reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja robiłam w ciąży i płakać mi się nie chciało. Trzeba to naprawdę zrobić i szybko i po krzyku. Najgorsze to pić małymi łykami. Nie można nastawiać się negatywnie.
Dobrze ze piszecie ze to mozna szybko wypic bo ja gdzies wyczytałam ze to trzeba wypic w przeciagu 10 minut i nie można na raz bo moga wyjść zle wyniki. A jak teraz piszecie to se mysle co ma piernik do wiatraka czy wypije w minute czy w 10.
 
reklama
Dobrze ze piszecie ze to mozna szybko wypic bo ja gdzies wyczytałam ze to trzeba wypic w przeciagu 10 minut i nie można na raz bo moga wyjść zle wyniki. A jak teraz piszecie to se mysle co ma piernik do wiatraka czy wypije w minute czy w 10.
To właśnie trzeba zrobić szybko bo jak będziesz to przeciagac to wynik wyjdzie niemiarodajny po godzinie. Mi kazali wypić to w max kilka minut.
 
Dziewczyny dziękuje Wam za pomoc. Dziś zrobiłam test (super czuły) 12dpo i Negat wiec umówiłam się na konsultacje do dr Marty Paligi z końcem kwietnia. Nie wierze ze się uda naturalnie :(


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Felia, z ta nadzerka bym cos zrobila, ale tak jak co mowila Inga - najpierw sprobuj przeleczyc lekami.
A te 2-3 miesiace to kto ci kazal odczekac? Wiesz, jak pojdziesz do lekarza pod koniec lutego, to juz bedzie 2 miesiace po poronieniu, zalezy jaki bys miala miec protokol itp wiec do transferu minie pewnie wiecej niz 3 miesiace - tu akurat nie widze nic zlego...
Co do kliniki... moje zdanie znasz...
W pracy jakos sie ulozy, jak ci przyjdzie zmieniac to lepiej od razu to zrobic niz potem sie sstresowac niepotrzebnie :)

Zwyczajny gin kazal mi tyle odczekac, zeby na spokojnie podleczyc sie. Teraz mam @ wiec po niej mam przyjsc na kontrol jeszcze raz, sprawdzi na sucho i wypisze mi cytologie a potem z nadzerka wojujemy. Niestety ona jest tak dokuczliwa i duza ze ja watpie aby tutaj leki pomogly. Moglabym sprobowac, tylko wrazie czego wszystko przesuwam dalej. Jezeli chodzi o prace to niestety nie tak latwo. Zmienialam juz wlasnie z mysla o tym, aby miec cos stabilnego a tu takie jaja...i teraz zyje w niepewnosci. Moglabym poszukac czegos nowego, boje sie tylko ze zabieg zbignie sie z okresem probnym. Czasami mam wrazenie, ze u mnie tylko pod gorke.

Musze sie z m zastanowic nad ta klinika...i moze pojechac na wizyte wstepna i zobaczyc co i jak powiedza.
Gdzie sie leczysz kochana?
W M w Krakowie, tej samej co Asia.
 
Zwyczajny gin kazal mi tyle odczekac, zeby na spokojnie podleczyc sie. Teraz mam @ wiec po niej mam przyjsc na kontrol jeszcze raz, sprawdzi na sucho i wypisze mi cytologie a potem z nadzerka wojujemy. Niestety ona jest tak dokuczliwa i duza ze ja watpie aby tutaj leki pomogly. Moglabym sprobowac, tylko wrazie czego wszystko przesuwam dalej. Jezeli chodzi o prace to niestety nie tak latwo. Zmienialam juz wlasnie z mysla o tym, aby miec cos stabilnego a tu takie jaja...i teraz zyje w niepewnosci. Moglabym poszukac czegos nowego, boje sie tylko ze zabieg zbignie sie z okresem probnym. Czasami mam wrazenie, ze u mnie tylko pod gorke.

Musze sie z m zastanowic nad ta klinika...i moze pojechac na wizyte wstepna i zobaczyc co i jak powiedza.

W M w Krakowie, tej samej co Asia.
Tez sie tam leczylam, mialam 2 procedury.zmień klinike zmien
 
reklama
Do góry