reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Bardzo Wam dziękuję. Co do picia wody, to się dostosuję na pewno. Dziwi mnie tylko, że lekarz nic nie mówił. Chciałam do in vitro podejść z "odłączoną głową" (niczym skoczkowie narciarscy: nie czytać internetów, nie rozmawiać) - ale się nie da :) Jeśli chodzi o wino na endometrium - mam alergię na jakiś składnik w alkoholu, więc odpada (na szczęście nigdy mi nie smakował, więc i nie cierpię). Co do terminu punkcji, mąż ma wyjazdową pracę - to jest dodatkowy podpunkt stresogenny (nie, nie może wziąć więcej wolnego).

"Nie każda się czuje panią świata" - naprawdę głośno się zaśmiałam!!! Trafiłaś w sedno. U mnie gonapeptyl już 13-sty raz, menopur (150) 8-smy raz i kilka chwil temu ovitrelle. Mam niski próg bólu, nie wiem, czy jutro pozwoliłabym mężowi wykonać jakikolwiek zastrzyk. Jeszcze dwa tygodnie temu nawet nie wiedziałam, że boję się zastrzyków :) Na szczęście jutro już tylko kwas foliowy i antybiotyk.
 
reklama
Dzięki. No wlasńie wiem ze trochę trzeba poczekać ale zastanawiam się ile. W każdym razie nie zdążę przed transferem w przyszłym cyklu a nie ma opcji żebym 3 ci raz ten transfer odsuwała. Nie dałam rady. Postanowiłam podejść ten jeden transfer jednej blastki na encortonie, acardzie heparynie i scrathing. Progesteron różnoraki i relanium. Odpuszczam intralipid, ceny w Novum są nie do przejścia dla mnie jak miała bym robić kilka wlewow.

Jeśli się znowu nie uda robię przerwę na Pasniaka i zobaczymy co wyjdzie.
Zalezy ile encortonu bierzesz?? Bralam 20 mg i dwa tyg z tego schodzilam wiec mysle ze pewno po miesiacu bylam clean:)Oprocz tego na immunologie tez trzeba pare tyg poswiecic. Mam nadzieje ze nie bedzie Ci to juz potrzebne.
 
19 dpt więc za późno na plamienia implantacyjne... teraz leżę i boję się iść do łazienki... niby brązowym nie trzeba się martwić ale ja myślę o najgorszym....
Oj wiem co przezywasz, ja dwa dni temu mialam to samo. U mnie to krwiak i z dzidzia wszystko dobrze. Bardzo czesto te plamienia sie zdazaja, tutaj na forum tez. Ciezko jest wyluzowac jak to dotyczy nas ale sie postaraj. Duzo odpoczywaj i bedzie dobrze ✊✊
 
Oj wiem co przezywasz, ja dwa dni temu mialam to samo. U mnie to krwiak i z dzidzia wszystko dobrze. Bardzo czesto te plamienia sie zdazaja, tutaj na forum tez. Ciezko jest wyluzowac jak to dotyczy nas ale sie postaraj. Duzo odpoczywaj i bedzie dobrze ✊✊
Wiem, sledzilam was na ile mogłam odpoczywam i staram się wyluzowac ale naprawdę ciężko, tym bardziej że jedna ciążę już straciłam.... A leżeć trudno z dwulatkiem w domu, mam nadzieję że mama przyjedzie mi pomóc...
 
Wiem, sledzilam was na ile mogłam odpoczywam i staram się wyluzowac ale naprawdę ciężko, tym bardziej że jedna ciążę już straciłam.... A leżeć trudno z dwulatkiem w domu, mam nadzieję że mama przyjedzie mi pomóc...
To staraj sie przynajmniej polezec jak masz plamienia. Domyslam sie, ze przy dziecku nie da sie caly dzien lezec. I pamietaj nie dzwigac nic przez jakis czas, co pewnie tez trudne jak dziecko chce na rece. Mam nadzieje, ze to tylko jednorazowy incydent i to co zalegalo sie oczyscilo i bedzie spokoj.
 
Bardzo Wam dziękuję. Co do picia wody, to się dostosuję na pewno. Dziwi mnie tylko, że lekarz nic nie mówił. Chciałam do in vitro podejść z "odłączoną głową" (niczym skoczkowie narciarscy: nie czytać internetów, nie rozmawiać) - ale się nie da :) Jeśli chodzi o wino na endometrium - mam alergię na jakiś składnik w alkoholu, więc odpada (na szczęście nigdy mi nie smakował, więc i nie cierpię). Co do terminu punkcji, mąż ma wyjazdową pracę - to jest dodatkowy podpunkt stresogenny (nie, nie może wziąć więcej wolnego).

"Nie każda się czuje panią świata" - naprawdę głośno się zaśmiałam!!! Trafiłaś w sedno. U mnie gonapeptyl już 13-sty raz, menopur (150) 8-smy raz i kilka chwil temu ovitrelle. Mam niski próg bólu, nie wiem, czy jutro pozwoliłabym mężowi wykonać jakikolwiek zastrzyk. Jeszcze dwa tygodnie temu nawet nie wiedziałam, że boję się zastrzyków :) Na szczęście jutro już tylko kwas foliowy i antybiotyk.
Mi mój M robił zastrzyki..ja nawet nie mogłam na to patrzeć. Zaczynaliśmy 30minut przed czasem na zastrzyki ponieważ +/- tyle trwał mój płacz i opanowywanie przed kolejnym kluciem....bolało bardzo. Ale warto było:) przy3transferze juz sama sobie robiłam zastrzyki;)
 
Dziewczynki, ja wlasnie wrocilam z wakacji (jezeli pobyt u rodziny mozna nazwac wakacjami)! ale jestem sprowrotem, powiem szczerze nie czytalam Was i jak dzis przeczytalam to musialabym nadrobic ponad 2000 stron[emoji23]
A wiec dalam sobie spokoj, ale od dzis podczytuje! Ja za to psychicznie sie nastawiam na wyjazd do Polski w czwartek i wizyta u Pasnika w piatek! Mam nadzieje ze to dobry doktor tak jak kilka z Was mowilo i mi pomoze!
Synus moj znow strasznie plakal jak wyjezdzalismy i wracalismy do domu, bardzo narzeka ze jest sam jak palec, juz nie mowiac o rodzenstwie ale tez brak kuzynostwa ... troche jestem w rozterce ale coz taki los i tak wybralismy mieszkac daleko od rodziny [emoji848]

Powodzenia Wam wszystkim zycze i od jutra bede czytac [emoji8]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
A mnie coraz bardziej rozkłada:( ale M zaraz mnie nasmaruje vickiem plus wypilam aspirin hot i wygrzeje się więc będzie dobrze a od jutra ponownie zaczynam generalne porządki w domu ;)

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Zapomnialam dodac ze jutro ide sprawdzic bete po poronieniu, przed swietami bylo 24, mam nadzieje ze teraz bedzie zero.



Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Do góry