reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dokladnie tak. Nic nie zakladaj z gory. Po wizycie i rozmowie z lekarzem w klinice bedziecie juz duzo wiecej wiedziec [emoji4] wczesniej w ktoryms poscie pisalam o diagnozie mojego M, z tego co widze ma gorsze wyniki niz Twoj (ma dwa przedrostki w nazwie choroby).
A nam lekarz powiedzial, ze dawca to ostatecznosc [emoji4]
Kochana trzymam kciuki!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzieki ale to nie do mnie ;)
 
reklama
Nie mówię ze jest najgorsze i pewnie w ostatecznosci się na nie zdecydujemy. My zadnego finansowania z UM niestety nie dostaniemy, będziemy musieli zapłacic wszystko z własnej kieszeni... no ale cóz, kasa zawsze się jakos znajdzie. Mogę zapytac ile Was wyszło invitro? Nie mniej jednak marzy mi się naturalna ciąza więc pytam czy ktos takowej się doczekał przy azoospermi...
U mnie koszt to ok 40 tys w sumie z lekami, dojazdami do kliniki i cala ta otoczka.

[emoji127] Oleńka i Piotruś 28.09.2017
 
Jestem przerazona.... do tej pory miałam nadzieję ze męza da się wyleczyc :(
bólu oraz przygotowań się nie boję. Jesteśmy z męzem twardzi i bardzo bardzo zzyci takze nie sądzę ze nas to porózni, wręcz odwrotnie. Cała sytuacja z azoospermia bardzo nas zblizyła.
Ale to koszty... :( matko skąd Ja mam wziąc takie sumy :( jeszcze dochodzi biopsja jąder...
Kazda z nas staje/ stawala na glowie zeby zebrac pieniadze na procedure. Nie mialam najmniejszego dofinansowania, ciut pomogli moi rodzice, mielismy niewielkie oszczednosci, reszta to kredyt.

[emoji127] Oleńka i Piotruś 28.09.2017
 
Lekarz im podobno powiedzial ze za wczesnie... a to w 12tym tygodniu juz tak dobrze widac?

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Zależy u kogo...Ja w 11 tygodniu jak byłam u lekarza to mówił że dziewczynka a tydzien pózniej już na prenatalnych sie potwierdziło.i teraz 24 tydzień i bez zmian :)
 
A to akurat pieknie trafilas bo moja tesciowa mnie namawiala na napro, poniewaz jej fryzjerka "tyle lat sie starala a dopiero specjalista od napro jej pomogl", dodam ze byla wtedy starsza ode mnie o dekade [emoji6]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
I nie zapominajmy ze Kożuchowska tez zaszla dzieki napro:laugh2:
Chodzilam do naprotechnologa 5 miesiecy..jedno mu musze przyznac. Patrzy na czlowieka dosc calosciowo. Jako jedyny po nic nie wskazujacych objawach wskazal na endometrioze i wyslal mnie na laparoskopie...
Ale niestety pomysly mu sie skonczyly kiedy pęcherzyki dalej nie pekaly a ani pregnyl ani ovitrelle nie pomagaly... probowal artrothecu w połączeniu z tevagrastimem (lekiem onkologicznym). O malo nie zeszlam z bolu i zatrucia wiec podziekowalam za eksperymenty.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Adopcyjne dziecko też nie będzie jego biologicznie. Ale oczywiście jeżeli mąż nie potrafiłby uznać dziecka żyjącego dzięki dawcy, to lepiej że mówi o tym teraz.
Mój na początku był zdołowany na myśl o takiej opcji, a teraz jest najszczęśliwszy na świecie, codziennie gada do brzucha i najchętniej by mnie przywiązał do łóżka żebym przypadkiem Bejbikowi krzywdy nie zrobiła :D
Moze to wyswiechtane ale jednak prawdziwe: ojcem jest ten, kto wychowal a nie ten kto dal nasienie (w taki czy inny sposob)

[emoji127] Oleńka i Piotruś 28.09.2017
 
@nadziejaprzedewszystkim Ja nikogo nie zaatakowałam ;) Jak dla mnie to obdarcie z intymności czy zastrzyki to nic przy efekcie :) Podejmując decyzję o in vitro świadomie wiedziałam że to nie wizyty u kosmetyczki (finansowo i psychicznie). Decyzja o tej metodzie pojawiła się z potrzeby bycia matką, mimo tego że mam ukończone szkolenie adopcyjne. Wiem, że w razie czego do ośrodka mam powrót ale obiecałam sobie że spróbuję ostatni raz mieć swoje dziecko i spróbowałam. Żadnej złotówki wydanej czy na zastrzyk czy na wizytę nie żałuję. Uważam, że są rzeczy ważne i ważniejsze. :) Jeśli partner jest świadomy i dojrzały emocjonalnie to uważam że in vitro niczego nie zmienia. My między sobą i w rodzinie mówimy o ciąży a nie o ciąży z in vitro.:) Bo czym ona się różni? Z punktu widzenia nas jako przyszłych rodziców - niczym.

Popieram I jedna I druga :D
Mądrze gadają-polac im! :D
 
Dokładnie tak . Dziwi mnie tylko to ze nikt z nich nie postawi się w naszej sytuacji . Przecież każde dziecko tak naprawdę jest spełnianiem czyjegoś marzenia , czy poczęte naturalnie czy tez nie , wiec dlaczego to my jesteśmy nazwani samolubami ? Brak mi słów . Nie czytam już żadnych katolickich tekstów nie słucham . Jestem pewna ze każdy postąpił by tak samo gdyby nie miał innego wyjscia . Ja tam swoje dziecko „ ze szkiełka „ będę kochać tak samo a może nawet i mocniej niż Ci katolicy co to niby „wszystko po Bożemu”


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Z zona po bozemu (pod kolderka, przy zgaszonym swietle, tylko w celach reprodukcyjnych [emoji23]) a na boku ze dwie dupy ktore pukane sa na wszelkie mozliwe sposoby. W kosciele siedza w pierwszym rzedzie ale jak o 11 konczy sie msza to wyscig do biedronki, przy okazji trzeba obgadac sasiadke albo i dwie. Aaaa i zone trzepnac bo znowu rosol przesolila....ehh ta obluda

[emoji127] Oleńka i Piotruś 28.09.2017
 
reklama
My kozystalismy z dawczyni , bylismy w Pradze , nie widzielismy zadnych zdjec bo w Czechach jest to w 100% anonimowe. Podaja wiek, wyksztalcenie , kolor oczu , wlosow i to wszystko. Nie wiem jak w Danii i Szwecji to wyglada, na pewno Biotex com z Ukrainy ma katalogi , USA , i jakas klinika w polsce tez kozystajaca z dziewczyn z Ukrainy. Odnosnie dawcy , nie mam pojecia nigdy nie byl potrzebny. Cenowo rozbierznosci sa potworne, kiedys sie tym w Pl w Invikcie dowiadywalam to zaczynalo sie od chyba 16 tys ( nie chce bredni tu pisac) w Pradze ceny od 4 tys euro do 6 tys , oczywiscie to nie wszystko.
Kwestia przemyslenia tematu i wyczerpania wszystkich mozliwosci na miejscu, ja to zrobilam po 3 latach bezskutecznej walki i nie zaluje niczego.[emoji173]️

Ja gdzieś wyczytałam ze niby ta z której my korzystamy , udostępnia . I pomyśleć ze jeszcze kilka lat temu ja chciałam oddać jajeczka a teraz może sama będę potrzebować .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry