reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kochana przykro mi bardzo, ale widzę, że chęci masz bojowe i to lubię!! Walczymy dalej ;) A teraz też dajecie Mężowi i nasionkom jeszcze szansę czy jakieś inne opcje?
Przegrałam tą bitwę ale wojnę WYGRAM!
Raczej ten ostatni raz próbujemy z nasieniem męża. Jak pójdę na wizytę to się o wszystko dokładnie wypytam.
Inni bardziej na to zasługują, czuje że los niesłusznie był w stosunku do mnie łaskawy ponieważ moja walka była krótsza niż u innych tu osób.To jest niesprawiedliwe. Życie jest niesprawiedliwe. Powinnam się cieszyć, ale teraz jeszcze bardziej przeżywam to ze niektórym osoba dzisiaj nie wyszło.
Nie gadaj głupot! Zasługujesz na piękną zdrową ciążę jak każda z nas... Tylko niektórym przychodzi to łatwiej a inne muszą ciut dłużej powalczyć
I zacznij się cieszyć bo w końcu kopne cię w tyłek za głupie gadanie :-D
 
a... DAJ spokój... jestem załamana...mam ochotę piznąć to wszystko... rozpier... mnie i mój lekarz i mój Mąż... w skrócie-jest zajebiaszczo ale przy problemach Asi nawet nie mam siły rozwijać tematu...

Ogólnie to :wodniaków nie ma;zero więcej tematu o jajowodach...gdybym sama nie zaproponowała 2 blastek to też bym nie miała;pytał mnie ile mam lat???!!! rozumisz???przecież w karcie to ma???!!! bo zapytałam o AH -NO TO STWIERDZIŁ,TAAA dobry pomysł;praktycznie ten sam protokół,zero dodatkowych badań...zrobił usg-wszystko piknie,endo cudne,jajniki czyste tylko kuwa ciąży nie ma..

no tyle...dzięki,że pytasz
kochana do tego niestety trzeba się przyzwyczaić... ja chciałam mieć podane 2 zarodki, poprosiłam o to na wizycie jeszcze w cyklu przed transferem - ok, nie ma problemu. Jak potem byłam na podaniu accofilu to dopytywałam dra czy będzie tak jak się umawialiśmy, że 2 maluchy to usłyszałam: "Tak, przecież już podjąłem decyzję, jak miało być 2 to tak jest wpisane" po czym na recepcji jak dopytałam, co tam jest wpisane to się okazało, że JEDEN i qrwa znowu musiałam się nieźle nagimnastykować, żeby to zmienili... nosz by cię szlag trafił... o wszystko wszędzie musisz się upominać i dopytywać...
 
Inni bardziej na to zasługują, czuje że los niesłusznie był w stosunku do mnie łaskawy ponieważ moja walka była krótsza niż u innych tu osób.To jest niesprawiedliwe. Życie jest niesprawiedliwe. Powinnam się cieszyć, ale teraz jeszcze bardziej przeżywam to ze niektórym osoba dzisiaj nie wyszło.
Kiciolek Gratki!!!!! I ciesz się!!! daj spokój - na wszystkie nas przyjdzie pora! :)
 
a... DAJ spokój... jestem załamana...mam ochotę piznąć to wszystko... rozpier... mnie i mój lekarz i mój Mąż... w skrócie-jest zajebiaszczo ale przy problemach Asi nawet nie mam siły rozwijać tematu...

Ogólnie to :wodniaków nie ma;zero więcej tematu o jajowodach...gdybym sama nie zaproponowała 2 blastek to też bym nie miała;pytał mnie ile mam lat???!!! rozumisz???przecież w karcie to ma???!!! bo zapytałam o AH -NO TO STWIERDZIŁ,TAAA dobry pomysł;praktycznie ten sam protokół,zero dodatkowych badań...zrobił usg-wszystko piknie,endo cudne,jajniki czyste tylko kuwa ciąży nie ma..

no tyle...dzięki,że pytasz

To widzę , że i u Ciebie dzisiejszy dzień trochę do bani, a miałam nadzieję ,że może coś lepiej poszło.
Do mnie dzwoniła embriolog z rana jeden zarodek rokuje, tylko nie wiadomo czy dotrwa do jutra, też super:(, już im nie wierzę może mnie tak wkręciła,żebym nie wpadła w szał,że już pozamiatane i tylko dłużej mnie po maltretują .
Podjęłam decyzję że muszę zmienić coś, mam nam namiary na innego lekarze termin dopiero w styczniu ale to zawsze nowe oko, do naszego też już się zapisałam i spytam się co tym razem wiemy więcej?
Do tego Pani embriolog szkoda czasu,, musimy działać, tylko już mnie tak upodlili ,że mi siły brak.
,Mam nadzieję ,że ten cykl będzie jednak dla Ciebie szczęśliwy.
 
Przegrałam tą bitwę ale wojnę WYGRAM!
Raczej ten ostatni raz próbujemy z nasieniem męża. Jak pójdę na wizytę to się o wszystko dokładnie wypytam.

Nie gadaj głupot! Zasługujesz na piękną zdrową ciążę jak każda z nas... Tylko niektórym przychodzi to łatwiej a inne muszą ciut dłużej powalczyć
I zacznij się cieszyć bo w końcu kopne cię w tyłek za głupie gadanie :-D
To teraz może niech lekarz postara się to tak dograć, żeby zapładniać świeżaczki? I komórki i plemniki? Super, że masz takie odejście naprawdę to mi się podoba :D Jak czytam takie wpisy jak Twoje to i mi się chce walczyć :D A załamywanie się nie ma najmniejszego sensu :)
 
reklama
To widzę , że i u Ciebie dzisiejszy dzień trochę do bani, a miałam nadzieję ,że może coś lepiej poszło.
Do mnie dzwoniła embriolog z rana jeden zarodek rokuje, tylko nie wiadomo czy dotrwa do jutra, też super:(, już im nie wierzę może mnie tak wkręciła,żebym nie wpadła w szał,że już pozamiatane i tylko dłużej mnie po maltretują .
Podjęłam decyzję że muszę zmienić coś, mam nam namiary na innego lekarze termin dopiero w styczniu ale to zawsze nowe oko, do naszego też już się zapisałam i spytam się co tym razem wiemy więcej?
Do tego Pani embriolog szkoda czasu,, musimy działać, tylko już mnie tak upodlili ,że mi siły brak.
,Mam nadzieję ,że ten cykl będzie jednak dla Ciebie szczęśliwy.

no to hugooo po całości-wiesz co ,to tak jakbym jego słyszała-szkoda czasu,trzeba działać.Oni chyba myślą,że mamy nerwy ze stali i śpimy na kasie.Też myślę o konsultacji w innej klinice,choćby dla porównania. Może nawet przejadę się do Gdyni-szukam coś na necie.Moooocno trzymam kciuki za Twojego zarodaska !
Będziemy próbować chyba w następnym ,koło 12 /12 miałabym transfer,ale koniecznie chcę usłyszeć innego lekarza.
 
Do góry