Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
@asinka89 Półpasiec jest o polowe mniej zakaźny niż ospa i w ogóle bardzo rzadko dochodzi do zarażenia osoby, która już z tym wirusem miała do czynienia. Znacznie częściej dochodzi do samozakazenia wirusem który w sobie masz po przebytej ospie i on siedzi sobie uśpiony w zwojach nerwowych. Zazwyczaj po prostu aktywuje się w którymś nerwie kiedy ciało jest osłabione, po antybiotykach, przy nowotworach, AIDS, starości. I uwaga. KIEDY JEST SIĘ W SILNYM STRESIE I PRZEMĘCZONYM. Rozprzestrzenia się to cholerstwo wzdłuż konkretnego nerwu poprzecznie po jednej stronie od kręgosłupa. W pewnym momencie krostki wypełniają się płynem, pękają i ten płyn jest najbardziej zakaźny, trzeba uważać na ręczniki itd.
Trochę niebezpiecznie jest jak się pojawi na twarzy bo istnieje ryzyko ze wlezie w oko jeśli niefortunny nerw porazi
Trochę niebezpiecznie jest jak się pojawi na twarzy bo istnieje ryzyko ze wlezie w oko jeśli niefortunny nerw porazi