reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Zapomniałam wam napisać...dzisiaj moja mama mówi do mnie
"Ja wierzę wto ze Ty zajdziesz w ciążę naturalnie może nie teraz za 5-10 lat ale zajdziesz bo kiedyś owulacje będziesz miała , tylko pewnie wtedy ja poronisz no bez leków nie dasz rady....
więc ja jej na to ze z m nasieniem nie da rady na to mi ona
"No z kimś innym to byś zaszła ale z nim to pewnie nie "
BARDZO CIEKAWA ROZMOWA nie sądzicie ??:szok: grunt to porozumienie miedzy matką a córka

Bez komentarza... Brak słów. Wsparcie najbliższych w naszej sytuacji jest naprawdę ważne. Mam nadzieję, że Twoja mama po zastanowieniu się przeprosi Cię za te słowa (ale z drugiej strony raz wypowiedzianych słów nie da się cofnąć...).
 
No to współczuję :D Mój jak złapie wenę to mucha nie siada, pucuje dopóki nie lśni. Czasem wiadomo też odkurzam i myję podłogi, ale jednak częściej jemu to zostawiam:D Tylko nie pozwalam mu rozwieszać i składać prania bo później ubrania wyglądają jakby w nie piorun strzelił, wszystko sie nierówno układa, bo nie strzepnie i nie rozwiesi równiutko, a jak nad nim stoje i poprawiam to się fuczy :D
Hehe a myslalam ze tylko moj tak pranie wiesza i uwaza ze przeciez jest super rozwieszone :)
 
A proszę bardzo [emoji38]
1515004113-2e9d93b02ee8b9ce-aaaaaa.jpeg

Oto moje osobiste cuda, bo cuda się dziewczyny zdarzają [emoji4]

[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka

To prawdziwe cudeńka :). Aż chciałoby się przytulić i całować.
 
Bez komentarza... Brak słów. Wsparcie najbliższych w naszej sytuacji jest naprawdę ważne. Mam nadzieję, że Twoja mama po zastanowieniu się przeprosi Cię za te słowa (ale z drugiej strony raz wypowiedzianych słów nie da się cofnąć...).
Na przeprosiny bym nie liczyła...Ale zdążyłam przyzwyczaić się go jej braku taktu już :( przynajmniej nic nie słyszę o siostrze i jej ciąży...no bardzo szybko bym skończyła temat
 
Cześć forumowe ciotki dawno mnie tu nie było. Trzymam kciuki za pozytywne bety, tule te którym się nie udało. Nie poddawajcie się.
A my dziś kończymy 3 tygodnie i jest cudownie[emoji173]️
@dżoasia[emoji110][emoji110][emoji110]
1515001420-3b7932b6e2c149b9-aaaaaa.jpeg
1515001616-6031748267ac6ca9-aaaaaa.jpeg


Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
Zakochałam się!!!jakie CUDOWNE BĄBELKI:D gratulacje!
 
reklama
Do góry