reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny proszę o trzymanie mocno kciuków.
Wczoraj wieczorem przy aplikacji luteiny zauważyłam że patyczek po wyjęciu miał brązową krew :(bardzo bolał mnie brzuch - nospa forte pomogła i zasnęłam.
Dzisiaj rano wkładka brązowa :(
Dobrze że o 15.50 mam wizytę bo bym chyba oszalała. Dziś mam 11 tyg i 2 dc
Tak bardzo się boje żeby się nie powtorzyła historia z maja kiedy to w 13 tyg przestało bić serduszko :( proszę Was o kciuki i modlitwe bo pisze i płacze w czas do wizyty będzie sie teraz wydawał wiecznością...
✊✊ musi byc dobrze! ❤️
 
czesc, u mnie problem polega na tarczycy.. Staramy się o maluszka już dlugo, ale nada; nieskutecznie.. Ciągle slysze, ze musze "wyluzować", niestety cięzko.. co rusz nowe porady, może wy wiecie co robic :(
 
Ja tez zawsze spalam na brzuchu ale teraz sie boje po pierwsze a po drugie jest obolaly przez zastrzyki i sa bardzo fajne poduszki do spania dla kobiet w ciazy

Dla mnie gorszy od bólu brzucha po zastrzykach jest ból kręgosłupa. No ale...nikt nie mówił że będzie lekko, łatwo i przyjemnie:p Obczaiłam poduchy na allero. Muszę mojego zmobilizować żeby mi taką na Walentego sprawił:D
A firma ma znaczenie, czy to wszystko ta sama chińszczyzna:p
 
czesc, u mnie problem polega na tarczycy.. Staramy się o maluszka już dlugo, ale nada; nieskutecznie.. Ciągle slysze, ze musze "wyluzować", niestety cięzko.. co rusz nowe porady, może wy wiecie co robic :(
Napisz coś więcej. Jakie to problemy z tarczycą? Jakie leki bierzesz? Co mówią lekarze?
Mąż/partner badał siebie?
 
reklama
Do góry