reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

kurcze tak mi przykro, na pewno coś się zadziało, skoro test był pozytywny, może była biochemiczna i tak szybko beta spadła? a może znowu jakaś pomyłka w labo??!! na pewno bym powtórzyła, choćby jutro kochana bo to nie jest takie w 100% pewne...
@Sylwetka86 a robiłaś jeszcze test? Może to rzeczywiście pomyłka w labo?
 
reklama
@monik91 myśl pozytywnie,może po prostu lokator się rozgaszcza i endometrium trochę jest podraznione bo się rozrasta...postaraj się dużo leżeć i grzecznie czekać :)
 
a u mnie dziś smutasy :( kolejne bobo w rodzinie, bratu urodziła się córeczka, oczywiście cieszę się z ich szczęścia i że maleństwo zdrowe ale mi serce pęka jak myślę o moich aniołeczkach ;(
Strasznie to trudne. Nie chcemy dla nikogo źle ale to jest tak ciężkie jak komuś coś czego Ty tak bardzo pragniesz przychodzi tak łatwo.
Trzymaj się kochana i uwierz, że nie długo Twoja kolej!
 
A mi przyplatala sie jednak jakas infekcja :/ kurcze chyba to grzybica, bo piecze mnie piczka i mam takie uklucia jakby w cewce moczowej, oprocz tego mam strasznie sucho i te biale grudki, tylko ciort wie czy to nie crinone. Tylko wczesniej te grudki po leku mi wyplywaly a teraz zero sluzu tylko bialo :/ Pojde oczywiscie jutro do lekarza ale moze ktoras z Was miala takie objawy? Chcialabym cos sprobowac dzis z domowych sposobow. Pilam wode z cytryna, jadlam kapuste kiszona i nic nie pomaga. Mam masc clotrimazolum ale wyczytalam, ze w pierwszym trymestrze nie mozna jej uzywac. Strasznie sie boje, ze zaszkodzi to maluszkowi i znow dupa wyjdzie z tego wszystkiego.
 
Ostatnia edycja:
Odstawilam Progesteron I czekam ma następny termin 11.12. Przeryczalam pół dnia, a wina w domu nie ma :oo: @ przyszła niespodziewanie bo jej nie zapraszalam :no: ciężko po pierwszej nieudanej próbie :(
 
A mi przyplatala sie jednak jakas infekcja :/ kurcze chyba to grzybica, bo piecze mnie piczka i mam takie uklucia jakby w cewce moczowej, oprocz tego mam strasznie sucho i te biale grudki, tylko ciort wie czy to nie crinone. Tylko wczesniej te grudki po leku mi wyplywaly a teraz zero sluzu tylko bialo :/ Pojde oczywiscie jutro do lekarza ale moze ktoras z Was miala takie objawy? Chcialabym cos sprobowac dzis z domowych sposobow. Pilam wode z cytryna, jadlam kapuste kiszona i nic nie pomaga. Mam masc clotrimazolum ale wyczytalam, ze w pierwszym trymestrze nie mozna jej uzywac. Strasznie sie boje, ze zaszkodzi to maluszkowi i znow dupa wyjdzie z tego wszystkiego.
Od leków dowcipnych robią się takie cholerstwa...jedz jutro do lekarza a teraz może żurawina??
 
reklama
Do góry