Powiem Wam, że mój mąż lipcu 2017 miał 0% ruchliwych plemników, ogólnie mało ich a w tym tylko 1% prawidłowych. Lekarz żadnych szans na poprawę nie dawał. Mówił że nie ma sensu nawet brać jakichś leków czy suplementów na poprawę. Ale go nie posluchalismy i mąż bral przez 5 miesięcy Proferlil. We wrześniu mieliśmy in vitro z tymi nieruchliwymi. 3 transfery nie udane. W grudniu pokazały się ruchliwe i po drugim in vitro mamy zamrożonych 5 blastek liczę że transfer będzie 7 lutegoIzabella a wiesz dlaczego mąż ma takie słabe nasienie? Robiliście jakieś badania hormonalne i niego?
Mój ma bardzo podobną morfo, ale nam powiedzieli że z tym się nie da nic zrobić.
reklama
adansonia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2017
- Postów
- 1 474
Asia A jakie są odstępy między szczpieniami? I kiedy po nich można wszczepieca jajeczka?W Lodzi jedna szczepionka 700zl, z reguly szczepi sie 3x i jak uda sie zajsc to w 5-6tc jest jeszcze jedno doszczepianie
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
mniej więcej co 3 tygodnie i chyba po ok 3 tygodniach od ostatniego mozna podchodzić ale nie wiem dokładnie czy nie trzeba jeszcze np powtórzyć badania żeby sprawdzic jak zadziałały na organizmAsia A jakie są odstępy między szczpieniami? I kiedy po nich można wszczepieca jajeczka?
Dziewczyny, ja drugi dzien po transferze blastocysty 3bb, czy któraś z Was orientuje sie jaka jest szansa na ciąże a takiego transferu. Jak zaczynałam in vitro nawet nie myślałam, ze tyle czynników ma wpływ np komorki w 3 dobie mogą byc 5 kom. u kobiety 28 letniej!
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Myślę, że zawsze warto spróbować wszelkich możliwości. Jednak wszystko zależy od przyczyny problemu z nasieniem. W przypadku mojego męża jest to uszkodzenie jądra z uwagi na późno zrobiony zabieg na wnętrostwo a może były też inne przyczyny jego azoospermi, bo według lekarza jądra są ogólnie małe. Niby genetycznie wszystko ok z nim. Jednak ani leki ani suplementy nie spowodowały żadnej poprawy a nawet było gorzej niż przed ich stosowaniem. Najwyżej pokazują się pojedyncze ruchliwe i nieruchliwe plemniki po odwirowaniu ejakulatu. W sumie nie mamy postawionej jednoznacznej diagnozy nieplodności u mojego męża.Powiem Wam, że mój mąż lipcu 2017 miał 0% ruchliwych plemników, ogólnie mało ich a w tym tylko 1% prawidłowych. Lekarz żadnych szans na poprawę nie dawał. Mówił że nie ma sensu nawet brać jakichś leków czy suplementów na poprawę. Ale go nie posluchalismy i mąż bral przez 5 miesięcy Proferlil. We wrześniu mieliśmy in vitro z tymi nieruchliwymi. 3 transfery nie udane. W grudniu pokazały się ruchliwe i po drugim in vitro mamy zamrożonych 5 blastek liczę że transfer będzie 7 lutego
Powodzenia na transferze. cieszę się, że u Was suplementacja przyniosła wymierne efekty.
@tamiza A jaka jest u Twojego męża przyczyna nieplodności?
Czy badaliscie fragmentację dna?Myślę, że zawsze warto spróbować wszelkich możliwości. Jednak wszystko zależy od przyczyny problemu z nasieniem. W przypadku mojego męża jest to uszkodzenie jądra z uwagi na późno zrobiony zabieg na wnętrostwo a może były też inne przyczyny jego azoospermi, bo według lekarza jądra są ogólnie małe. Niby genetycznie wszystko ok z nim. Jednak ani leki ani suplementy nie spowodowały żadnej poprawy a nawet było gorzej niż przed ich stosowaniem. Najwyżej pokazują się pojedyncze ruchliwe i nieruchliwe plemniki po odwirowaniu ejakulatu. W sumie nie mamy postawionej jednoznacznej diagnozy nieplodności u mojego męża.
Powodzenia na transferze. cieszę się, że u Was suplementacja przyniosła wymierne efekty.
@tamiza A jaka jest u Twojego męża przyczyna nieplodności?
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Ja dzisiaj też drugi dpt blastocysty. Moja była oznaczona jako AAA i się też zastanawiam czy się zagnieździ.Dziewczyny, ja drugi dzien po transferze blastocysty 3bb, czy któraś z Was orientuje sie jaka jest szansa na ciąże a takiego transferu. Jak zaczynałam in vitro nawet nie myślałam, ze tyle czynników ma wpływ np komorki w 3 dobie mogą byc 5 kom. u kobiety 28 letniej!
Wiadomo im lepszy zarodek tym większe szanse ale jest tyle czynników po drodze, że chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre piękne zarodki nie dają nawet drgnięcia bety a ledwo zipiące dają piękna ciążę.
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Na plemnikach nie robiliśmy żadnych badań. Nie byłam na tyle świadoma różnych możliwości gdy byliśmy na etapie biopsji u męża.Czy badaliscie fragmentację dna?
Trzymam za nas kciuki, AAA to 6AA? Tak wiem w klinice podano kobiecie w 4 dobie zarodek 6c i ciąża!! A ile komórek zapladnialoscie jeśli moge zapytać? Mi so 5 doby dotrwały 2 blastki... masz jakieś skurcze? Prady? Tak sie zastanawiam asked te wszytskie wpdki jak to takie skomplikowane .Ja dzisiaj też drugi dpt blastocysty. Moja była oznaczona jako AAA i się też zastanawiam czy się zagnieździ.
Wiadomo im lepszy zarodek tym większe szanse ale jest tyle czynników po drodze, że chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre piękne zarodki nie dają nawet drgnięcia bety a ledwo zipiące dają piękna ciążę.
reklama
Powiem Wam, że mój mąż lipcu 2017 miał 0% ruchliwych plemników, ogólnie mało ich a w tym tylko 1% prawidłowych. Lekarz żadnych szans na poprawę nie dawał. Mówił że nie ma sensu nawet brać jakichś leków czy suplementów na poprawę. Ale go nie posluchalismy i mąż bral przez 5 miesięcy Proferlil. We wrześniu mieliśmy in vitro z tymi nieruchliwymi. 3 transfery nie udane. W grudniu pokazały się ruchliwe i po drugim in vitro mamy zamrożonych 5 blastek liczę że transfer będzie 7 lutego
Super że się poprawiło. Jednak łatwiej jest poprawić ilość i ruch niż morfo i fragmentację. Mój brał witaminki różnej treści przez 1,5 roku i nic to nie dało
5 blastek to piękny wynik Trzymam kciuki za powodzenie
Podziel się: