reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Kochana ja rozmawialam kiedys z ksiedzem na ten temat i urzylam podobnych argumentow to stwierdzil, ze nie idzie sie po trupach do celu i zostaje jeszcze adopcja. Czasami nic do nich nie dociera, nie rozumieja, ze kobiety w wiekszosci wykorzystuja wszystkie zarodki a nie kazdy tez moze zostac rodzicem adopcyjnym. To ciezki temat niestety. Mnie to zaraz nosi jak o tym mysle. Dzisiaj rozmawialam ze znajoma, ktora stwierdzila, ze inseminacja tez jest zabroniona przez kosciol i ona jest przeciwna takim ingerencjom, bo widocznie Bog tak chce. Ona w ciaze normalnie zachodzi ale ma ta mutaje co trzeba brac heparynę. Zapytalam jej czemu w takim razie bierze leki, przeciez skoro ma ta mutaje to Bog tak chcial i nie powinna brac lekow tylko jemu zaufac. Nie odpowiedziala mi na to pytanie i zmienila temat. Nigdy osoba, ktora tego nie przezyla nas nie zrozumie.
Dokladnie, podpisuje soe pod tym, nawet wlasna krwia. Po trupach do celu... hmm... a jak kobieta zachodzi naturalnie tylko roni kilka ciaz pod rzad, to tez mozna powiedziec ze idzie po trupach do celu, przeciez nie rezygnuje i nie usuwa macicy, zeby uchronic sie przed nastepna strata, tylko zachodzi znowu w nadziei ze w koncu sie uda. Tutaj przy ivf jest niestety wieksza swiadomosc tego co faktycznie sie dzieje i kontrola od najwczesniejszego etapu. Tak naprawde kobieta ktorej nieraz spoznial sie okres tez mogla byc w ciazy ale nawet o tym nie wiedziala.
Kiedys czytalam jakas wypowiedz ksiedza ktory probowal udowodniic, ze inseminacja to tez grzech i uzywal argumentu ze jemu tez jest przykro jak patrzy na szczesliwych tatusiow w kosciele czy na ulicy, bo on nie ma rodziny. Tylko, ze to jego swiadomy wybor i powolanie, ktore w pewnym momencie jego zycia bylo silniejsze od wszystkiego, w razie czego nikt mu nie.zabroni zrzucic sutanny i sie ozenic. Jakos tego nie trakuje sie jako grzech smiertelny (chyba?).
Ja do tej pory mialam pewne watpliwosci w tej kwestii, zwlaszcza przed rozpoczeciem procedury ivf, jak bede z tym zyc itp ale stwierdzam, ze jednak nie mozemy wyrzekac sie tego czym Bog nas obdarzyl - tak silnego instynktu macierzynskiego i pragnienia potomstwa. Przeciez do tego zostalismy stworzeni. Bog powiedzial - rozmnazajcie sie i badzcie plodni. Jakby nie chcial zebym miala dzieci to moze urodzilabym sie bez macicy, nie wiem, na razie mysle tylko o tym jak zabrac moje dzieci z kliniki i dac im zycie. Mysle ze taki podzial pol na pol juz Go zadowoli. Zabral mi juz troje, teraz moja kolej.
Ehh, takie wywody na dobranoc;)
 
reklama
Kochana ja rozmawialam kiedys z ksiedzem na ten temat i urzylam podobnych argumentow to stwierdzil, ze nie idzie sie po trupach do celu i zostaje jeszcze adopcja. Czasami nic do nich nie dociera, nie rozumieja, ze kobiety w wiekszosci wykorzystuja wszystkie zarodki a nie kazdy tez moze zostac rodzicem adopcyjnym. To ciezki temat niestety. Mnie to zaraz nosi jak o tym mysle. Dzisiaj rozmawialam ze znajoma, ktora stwierdzila, ze inseminacja tez jest zabroniona przez kosciol i ona jest przeciwna takim ingerencjom, bo widocznie Bog tak chce. Ona w ciaze normalnie zachodzi ale ma ta mutaje co trzeba brac heparynę. Zapytalam jej czemu w takim razie bierze leki, przeciez skoro ma ta mutaje to Bog tak chcial i nie powinna brac lekow tylko jemu zaufac. Nie odpowiedziala mi na to pytanie i zmienila temat. Nigdy osoba, ktora tego nie przezyla nas nie zrozumie.
Czy jeżeli masz przeszczep wątroby od zmarłego to nie jest po trupach ? A moze Bóg tak chce ? A dlaczego ksiądz bierze leki na ciśnienie , cukrzycę i niewydolność krążenia? Tyle schorzeń , może taka wolą Boga.
Jezus bardzo dużo mówi by nie oceniać drugiego człowieka, tylko Bóg może to zrobić. IVF to "polaczenie" a nie "stworzenie". Temat rzeka.... Nosze pod sercem dwa życia i wiem że to mój dar od Boga. Moja ciąża nawet dla mojego lekarza jest cudem [emoji173][emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czy jeżeli masz przeszczep wątroby od zmarłego to nie jest po trupach ? A moze Bóg tak chce ? A dlaczego ksiądz bierze leki na ciśnienie , cukrzycę i niewydolność krążenia? Tyle schorzeń , może taka wolą Boga.
Jezus bardzo dużo mówi by nie oceniać drugiego człowieka, tylko Bóg może to zrobić. IVF to "polaczenie" a nie "stworzenie". Temat rzeka.... Nosze pod sercem dwa życia i wiem że to mój dar od Boga. Moja ciąża nawet dla mojego lekarza jest cudem [emoji173][emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Chocolateri a przypomnisz.mi jaki ty masz teraz zestaw lekow?? Bo ja co prawda nie mam az tylu strat na swoim koncie ale kojarze, ze niektore wyniki mialysmy podobne. Chcialabym nastepnym razem doczekac takich pieknych widokow i dzwiekow jak Ty :)
 
