dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
ja m.in. dzięki dziewczynom z tego forum na własną rękę wykluczyłam zespół antyfosfolipidowy (kilka badań), zrobiłam badanie na mutację mthfr i wyszła dodatnia heterozygota, potem umówiłam się na wizytę u immunologa (również za namową dziewczyn stąd) i u niego okazało się, że ta mutacja jest podstawą do brania heparyny przynajmniej w pierwszym trymestrze ciąży, ponadto zlecił wykonanie testu IMK, LCT oraz CBA - takie stricte immunologiczne, jak narazie mam wynik LCT, nie znam się dokładnie na tym, ale wiem, że komórki nk mam na ciut za wysokim poziomie, oprócz tego coś innego w tym wyniku jest za wysokie, ale na tym dokładnie się nie znam... czekam na resztę wyników i wizytę znów mam na początku grudnia. Aktualnie jestem po łyżeczkowaniu więc mam czas do stycznia doprowadzić tą immunologię do porządku i ustalić jakiś plan działaniaHej Dzoasia Scratching robilam w przychodni wspolpracujacej z klinika. Tak sie zlozylo, ze u tego samego lekarza, ktory w klinice przyjmuje pary. Jezeli chodzi o immunologie, mialam test przesiewowy na przeciwciala przeciwjadrowe i przeciwcytoplazmatyczne i wynik ujemny. Czynnik Leiden rowniez ujemny, ale powiem ci szczerze, ze nawet nie wiem czy to juz pelna immunologia. Lekarz tutaj nie byl zbyt rozmowny na ten temat.
Mowisz, ze cudenka? Czyli dotarliscie to mozliwej przyczyny? Mozna jej jakos zaradzic, czyms wspomoc, aby sie udalo?
Dr Sz. zlecił mi po cb dokładnie te same badania co Tobie, tez wyszły ok ale mimo to miałam accofil i potem zlecił nieziemsko drogie wlewy z immunoglobulin... A, że budżet robi się coraz bardziej ograniczony, więc szukam jakiejś alternatywy lub przynajmniej podstawy, że to dobra ścieżka leczenia...