reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej. Wczoraj robiłam badania i mam już wszystkie wyniki. Niestety, wynik toksoplazmy wyszedł mi na granicy 0,6 IGM i wychodzi, że gdzieś złapałam toksoplazmozę, której w sierpniu nie było ;/ i nie wiem co teraz. Mam kota co prawda ale mój kot był badany,jest z nami 4 lata i nigdy nie było takiej sytuacji.... Niby wynik na granicy błędu bo w norma jest do 0,5 ale jednak. Pomóżcie
mnie weterynarz mowił ze jak sie staram.to mam uwazac na mieso jakie jem bo mozna to złapac z miesa własnie.. Co wiemy o możliwości zarażenia toksoplazmozą przez spożywanie mięsa? Cysty tkankowe (torbiele rzekome) T. gondii najczęściej stwierdzano w czerwonym mięsie: w wieprzowinie (10-24%), rzadziej w baraninie (ok. 10%) i wołowinie (1,7-5%), natomiast mięso drobiowe raczej nie stanowi źródła zarażenia dla człowieka. Cysty rzadko występują w tkance tłuszczowej, aczkolwiek opisywano je w tłuszczu okalającym nerki koźląt. Cysty tkankowe w mięsie przechowywanym w temperaturze 4°C przeżywają i zachowują zdolność do zarażenia przez dłuższy czas, nawet do kilku tygodni. Podobnie krótkotrwałe zamrażanie mięsa w temperaturze -20°C nie niszczy wszystkich cyst, do ich inaktywacji wymagane jest głębokie mrożenie przez ponad 3 doby. Cysty szybko giną w trakcie gotowania, zabija je także ogrzewanie w 60°C przez ok. 20 minut.... ja bym poszła do lekarza i powtorzyła badanie raz jeszcze

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
mnie weterynarz mowił ze jak sie staram.to mam uwazac na mieso jakie jem bo mozna to złapac z miesa własnie.. Co wiemy o możliwości zarażenia toksoplazmozą przez spożywanie mięsa? Cysty tkankowe (torbiele rzekome) T. gondii najczęściej stwierdzano w czerwonym mięsie: w wieprzowinie (10-24%), rzadziej w baraninie (ok. 10%) i wołowinie (1,7-5%), natomiast mięso drobiowe raczej nie stanowi źródła zarażenia dla człowieka. Cysty rzadko występują w tkance tłuszczowej, aczkolwiek opisywano je w tłuszczu okalającym nerki koźląt. Cysty tkankowe w mięsie przechowywanym w temperaturze 4°C przeżywają i zachowują zdolność do zarażenia przez dłuższy czas, nawet do kilku tygodni. Podobnie krótkotrwałe zamrażanie mięsa w temperaturze -20°C nie niszczy wszystkich cyst, do ich inaktywacji wymagane jest głębokie mrożenie przez ponad 3 doby. Cysty szybko giną w trakcie gotowania, zabija je także ogrzewanie w 60°C przez ok. 20 minut.... ja bym poszła do lekarza i powtorzyła badanie raz jeszcze

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dlatego i z wielu innych powodow polecam kazdemu nie jedzenie miesa :)
Nie jem od kilku lat i bardzo mi z tym dobrze! Choc ja nie jem z powodow ideologicznych, a nie chorob badz smaku, choc teraz to juz nawet sam zapach miesa mi przeszkadza.
 
Czyli szansa jest, super :) a jakis dominujacy pecherzyk sie pokazal?
Coś tam niby jest,ale głównie to dużo drobnych... nie wiem czy w nie wierzę :p
Natomiast znowu rozmawiałam o tej klasie zarodków i jestem zdolowana... nie ma u m aż tak dużego problemu takze nie rozumiem czemu tak kiepsko te nasze Kruszynki wyglądają. Będę brać po 2 jak tylko bedzie mozna,ale dr mowila ze mozna by równocześnie pomyśleć o jakiejś terapii dla m... czyli chyba nie wierzy w powodzenie :-(
 
Dlatego i z wielu innych powodow polecam kazdemu nie jedzenie miesa :)
Nie jem od kilku lat i bardzo mi z tym dobrze! Choc ja nie jem z powodow ideologicznych, a nie chorob badz smaku, choc teraz to juz nawet sam zapach miesa mi przeszkadza.
kochana ja absolutnie nie moge miesa wykluczyc... uwazamy no.i ja mieso mroze :)

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Coś tam niby jest,ale głównie to dużo drobnych... nie wiem czy w nie wierzę :p
Natomiast znowu rozmawiałam o tej klasie zarodków i jestem zdolowana... nie ma u m aż tak dużego problemu takze nie rozumiem czemu tak kiepsko te nasze Kruszynki wyglądają. Będę brać po 2 jak tylko bedzie mozna,ale dr mowila ze mozna by równocześnie pomyśleć o jakiejś terapii dla m... czyli chyba nie wierzy w powodzenie :-(
Trzymam mocno kciuki, zeby na nastepnej wizycie pokazal sie piekny pecherzyk. Kochana nie patrz tak bardzo na klase zarodkow, jest bardzo duzo ciaz z tych ciut slabszych a Twoje zle nie sa. Poza tym masz ich az 4 czy 5, bo dokladnie nie pamietam. 4 z przodu to bardzo dobry wynik moim znadniem. Wiem, ze trudno wierzyc w cokolwiek jak same niepowodzenia ale nie trac nadziei. Bierz 2 malenstwa i napewno z Toba zostana. Jeszcze bedziesz szczesliwa, wierze w to.
 
reklama
Dzięki, że pytasz Mruch. Robię jutro w 10dpt. Dziś mam termin @ też więc jutro jak wyjdzie negatyw to już na pewno nadzieję się wyczerpały.
Potem mimo wszystko będę brała duphaston i Progynove do 12dpt bo się naczytalam na forach, że kobietom tak późno wyszedł pozytyw po 2 tyg od transferu blaski nawet po negatywnym czułym teście w 12dpt! Ja nie znam osobiście takich historii i normalnie aż w nie nie wierzę no ale jeśli chociaż jest 1% szans...
Więc w poniedziałek będziemy obie wiedziały na pewno.
Ja czytałam mnóstwo takich historii. [emoji16] dopóki nie zrobisz bety nie odstawiaj leków.
Kochana trzymam za Ciebie kciuki. [emoji173]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry