Mi też bardzo przykro tym nardziej, że w głębi ♥ naprawdę czulam, że tym razem będzie ok...jak widać myliłam się
I właśnie tego się boję przed kolejną procedurą transferami.... wielkiej pustkii i bólu w sercu... Ale powiem Ci kochana ze po przerwie 2miesięcznej nie było dnia a nawet kilku godzin abym o tym nie myślała wszystkim...i wiem jedno trzeba walczyć i w głębi serca mieć nadzieję. Chwilami popłakać a pozniej w gore biust , podnieść głowę i do boju
słońce musi wkoncu wyjść za chmur :*
Ja jutro wybieram się po witaminki do apteki i zaczynamy powoli suplementacje. Najgorzej ze nie mam kiedy badań zrobić. A przyszłym tygodniu jak mój szef dyrektor
wróci to będę musiała się zwolnić z pracy na godzinkę
W nuedziele po raz pierwszy od dluggiego czadu wybuchlam płaczem przed m ze nie umiem się z tym wszystkim pogodzić...powiedziałam dosłownie wszystko co mnie boli, i wiecie co? Myslalam ze moj m trochę sie zdenerwuje bo to typ z myśleniem - trzeba żyć dalej- a on bardzo mnie zrozumiał i pomógł, przytulił i obiecał że jeśli bardzo chce to możemy ostatni raz powalczyć. Miło się wygadać i wyzalic, bo stłumiane emocje tylko nas przytłaczają
dlatego rozmawiajmy...ja podejrzewam że te nasze sobotnie kłótnie były właśnie z powodu milczenia na różne tematy, czyli zbiórka niewyjaśnionych sytuacji...
@labelladurmiente odpoczywaj bo należy Ci się , spójrz na swoje zdjęcie i pomysł ze tak wygląda kobieta która zaczyna nowy i szczęśliwy rozdział w życiu :*
@nadziejaprzedewszystkim myślałam dzisiaj o Was, cieszę się ze jest wszystko dobrze u Was:* odpoczywaj grzecznie:* i patrz pod nogi na schodach
ja w ciąży z synem też parę schodów zaliczyłamale od tamtej pory to chodziłam jak dziecko małe po schodach czyli jedna nozka a potem druga na jeden schodek
@Faluś nie lubię tego robić ale aby Cię uspokoić to zrobię... czyli porusze temat mojej siostry. Ciąża naturalna i plamiła bardzo długo i nie wiem czy jeszcze przypadkiem nie ma z tym problemu (a jest w czwartym miesiącu ) więc krwawienia i plemienia po prostu czasem są a nie oznaczają nic złego. Tylko wiadomo trzeba bardziej uważać na siebie a raczej na Was:* i powrocie do pracy zapomnij narazie, naciesz sie ciażą w spokoju :*
@gosia321 te magiczne plasterki na Internecie zamawiałaś?? I po dwa dziennie m stosował? Gratuluję pięknych zarodków ...dochodz do siebie i wracaj po dziaciaczki :*
Ależ się rozpisalam... dobranoc wszystkim :*