Nie, jeszcze żadne znaki na ziemi ani niebie nie zwiastują @, dziś jest dopiero 19 dzień po zabiegu, nie wiem co tam się dzieje bo nie byłam jeszcze na kontroli, we wtorek będę pisać do dr dowiadywać się o wynik badania histopatologicznego po łyżeczkowaniu i będę pytać kiedy mam przyjść na kontrolę
w sumie tak mi zeszło, że nawet bety po zabiegu jeszcze nie robiłam, a pasuje chyba zrobić, żeby wiedzieć co i jak, ale nijak nie mogę się wcześniej wyzbierać z domu, żeby przed pracą podjechać do labo
Wczoraj i dzisiaj coś mnie lekko podolewa w okolicach macicy, mam nadzieję, że nic złego się tak nie dzieje
A badania od immunologa dopiero w przyszłym tygodniu mogę zrobić. Na razie Wam kibicuję i chociaż Wam się pewnie dłuży po transferach to mi na szczęście czas szybko mija, Ty dopiero co sprawdzałaś jak pęcherzyk rośnie a już jutro 5dpt