Kto po in vitro?

[Koniczyna82]

Te nadania nazywaja sie NIFTY, wlasnie o te chce poprosic. Ja nie mieszkam w PL i nie moge ich zrobic prywatnie. Te badanie wykrywa trisomie i masz racje, badanie daje prawie 100% pewnosc ale nie wykrywa wszystkich chorob genetycznych, ta chorobe, ktora mial moj synek mozna wykryc tylko poprzez inwazyjne badanie, moj synek nie mial trisomi, badanie nifty chce zrobic tylko dla wlasnego spokoju, zeby chociaz te choroby wykluczyc i w miare spokojnie przezyc ciaze.

Jeśli jesteś zdecydowana że nie chcesz amniopunkcji to może dla uspokojenia się poszukaj jakiegoś naprawdę dobrego specjalistę od usg w 11-13 tc oraz od echa serca od najwcześniej 18 tygodnia. W Warszawie na terminy do najlepszych specjalistów trochę się czeka, u ciebie pewnie też Wiec warto wcześniej się rozejrzeć.

 

[Doris30:-)]

NOOO!! Popiołu przenieście, córka marnotrawna wróciła A co będzie 2 stycznia? Bo jeśli zaczynasz leki dopiero od poniedziałku, to chyba na betę wtedy za wcześnie?

@dżoasia kiedy ja was doczytam hihi. 2 mam wizytę i jak wszystko będzie dobrze to 8 transfer. Dziś moja koleżanka powiedziała że jest w ciąży cieszę się bo jej się udało za pierwszym razem ivf. Jak tam u ciebie?

 

[Nadziejka2]

Dziekuje Wam bardzo za odpowiedz na szczescie mialam.jeszcze w zapasie w domowej apteczce kilkanascie sztuk no spy forte takze dzis przyjelam jedna a od jutra zaczne po dwie. Co do relanium to nie mam pojecia, mnie Pani doktor powiedziala zd na stres moge pic Melise, caly czas staram sie zajac czyms mysli Choc ciezko jest tak usiedziec spokojnie i zajac sie czyms bo mnie maz to nawet nie za bardzo pozwala z lozka wstawac bez koniecznosci ale ja uwazam ze przesada tez nie jest wskazana

Mysle ,ze kazda z Was wie jaki to stres i mimowolnie nawet jesli probujemy go odpedzic to jest z nami. Ja Tym razem wierze ze bedzie dobrze, musi.

 

[dżoasia]

@Iskra_82 dla ciebie info z tej książki, na razie przeczytałam tylko ten rozdział, który najbardziej mnie interesował i mam takie info jeśli chodzi o leczenie immuno, wynika z tego, że ona chyba jest najbardziej za wlewami, bo:
- sterydy - działają niby ok, ale ciężko dobrać właściwą dawkę i zbyt duża i przewlekle stosowane prowadzą do powstania choroby autoimmunizacyjnej, której jedynym objawem może być tylko obecność autoprzeciwciał krążących we krwi
- szczepienia limfocytami i immunizacja błonami komórek trofoblastu (o tym nie słyszałam?!) - możliwe ryzyko wystąpienia alergizacji
- stosowanie immunoglobulin - neutralizują autoprzeciwciała, wyciszają aktywność komórek nk, przyczyniają się do hamowania wiązania dopełniacza (cokolwiek to znaczy, bo jeszcze nie doczytałam), modyfikacji produkcji cytokin i zwiększają liczbę limfocytów TREG. Stosowanie immunoglobulin ma stosunkowo wysoką skuteczność przy poronieniach nawykowych w porównaniu do placebo, jednak nie jest uznane jako standardowe postępowanie przy poronieniach nawracających, dlatego nie na opracowanego standardowego schematu postępowania przy ich stosowaniu (to takie trochę błędne koło, bo z racji tego, że nie na standardowego schematu stosowania to nie można dowieść, że w przypadku rozjechanej immunologii są na pewno skuteczne).
To tak w mega skrócie, tyle jeszcze doczytałam, że dawki jak i stosowanie tych preparatów mogą być ustalone w różnoraki sposób - niektórym zaleca się przed ciążą duże dawki a potem w pierwszym trymestrze małe, niektórym tylko po zajściu i w pierwszym trymestrze a niektórym przez całą ciążę i dodatkowo jakąś dużą dawkę przed porodem w nadziei, że to przez łożysko dotrze do dziecka, ale to w przypadki braku jakiejś odporności humoralnej u kobiety czy coś takiego.

 

[dżoasia]

Dziekuje Wam bardzo za odpowiedz na szczescie mialam.jeszcze w zapasie w domowej apteczce kilkanascie sztuk no spy forte takze dzis przyjelam jedna a od jutra zaczne po dwie. Co do relanium to nie mam pojecia, mnie Pani doktor powiedziala zd na stres moge pic Melise, caly czas staram sie zajac czyms mysli Choc ciezko jest tak usiedziec spokojnie i zajac sie czyms bo mnie maz to nawet nie za bardzo pozwala z lozka wstawac bez koniecznosci ale ja uwazam ze przesada tez nie jest wskazana

Mysle ,ze kazda z Was wie jaki to stres i mimowolnie nawet jesli probujemy go odpedzic to jest z nami. Ja Tym razem wierze ze bedzie dobrze, musi.

Kochana jeśli chodzi o relanium, to ono pozwala wyciszyć nie tylko głowę, ale głownie bierzemy to w celu uspokojenia macicy Jeśli nic ci się nie dzieje, to możesz zostać tylko przy nospie. Jeśli forte to możesz łykać max 3 dziennie, jeśli zwykła to max 3x2

 

[Nadziejka2]

Oczekiwanie2017, Dzoasia, Aguleczka29:
A wasz pierwszy transfer pozytywny?

 

[dżoasia]

@dżoasia kiedy ja was doczytam hihi. 2 mam wizytę i jak wszystko będzie dobrze to 8 transfer. Dziś moja koleżanka powiedziała że jest w ciąży cieszę się bo jej się udało za pierwszym razem ivf. Jak tam u ciebie?

No to kciuki za transfer! I żadnych mi tu takich o oddawaniu jakichś leków, bo na pewno będą ci dłuugo potrzebne Jak dobrze pójdzie to będziemy się razem stresować. Niezła grupa jest na styczeń

 

[dżoasia]

Oczekiwanie2017, Dzoasia, Aguleczka29:
A wasz pierwszy transfer pozytywny?

U mnie masz wszystko wypisane w stopce
Poniekąd oba były pozytywne.
Trzeci zakończy się porodem Innej opcji nie biorę pod uwagę.

 

[Nadziejka2]

dzoasia nie mam pojecia czy cos sie dzieje, to moj pierwszy transfer i pewnie jak kazda doszukuje sie kazdego objawu w organizmie, ale mysle ze jest w porzadku. Cala procedure przechodzilam w Niemczech moze tutaj jest troche inaczej bo po wszystkim Lekarka powiedzia mi ze mam dalej prowadzic zycie tak jak.do tej pory i wiadomo odczekac do testowania dwa tygodnie a z lekow dostalam tylko progesteron domaciczne tabletki

 

[Oczekiwanie2017]

Oczekiwanie2017, Dzoasia, Aguleczka29:
A wasz pierwszy transfer pozytywny?

Nie, u mnie dwa zupełnie nieudane, trzeci to wczesna ciąża biochemiczna a teraz po czwartym usłyszałam serduszko w środę (więc udany