reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Powiem Ci, że w cyklu stymulowanym też miałam od groma takiego śluzu [emoji849]w żadnym innym cyklu tyle go nie było. Czy to wpłynęło na pękanie? Tego Ci nie powiem bo ja wyhodowałam tylko 3, z czego na wcześniejszych usg było 3 dojrzałe i 2 mniejsze.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ok ,dziękuję za odpowiedź. Jutro jadę znowu na USG to się okaże . Jakie zarodki są lepsze 3czy 5dniowe ? Bo tak jak czytam to większość z Was miała 3dniowe ,a z tego co mi doktor tłumaczył to ja będę miała ,5 dniowe
 
reklama
Piekny wynik. Czy macie mozliwosc zaplodnic wszystkie ? Jesli tak to bedzie piekna druzyna ;)[/QUOTE]
Tak,wszystkie byly zapladniane i teraz czekamy ile wytrwa do 5 doby. I z tego co zrozumiałam to wszystkie beda mrozone.
 
Dziekuję za słowa otuchy. Muszę się z tego otrząsnąć, przeanalizowac co dalej i podjąć kolejne kroki póki jeszcze jest szansa. Myślę jedank, że w mojej klinice już nic nie zdziałają i nie maja na mnie pomysłu. Muszę szukać lekarza od tzw beznadziejnych przypadków. Dlatego dziewczyny, które są w podobnej jak moja sytuacja proszę o radę i wskazówki. Gdzie mam teraz uderzyć, do jakiego lekarza, kliniki, bo uświadomiłam sobie, że potrzebuję bardziej zaawansowanej pomocy niż mi się wydawało do tej pory.

Przepraszam ze tak szczerze ci napisze, ale mamy tyle lat ile mamy i niestety nasze komorki w 80% do niczego juz sie nie nadaja sa stare i zdegenerowane. Ja mam za soba 3 stymulacje , ze 40 komorek ktore pieknie sie dzielily, rozmrazaly i nigdy nic z tego nie bylo. Pomijajac inne problemy , lekarz mnie kiedys wzial na szczera rozmowe i zapytal... ile jeszcze mam zamiar sie truc hormonami i wierzyc w cuda. Oczywiscie nie jest wykluczone ze zajde w ciaze , jest duze prawdopodobienstwo chorob genetycznych i tego ze moze sie to zle skonczyc.
Tez tego wszystkiego sluchac nie chcialam ale u mnie to byl jakis punkt w ktorym zrozumialam ze albo zmienie myslenie ale bede sie tak jeszcze dlugo bujac z nikla szansa na szczescie. Mozesz oczywiscie brac witaminy, robic badania , cudowac, ale nic i nikt nie zmieni faktu ze mamy tyle lat ile mamy i nasze komorki lepsze nie beda. To cholernie ciezka decyzja, i tylko od ciebie zalezy czy bedziesz dalej probowac czy zainwestujesz te pieniadze w komorki 25 letniej dawczyni podnoszac sobie szanse na ciaze. Czas nam ucieka , gdybym mogla tez bym go o 15 lat cofnela.A z dawczynia nie ma sie czego bac, biologicznie to twoje dziecko. Przemysl na spokojnie. przepraszam ze ci nie slodze i nie pisze ze na pewno sie uda, ale za dlugo juz w tym siedze. Ja sobie kiedys powiedzialam ze to ostatnia moja prcedura z moimi komorkami , jak sie nie uda , zamykam temat i szukamy dawczyni. Mialam 12 komorek , wszystkie sie zaplodnily, 6 transferow , wszystkie negatywne . Czulam ze zrobilam wszystko i czas obrac inna drogę.tak zrobilismy,zaluje ze nie szybciej.
 
Sluchaj ja od 7dpt plamilsm.na btazowo od 14dpt mialam.skurcze i plamilam.nawet ktwia pare ktopel zaesze wieczorem. Bylam.z tym u mojego gin ciaze potwierdzil a plamieniami kazal sie nie przejmowac maly krwiaczek ktotego zreszta wczesniej jak bylam bo tez mialam te bole i plamienia nie widzial. Suma sumarum mi kazal sie nie przejmowac. Narazie dwa dni nie plamilam bole czasem wieczorem sa. W ciagu dnia nie. Ale ja mysle ze jak nie jest to krwotok to chyba nie warto sie przejmowac ja latalam 3 razy z tym do gin. I ciagle mi mowil u 2 roznych bylam zeby sie nie przejmowac tak moze byc
Dzieki Falus, a który u Ciebie tydzien? No wlasnie, ja wcześniej nic aż tu 7 tydzien i tyle krwi co na okres, potem pare kropel i cisza. Mój lekarz kazał sprawdzić każda nowa krew ale mowi, ze tak moze byc. I tez byłam u 2 rożnych. Ehhh stresujące to wsYtsko.
 
@PaulinkaP to może napisz Mu list? Nie oskarżający, nie wybielający Twoje zachowanie, ale taki gdzie przyznajesz się przed nim z czym sobie nie radzisz i pokazujący jak bardzo Ciebie boli jego zachowanie. Nie musi być długi ale taki byś poczuła ze wszystko co masz Mu do powiedzenia zostało napisane. Ja właśnie coś takiego bym zrobiła i taki list zostawiłabym na stole i wyszła z domu. Jak przeczyta i zostanie sam z myślami to może tez coś zrozumie... poza tym taki list i w Twojej głowie uporządkuje myśli.
Napisałam mu SMS i zaczęliśmy ze soba pisać ale taki list to dobra sprawa chyba tak zrobię jak on jutro z pracy wróci to napiszę mu taki list co mnie boli jak ja się czuje z tym wszystkim i pojadę do siostry masz rację lepiej wylać wszystko na papier niż ustac i wzajemnie sie oskarżać mój mąż jest tak że to ja sie dre a on tylko słucha i po prostu przestaje ze mna rozmawiać czeka aż wszystko przemyśle i ja przeprosze Ale juz teraz południu więcej ze sobą rozmawiamy przez tel więc jest wszystko na dobrej drodze; )
 
To.dobry wynik:) ja mialam tak miedzy 11 a 13 dc zawsze ale roznie dziewczyny mialy[/QUOTE]mówisz ze miałaś między 11 a 13 dc tak Ale na sztucznym cyklu??? A ja mam mieć wizytę między 10 a 12 dniem cyklu i wtedy powie kiedy transfer a mam brac estrofem od 2 dnia
 
Dziewczyny, moze Wy cos poradzicie przy niedzieli. Te silne krwawienia co miałam wtorek wieczór/środa rano ustały w środę rano, i wtedy miałam usg potw. Ciąże żywa. Potem płaciłam lekko na brązowo głownie widziałam to po luteinie dopochwowej, wczoraj zaś zobaczyłam 3 bordowe większe krople krwi i cisza. Lekarz mówił, zeby zgłosić sie tylko z nowa krwią a Ew poronienie na tym etapie to krwotok plus skurcze. Podobno każde usg na tym etapie jest szkodliwe a ja miałam juz 5... dzieki za odpo
Kochana ja też tak mialam . Leż z nogami w górze. Nospa , magnez i Luteina . Nie zamartwiaj się to w niczym nie pomoże. Buziaki

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
a powiedzcie mi czy to jest normalne ,ze zauwazyłam u siebie wydziline ktora sie kojarzy z kurzym białkiem ? czy to nie są czasem pękające jajeczka ?
To zupełnie normalne, a w cyklu stymulowanym śluzu jest więcej. Ja byłam fabryką kiślu. To na pewno nie są pękające jajeczka masz Cetroide, które temu zapobiega.
 
reklama
Do góry