No mam nadzieje ze sily zostanie, powiem Wam ze teraz mnie nakreca fakt ze za cholere nie wiem co ze mna jest i bardzo chce to wiedziec!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Taki Walczak z Ciebie Joanna. I bardzo dobrze. Bardzo przykro mi przez co przeszłasz i przechodzisz i podziwiam Cię za tą ochotę wałki i energię. Gratulacje. Z takim nastawieniem na pewno dowiesz się co i jak i będziesz znowu mamusia :)
 
Hej dziewczyny nigdy w życiu nie miałam zgagi dzisiaj mija 7 dzień od transferu i czy to możliwe abym miała zgage już teraz tak szybko?
Mala ja tez mam dzis wieczorem zgage i bol w krzyzu. Ja to biore na karb wyzszych dawek progesteronu ktore lakarka mi zalecila . Moze Ktoras z dziewczyn po udanym transferze bedzie w stanie cos powiedziec .... Ja jutro chyba testuje ..... :) bo juz mnie nerwy zzeraja . Trzymam kciuki za pozytywne bety i za pozytywne wiadomosci z bad. usg u innych . milego wieczoru :) Plan lotu na polsacie :)
 
Czy jeżeli masz przeszczep wątroby od zmarłego to nie jest po trupach ? A moze Bóg tak chce ? A dlaczego ksiądz bierze leki na ciśnienie , cukrzycę i niewydolność krążenia? Tyle schorzeń , może taka wolą Boga.
Jezus bardzo dużo mówi by nie oceniać drugiego człowieka, tylko Bóg może to zrobić. IVF to "polaczenie" a nie "stworzenie". Temat rzeka.... Nosze pod sercem dwa życia i wiem że to mój dar od Boga. Moja ciąża nawet dla mojego lekarza jest cudem [emoji173][emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Podpisuje sie pod tym Chocolateri. Świetnie napisane ! Madra z Ciebie babka.
Mnie tez smiesza i irytuja Ci ksieza bo to wszystko co glosza a co robia to jest czysty hipokrytyzm. Nie dajmy się zwariować. Leczenie jest dla ludzi no i końcu po coś Bóg pozwolił nauce dojść do tego co kiedys bylo nie możliwe więc myślę, że on jest po naszej stronie.
 
Czy jeżeli masz przeszczep wątroby od zmarłego to nie jest po trupach ? A moze Bóg tak chce ? A dlaczego ksiądz bierze leki na ciśnienie , cukrzycę i niewydolność krążenia? Tyle schorzeń , może taka wolą Boga.
Jezus bardzo dużo mówi by nie oceniać drugiego człowieka, tylko Bóg może to zrobić. IVF to "polaczenie" a nie "stworzenie". Temat rzeka.... Nosze pod sercem dwa życia i wiem że to mój dar od Boga. Moja ciąża nawet dla mojego lekarza jest cudem [emoji173][emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

Nie raz już usłyszałam że skoro Bóg zesłał na mnie taki krzyż i taka jego wola to powinnam się z tym pogodzić.... Tylko że to "chyba" też Bóg daje nam kopa do dalszej walki !
 
Temat kościoła a ivf temat rzeka. Jak w latach 80 lekarze zaczęli przeszczepy serca episkopat tez był przeciwny bo jak to tak? Serce to przecież i wszystkie uczucia i dusza człowieka to tak innemu oddać? Po latach stało się to cudem. Ja nie czuje się winna ze podchodzę do ivf. Nikomu krzywdy nie robię, sumienie mnie nie gryzie, nie ranie czyiś uczuć. Wierze w Boga i wierze, ze tylko on może mnie osadzać. Do spowiedzi tez nie chodzę, nie popełniam takich grzechów, ze musiałabym się z nich spowiadać. Uważam, ze same wyrzuty sumienia człowieka są jego i spowiedzią i pokuta w jednym. Zrobisz coś złego, przyznajesz się do tego wiec - spowiedź, przepraszasz,masz wyrzuty sumienia- pokuta.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Wg kościoła jest to grzech i to nie podlega dyskusji. Któraś z dziewczyn pisała kiedyś, że dziecka z in vitro nie żałuje, ale tego ze musiała do in vitro podchodzić - tak (w znaczeniu takim ze oczywiście wolałaby zajść naturalnie a sama procedura była wymuszona z uwagi na brak innego wyjścia). I uważam to za bardzo mądra wypowiedź. Żeby nie było wątpliwości - 1 grudnia został zatwierdzony podręcznik dla uczniów liceum właśnie o in vitro (na nieplodnirazem.pl jest artykuł). Szkoda słów jak zostało wszystko opisane :(
Też sobie zapamiętałam tą jej wypowiedź:)
 
reklama
Taki Walczak z Ciebie Joanna. I bardzo dobrze. Bardzo przykro mi przez co przeszłasz i przechodzisz i podziwiam Cię za tą ochotę wałki i energię. Gratulacje. Z takim nastawieniem na pewno dowiesz się co i jak i będziesz znowu mamusia :)

Dziekuje, takie slowa dodaja sily!
Ja wzielam 4 tabletki o 17 i czekam w sumie caly czas, dopiero teraz zaczynaja sie bole ... oj czuje dluga noc przede mna!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry