reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Testowalam ostatni raz chyba w piatek tydzien temu i kreska wyskoczyla przed kreska kontrolna i ta testowa byla znacznie ciemniejsza. Praktycznie od tamtego czasu zaczely sie mdlosci wiec stwierdzilam, ze cierpliwie czekam, bo to dobry znak. Poza tym nawet gdyby cos bylo nie tak to test i tak by wyszedl pozytywny. Wizyta juz coraz blizej ale ja i tak panikuje. Oby do czwartku.
A Ty w koncu dostalas okresu czy to byl falszywy alarm? A moze to byla implantacja ;)
Dalej tak tylko pokrwawiam, ale chyba to okres, tylko z racji cienkiego endo będzie taki skąpy. W tego naturalsa od początku nie wierzyłam , ale nie przejmuję się tym, chyba najadłabym się więcej strachu niż wszystkie razem z tego forum wzięte, jakbym przypadkiem zaszła zaraz po zabiegu - to nie na moje nerwy ;)
Do czwartku już niedaleko, niecały tydzień :) Matko ten czas niby tak szybko leci ale jakby stał w miejscu...
 
reklama
3 dpt: hcg 0, prog 41
7 dpt: hcg 98, prog 41
9 dpt: hcg 244, prog 43.8

Teraz jestem 11dpt, lekarz kazal mi czekac juz do serduszkowej wizyty ale ze ide na TSH w poniedzialek to i bete zalicze bo przez nastepne 3 tygodnie chyba dostane swira!



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja w 3 dt ( zarodek dwudniowy) P- 97, w 6dt P- 30, bhcg 0. Głupek ze mnie, teraz się juz doluje, że po wszystkim. Bez sensu. Juz mi na głowę padlo. Pewnie tylko w niewielkim procencie by pokazalo w 8 dni po zaplodnieniu. Mimo wszystko mój wielki optymizm osłabił.
 
Ja tez mialam duzo i zostal mi tylko 1 ktorego musieli zamrozic, jedyna szansa sie nie udala.na konsultacji z lekarzem powiedziala mi lekarka ze slabszy cykl.tak bywa. Ja wyczytalam ze ludzki organizm idzie na ilosc a nie jakosc.
jak mialam IUI to mi wogole jajeczka nie chcialy rosnac i odwolali mi cykl.ja zwalam wine na igly ktorych nie lubie, a poronienie na dzika foke ktora w porcie wyskoczyla na brzeg obok mnie i tak mnie wystraszyla, ze az mnie tam scislo.
Ja fok nie widziałam, rozbawiło mnie to w tym okropnym dniu. A jaki jest plan na dalsze działania?
 
Kochanaprzykro mi, to musial byc straszny wstrzas... a mialas badane dheas? Bierzesz jakies witaminy na polepszenie jakosci?
Nie, w poniedziałek zbadam. Niby lekarz powiedział że DhEA przede wszystkim ważne jak nie ma w ogóle odpowiedzi na stymulację. Dla samej siebie biorę salfazin, Wit. D i E, oczywiście kwas foliowy, olej z wiesiołka.
 
Dziewczyny a czym Was stymulują? Może za duże dawki-pęcherzyki szybko rosną a w środku bryndza.
I wit D jecie? Ona ma bardzo duży wpływ na płodność a większość ludzi ma niedobory.
Dlugi protokół 50 menopouru i 100 Gonal i gonapeptyl daily. Stymulacja właściwa 10 dni trwała.
 
Ostatnia edycja:
U nas był problem w nasieniu i mieliśmy 3 dniowego zarodka. Nasz lekarz uważa ze najwieksze szanse zarodek ma w macicy i wtedy jest szansa ze przetrwa.Nasz dał rade,a mąż naprawde beznadziejnie z nasieniem ma.
Jeśli jest mało zarodków to nie warto ryzykować przetrzymując do blastki, ale jeśli zarodków jest dużo lub jeśli wcześniejsze próby(z 2,3dniowymi) się nie powiodły to można dłuzej hodować. Ja niestety zazwyczaj mam tylko jeden zarodek więc zależy mi na jak najwcześniejszym transferze.
 
Ja w 3 dt ( zarodek dwudniowy) P- 97, w 6dt P- 30, bhcg 0. Głupek ze mnie, teraz się juz doluje, że po wszystkim. Bez sensu. Juz mi na głowę padlo. Pewnie tylko w niewielkim procencie by pokazalo w 8 dni po zaplodnieniu. Mimo wszystko mój wielki optymizm osłabił.

nie masz sie co jeszcze stresowac! ja mialam 5cio dniowy zarodek to robi roznice. Poczekaj jeszcze kilka dni, conajmniej do 10dpt aby cokolwiek sie ruszylo. Zarodek byl dwudniowy to potrzebuje czasu!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kurcze, któraś Dziewczyna z forum miała podoba sytuację. Może warto z KD próbować?
Wiesz, jeśli moja jedyna opcja jest KD to będę starać się o adopcję.
Znalazłam podobną sytuację do mojej w 2011 roku, posty przejrzałam kilka stymulacji ciągle ten sam scenariusz.
 
Nie, w poniedziałek zbadam. Niby lekarz powiedział że DhEA przede wszystkim ważne jak nie ma w ogóle odpowiedzi na stymulację. Dla samej siebie biorę salfazin, Wit. D i E, oczywiście kwas foliowy, olej z wiesiołka.
Z tego co piszesz jesteś młoda, amh piękne, nie wiem co mogłabyś jeszcze zrobić, może koenzym Q10? Kurcze nie mogę pojąć, że jajka nie dają rady... A co mówią w klinice na temat twoich komórek? Bo, że "brzydkie" to mało profesjonalne określenie... Niedojrzałe czy jak? W niektórych klinikach stosują jakieś specjalne podłoże, w którym komórki jeszcze dojrzewają, może o to zapytaj?
 
reklama
Do góry