reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Tak Kochana. Dzięki, że o mnie pamiętasz. Wczoraj zamrozili dwa zarodki, bo dotarły do stadium 8A, a dwa zostawiają do blastocysty i pani powiedziała, że zadzwoni w Mikołajki :) Mrożę wszystkie osobno, bo nie wiem czy się będę decydować na podanie po dwa...

Ale powiem Ci, że dziwne to uczucie wiedzieć, że ten kropek tam jest. Kobiety naturalnie zachodzące w ciążę naturalnie nawet nie wiedzą czy w danym cyklu doszło do zapłodnienia. A ja wiem, że jest i tylko myślę co "porabia"... Generalnie uważam, że nadal do mnie nie dociera ta sytuacja, dlatego dość na wesoło to znoszę. Gdyby to nie była moja pierwsza próba i nie miałabym 4 Kropków w zapasie to bym się pewnie bardziej stresowała..
To nie jest dziwne, tylko z naszym przypadku normalne;) ja sie dzisiaj czuje jakbym moje niunie przyszla odwiedzic, bo juz czekam na wizyte. Juz sie troche oswoilam z ta mysla ale na poczatku bylo dziwnie, ze w domu pusto, ja "pusta" a one daleko, same itp. Przyzwyczaisz sie, najwazniejsze ze taki piekny wynik procedury. Pewnie Mikolaj w tym roku hojny bedzie i te 2 dolacza to ttch mlodszych:)
 
reklama
Oczywiscie ze potwierdzi. O ktorej beda wyniki?[emoji16]

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
Mówili że po 19, a zazwyczaj to są w granicach 20 dopiero. W diagnostyce robiłam.
Dziewczyny które używają prolutexu, ile płacicie za 7 fiolek?? Ja płacę po 190 zł w aptece obok Novum, ale to chyba jest trochę zawyżona cena, co? Mogę znaleźć gdzieś taniej? :-)
 
Na początku miałam brzuch tylko później doszła reszta jak od maluszka hormony zacząłem na jajniki dZialac. Wtedy ruszyć się nie mogłam tak ciągnęły jajniki i z bólu pulsowało wszystko. ;) dla tej kropki da się wytrzymać wszystko nawet bez leków przeciwbólowych :)

Żadnych leków przeciwbólowych:) nic co może zaszkodzić maluszkowi:) najgorzej że dziś mi nie chcą zrobić bety, dopiero jutro, i tak leżę sobie i czekam...
A w którym tygodniu jesteś?:)
 
Tak Kochana. Dzięki, że o mnie pamiętasz. Wczoraj zamrozili dwa zarodki, bo dotarły do stadium 8A, a dwa zostawiają do blastocysty i pani powiedziała, że zadzwoni w Mikołajki :) Mrożę wszystkie osobno, bo nie wiem czy się będę decydować na podanie po dwa...

Ale powiem Ci, że dziwne to uczucie wiedzieć, że ten kropek tam jest. Kobiety naturalnie zachodzące w ciążę naturalnie nawet nie wiedzą czy w danym cyklu doszło do zapłodnienia. A ja wiem, że jest i tylko myślę co "porabia"... Generalnie uważam, że nadal do mnie nie dociera ta sytuacja, dlatego dość na wesoło to znoszę. Gdyby to nie była moja pierwsza próba i nie miałabym 4 Kropków w zapasie to bym się pewnie bardziej stresowała..
No to super. Bardzo dobrze,że udaje Ci się to znosić na "wesoło" myślę,że to też pomoże Kropkom :-)
 
Mówili że po 19, a zazwyczaj to są w granicach 20 dopiero. W diagnostyce robiłam.
Dziewczyny które używają prolutexu, ile płacicie za 7 fiolek?? Ja płacę po 190 zł w aptece obok Novum, ale to chyba jest trochę zawyżona cena, co? Mogę znaleźć gdzieś taniej? :-)
Do ktorego tc masz brac leki? Bo na ostatniej mojej wizycie lekarka mi powiedziala, ze mam zejsc z dawki 3x1 do 1x1 i wychodzilo by, ze w czwartek mam juz nie brac nic. To bedzie 8+1tc. Mowi, ze nie ma potrzeby brac juz progesteron jak ja na naturalnym. Oczywiscie sie jej nie posluchalam i dalej po trzy aplikuje. Ciekawa jestem jak jest u Ciebie, bo tez jestes na takim cyklu.
 
Tak Kochana. Dzięki, że o mnie pamiętasz. Wczoraj zamrozili dwa zarodki, bo dotarły do stadium 8A, a dwa zostawiają do blastocysty i pani powiedziała, że zadzwoni w Mikołajki :) Mrożę wszystkie osobno, bo nie wiem czy się będę decydować na podanie po dwa...

Ale powiem Ci, że dziwne to uczucie wiedzieć, że ten kropek tam jest. Kobiety naturalnie zachodzące w ciążę naturalnie nawet nie wiedzą czy w danym cyklu doszło do zapłodnienia. A ja wiem, że jest i tylko myślę co "porabia"... Generalnie uważam, że nadal do mnie nie dociera ta sytuacja, dlatego dość na wesoło to znoszę. Gdyby to nie była moja pierwsza próba i nie miałabym 4 Kropków w zapasie to bym się pewnie bardziej stresowała..
Uwierz mi ze to chyba każda z nas czuję... przecież my kochamy te kropki od pierwszej podzielonej komórki. U nas jak się dowiedzieliśmy ze mamy 8 zarodków wielkie szczęście a jak dotrwalo tylko 3 to piątej doby to się tylko pytałam lekarza i embriologa co z ramtymi zarodkami i czekali z nimi do 7 doby ale nie dały rady...:(
 
reklama
Do góry