reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzień dobry z rana życzę miłego dnia wszystkim ja właśnie zmierzam do pracy ciężki dzień przedemna bo od 6 do 16 ale dam radę; ) wgl to znowu muszę zbadać tsh bo coś mnie poddusza w nocy to pewnie zmora tarczyca wróciła; )
 
Cześć Dziewczyny.
Życzę wszystkim miłego dnia.

Wróciłam do Walki po 2 latach ale będzie ciężka coś czuję.

Tak w skrócie.
Wodniak lewego jajowodu, operowany, zarosty po operacji wyrostka robaczkowego ( pewnie pomyślicie co ma piernik do wiatraka ale w moim przypadku ma duże znaczenie. Jak miałam 7 miesięcy miałam zapalenie wyrostka robaczkowego, trafiłam pod nóż. Wypuścili mnie do domu, ale za chwilę znowu otwierali bo miałam zapalenie otrzewnej, źle wyczyszczone itd. TragiKomedia która ciągnie się już 30 lat) mam pociety brzuch, ale z tym da się żyć.
Podeszlismy do pierwszego invitro, invimed Wrocław. Ale przestymulowali mnie. Krótki protokół, końskie Dawki, 18 pęcherzyków kiepskiej jakości. 5 zapłodniono. Do 5 doby wytrwala morula, która oczywiście w moim przypadku nie dała celu pożądanego.
W między czasie kupno mieszkania, odkładanie kasy i tak prawie 2 lata minęło.
Zmieniłam klinikę. Na Polmedis. Lecze się u dr Polaka. Dla którego jestem zagadka [emoji21] badania ok, ale teraz na lewym jajniku mam jakieś go*no 5 cm. I dr sam nie wie co to jest. Miałam to coś przy pierwszym invitro, nikt tego nie zbadał. Dostałam antyki na 2 miesiące. Miesiąc za mną prawie, ale to coś się nie zmniejsza. Więc nie jest to torbiel.
Eh

Mam pytanie odnośnie antyków.
Zaczęłam je przyjmować w 7 dniu cyklu (w tym dniu miałam wizytę) . Zostało mi 3 tabletki. Muszę je wybrać do końca? Ja czuję się jak bomba, która zaraz wybuchnie.
Byłam tak otumaniona, że nie zapytalam dr. Sorry za głupie pytanie ale nigdy w życiu nie brałam antykoncepcji.
Kiedy zacząć brać kolejne opakowanie? [emoji20]

Dziękuje za pomoc

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dziewczyny.
Życzę wszystkim miłego dnia.

Wróciłam do Walki po 2 latach ale będzie ciężka coś czuję.

Tak w skrócie.
Wodniak lewego jajowodu, operowany, zarosty po operacji wyrostka robaczkowego ( pewnie pomyślicie co ma piernik do wiatraka ale w moim przypadku ma duże znaczenie. Jak miałam 7 miesięcy miałam zapalenie wyrostka robaczkowego, trafiłam pod nóż. Wypuścili mnie do domu, ale za chwilę znowu otwierali bo miałam zapalenie otrzewnej, źle wyczyszczone itd. TragiKomedia która ciągnie się już 30 lat) mam pociety brzuch, ale z tym da się żyć.
Podeszlismy do pierwszego invitro, invimed Wrocław. Ale przestymulowali mnie. Krótki protokół, końskie Dawki, 18 pęcherzyków kiepskiej jakości. 5 zapłodniono. Do 5 doby wytrwala morula, która oczywiście w moim przypadku nie dała celu pożądanego.
W między czasie kupno mieszkania, odkładanie kasy i tak prawie 2 lata minęło.
Zmieniłam klinikę. Na Polmedis. Lecze się u dr Polaka. Dla którego jestem zagadka [emoji21] badania ok, ale teraz na lewym jajniku mam jakieś go*no 5 cm. I dr sam nie wie co to jest. Miałam to coś przy pierwszym invitro, nikt tego nie zbadał. Dostałam antyki na 2 miesiące. Miesiąc za mną prawie, ale to coś się nie zmniejsza. Więc nie jest to torbiel.
Eh

Mam pytanie odnośnie antyków.
Zaczęłam je przyjmować w 7 dniu cyklu (w tym dniu miałam wizytę) . Zostało mi 3 tabletki. Muszę je wybrać do końca? Ja czuję się jak bomba, która zaraz wybuchnie.
Byłam tak otumaniona, że nie zapytalam dr. Sorry za głupie pytanie ale nigdy w życiu nie brałam antykoncepcji.
Kiedy zacząć brać kolejne opakowanie? [emoji20]

Dziękuje za pomoc

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana witaj!
Przede wszystkim trzymam kciuki i cieszę się, że wracasz na ring walecznych. Jeśli chodzi o antykoncepcję bierze się ją z przerwą 7-dniową lub bez (żeby nie było okresu). Dzwoń do lekarza - on najlepiej będzie wiedział, jakie było zamierzenie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
A w ogóle, opowiem Wam jaki cyrk z badaniami. Może komuś pomoże bo wiele z Was pracuje w korpo i ma pakiety medyczne różnych firm. Już kiedyś o tym pisałam ale tu się dziewczyny zmieniają więc napiszę jeszcze raz.
Dostałam skierowanie na badania. I jak przyszło mi zapłacić za 3 badania prawie 400 zł to Mi się nogi ugiely. Wiem że wszystko oprócz amh mam w pakiecie [emoji36] Łącznie z pakietem nowotworów. Ale nie mogę tego zrobić u siebie w przychodni firmowej. Bo nie mam skierowania od lekarza. No mam, ale na skierowaniu w dniu występuje słowo klinika leczenia niepłodności. I nie chcą wykonać badań. Dziady. Dowiedzcie się czy wasze przychodnie firmowe (enel medy lux medy itd) akceptują skierowania od lekarzy zewnętrznych (ale nie z kliniki leczenia niepłodności)
Poszłam do swojego normalnego ginekologa, z prywatnej przychodni. Poprosiłam o wypisanie skierowania na badania które zalecił mi dr P. I pojechałam do przychodni. Zrobili wszystko bez problemu i za amh zapłaciłam 120 zł, zamiast 170 zł bo miałam zniżkę jeszcze za skierowanie.

Dziady. Ciągle pod górę.
Musimy sobie dziewczyny radzić.

To taki pomysł dla Was [emoji51] [emoji48]

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No to współczuję :/ U mnie wiedza prawie wszyscy - znajomi, nawet klientki bo jak mam podejście to uprzedzam ze w jakimś tam terminie „działam” i będę niedostępna wiec jak ktoś coś to zapraszam wcześniej. I to przydatne bo jak ludzie wiedza to bardziej zwracają uwagę np że uprzedza ze dziecko jest chore. Albo klientki nie przylaza podziebione jak ja na sterydach. Ale faktycznie nie wie teściowa. Nie dlatego ze by przeszkadzała - pewnie by kasę zaczęła wciskać ;) A jest mega wierząca. Ale nie mówi jej bo jej prawie nic nie mówimy. Ona z tych co potrafią zagadać na śmierć, już mnie boli głowa jak pomyśle o obiadku na Wielkanoc. Dzwoniła by do mnie z różnymi rewelacjami. A to jakieś błoto. A to jakiś medalik. A to znajoma znajomej słyszała że coś tam... Szału bym dostała ;) A jak by trafiła na mój gorszy nastrój to pewnie bym ja zjadła ;)
Hehe to mamy tesciowe w tym samym typie widze buzia sie mojej nie zamyka ;) moja wie kibicuje i wspiera finansowo ale czasem chce wiedziec za duzo :)
 
reklama
U mnie jest tak, ze do jwgo rodzinnego domu jeZdziny jak musimy pracować ( bo ma firmę i czasami spędzamy tam całe dnie a czasem nawet kilka z rzędu wtedy tam śpimy ) to mimo to ze jego mama wie ze jesteśmy to zrobi obiad tylko dla siebie i ojca dla nas nie ma nic . Po kilku takich razach zaczęłam zabierać jedzenie od siebie z domu żebyśmy tam nie głodowali, to przychodzi i bezczelnie zaglada w talerze co jemy . Strasznie trafiłam jeśli chodzi o teściowa . A na święta gdyby nie ja i jej druga synowa to do jedzenia byłby tylko groch z kapusta i zupa śliwkowa . Nie zrobiła nawet kawałka mięsa taka chytra jest , podstawiała na stół resztki z wigilii jak się reszta dzieci zjechała . Brak mi poprostu słów


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
:szok::szok: o wspolczuje
 
Do góry