reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Możliwe. Ja się takiego cudu nie doczekałam a z ivf za 6 dni będę tulic córeczkę :)
Nasz androlog powiedzial nam, ze kazdy lekarz ma taka pare, ktorej sie udalo naturalnie, ale to jest maks po jednej parze na kilkanascie-kilkadziesiat lat kariery.. i sie nas zapytal czy chcemy czekac X czasu na taki cud..

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ile osób walczy tutaj z oligozoospermia? Po którym razie wam się udało?
U nas diagnoza brzmiala: OligoAsthenoTetrazoospermia, tzn
za mala calkowita liczba plemnikow,
za malo plemnikow poruszajacych sie,
za malo plemnikow prawidlowych.
Skorzystalismy z metody MACs, na 7 pobranych komorek, 7 zostalo zaplodnionych.
Pierwszy transfer-udana implantacja ale zarodek przestal sie rozwijac, puste jajo plodowe

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zgadza się, in vitro to bardzo, ale to bardzo ciężka droga. Ale naturalne starania, które nie przynoszą efektu są też bardzo bolesne. Dlatego moim zdaniem, jeżeli są z góry skazane na niepowodzenie, nie warto marnować na nie energi. Bolesna prawda, ale prawda. Żałuję, że nikt mi tego nie powiedział 6 lat temu, tylko każdy odsyłał do coraz to nowego cudotwórcy, który na pewno pomoże. Pomogło in vitro :)
Żadna z nas nie robi tego dla kaprysu. Czasem poprosu inaczej się nie da.
Mnie kilka osob odsylalo do specjalistow od naprotechnologii...

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jestem przerazona.... do tej pory miałam nadzieję ze męza da się wyleczyc :(
bólu oraz przygotowań się nie boję. Jesteśmy z męzem twardzi i bardzo bardzo zzyci takze nie sądzę ze nas to porózni, wręcz odwrotnie. Cała sytuacja z azoospermia bardzo nas zblizyła.
Ale to koszty... :( matko skąd Ja mam wziąc takie sumy :( jeszcze dochodzi biopsja jąder...
Tez bylismy na poczatku tym przerazeni. Ale ten pierwszy moment jest najgorszy. Gdy trzeba dopuscic do siebie informacje, ze bez ivf nie ma opcji na dziecko. Pozniej zycie sie calkowicie przewartosciowuje, inwestuje sie w procedure i leczenie kazdy grosz.. nam tez sporo pomogl moj tata

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Wtedy adopcja. Nigdy w zyciu nie zgodzę się na dawcę nasienia, nie wyobrazam sobie nosic cudze dziecko w brzuchu i nie wyobrazam sobie ze maz miałby zyc z tą świadomoscią ze to nie jego biologiczne dziecko.

booze mój mąz jest tak cudownym facetem :( nigdy nawet muchy nie skrzywdził, tak bardzo kocha dzieci.. dlaczego akurat on :( w patologiach dzieci się rodzą a my moglibyśmy dac dzieciątku wszystko czego potrzebuje :( dlaczego zycie jest tak niesprawiedliwe :(
Niestety takie mysli ma kazda z nas tutaj. Zycie nie jest sprawiedliwe, niestety, to okrutne ale prawdziwe [emoji20]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kościół jest przeciwny in vitro. PrEczytalam kiedyś książkę „ Robienie dzieci „ i żałowałam wiem jak to się odbywa . Ale ludzie tacy jak my starający się określani są jako samoluby które myślą tylko o tym aby spełnić swoją potrzebę posiadania dZiecka . Myśle ze kościół powinien triche inaczej do tego podchodzić bo przecież każde dziecko jest Boże . Jezus był poczęty w dziwny sposób wychowywał go inny ojciec a jednak to nie jest krytykowane . Tylko nazwane „ cudownym poczęciem”


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Wiesz co do Kościoła to ja byłam wczoraj na rekolekcjach z udziałem osoby świeckiej, która dawała swoje "świadectwo". Tego czego się nasluchalam o antykoncepcji i invitro.... To nie wiem czy za czasów PRL nie mieli większego pojęcia niż on...
Jestem osobą wierząca... Ale przez takie wywody osób które godziny nie spędziły w klinice a wiedzą że "kolor oczu i płeć sobie para wybiera:errr: ... A lekarz robi wyliczanke które" dziecko "podać, a resztę to się zamraza .. Albo wyrzuca... :evil:A facet oddając sperme robi na sobie samo gwałt czyniąc grzech".... To naprawdę ciężko jakoś to wszystko przetrawic..:wściekła/y: I normalnie podejść do instytucji Kościoła.
Wychodzę więc z założenia że na szczęście nie oni nas będą sądzić po śmierci tylko kto inny I wtedy wszystko na szali będzie postawione i ocenione co słuszne a co nie.
 
No dobrze ale skoro piszesz ze niemoglby zyc ze świadomością ze to nie jego biologiczne dziecko to w przypadku adopcji dziecko nie jest wogole z Wami spokrewnione wiec wogole abstrakcja. Ja proponuję udac się na ta wizyte wrobic te badania jakie lekarz wam zleci i zobaczyc co o tym sądzi. Gdzies tam w glowie mozecie sobie ukladac plan B z in vitro ale wydaje mi sie ze na ten moment nie dopuszczasz takiej opcji. Wiesz my tu wszystkie mamy cudownych mężów którzy kochaja dzieci i nas to spotkalo. Kazda z nas przerabiala zlosc na caly świat ale to nic nie daje wiec trzeba ruszyc dalej. Nie zakładaj ze czegos "napewno nie" no zycie strasznie weryfikuje takie poglady. Zycze aby marzenia o bobasie sie spelnily [emoji110][emoji110][emoji110]
Dokladnie tak. Nic nie zakladaj z gory. Po wizycie i rozmowie z lekarzem w klinice bedziecie juz duzo wiecej wiedziec [emoji4] wczesniej w ktoryms poscie pisalam o diagnozie mojego M, z tego co widze ma gorsze wyniki niz Twoj (ma dwa przedrostki w nazwie choroby).
A nam lekarz powiedzial, ze dawca to ostatecznosc [emoji4]
Kochana trzymam kciuki!

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U nas diagnoza brzmiala: OligoAsthenoTetrazoospermia, tzn
za mala calkowita liczba plemnikow,
za malo plemnikow poruszajacych sie,
za malo plemnikow prawidlowych.
Skorzystalismy z metody MACs, na 7 pobranych komorek, 7 zostalo zaplodnionych.
Pierwszy transfer-udana implantacja ale zarodek przestal sie rozwijac, puste jajo plodowe

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Boże co za nazwa ...coś podobnego do mojej ale chyba to nie to samo:no:
 
Do góry