak Paśnik kazał zrobić telefonicznie nie dali. I jestem pewna ze to dlatego ze rozmowysa nagrywane i musza się trzymać zasad. Poszłam na wizyte następnego dnia do internisty i dostałam bez problemu, nie musza przecież w system wpisywać ze chodzi o niepłodność.

Bardzo dużo zależy od lekarzy bo jedni dadzą bez problemu a inni jeszcze swoje mądrości powiedzą. Medicover coraz bardziej ogranicza badania. Ja raz usłyszałam, ze jak chce monitoring to mam do kliniki niepłodności iść to oni się tam tym zajmuja, a jak mi się to nie podoba ze tam za to zaplace to mam iść na nfz. Wiec najlepiej płacić i nie korzystać. Ah. Na szczęście nie wszyscy lekarze są tacy.
 
Właśnie najlepsze są te laski, szkoła się to móglyby zachować trochę taktu a tu nic zero pochamowania, gadają miedzy sobą jakby same były :D


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
hehe, mnie to już nie rusza w sumie, wtedy tylko mi się śmiać chciało i jak se oglądały tą szyjkę to mi się przypomniał ten filmik:
 
reklama
Do góry