reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Byłam na usg wczoraj zero cyst wszystkie jajka popękały z poprzedniej wizyty. Kazali mi zrobic bete dzisiaj raz jeszcze jeżeli nic nie wyjdzie to dostałam lutinus na wywołanie. Ale i tak muszę sie wstrzymać z zażywaniem do pon bo mam wtedy wizytę u lekarza w klinice. Tym z luxmedu nie ufam.

Ja też bym na Twoim mię skonsultowala to z lekarzem z kliniki. Im bardziej ufam :)
 
Panicznie boję się świąt i jak mi się nie uda to uciekam choćbym miała całą wigilię przejeździć po mieście autem. Mój M na bank się nie zgodzi na wyjazd bo nie zostawi swojej rodzinki ale ja psychicznie nie dam rady. Biorę psy i jadę w pizdu. Będę jeździć całą noc po mieście to lepsze niż kolejne święta bez ciąży, dziecka a z rodziną która ma pełno dzieci.
pomysł świetny. ja bedę łazić z kotem. Może o północy do mnie zagada :D
 
Witajcie. Dzisiaj miałam straszny sen w nocy ...ze ktoś mimi męża pobił itp.wogole ostatnio ciągle mam ale sny, pewnie to efekt mojego nastroju. Ale dzisiaj po raz pierwszy od tygodnia uśmiech mi nie ginal przez godzinę,takie szczere szczęście , moje malentwo miało uroczyste ślubowanie :) dodatkowo przyszła @ więc zaczynam kolejny a zarazem ostatni raz... czy pełna nadzieji? Raczej tym razem podchodzę do tego trzezwo... tylko 35% szans.

Ślubowanie synka - musialas być bardzo dumna :). No i masz już @ czyli możesz działać dalej. Ja jeszcze czekam i jestem mega zmartwiona bo zawsze po odstawieniu leków szybko dostawalam a tu nic ...
 
Dziś u niektórych smutasy więc i ja Wam się wygadam..
Jutro wizyta przed kolejna stymulacją i jestem podekscytowana, bo miesiac ponad przerwy był ale jestem i pełna obawy. Czuję presję że zostały mi juz tylko 2 podejscia :( Gdyby to była kwestia kasy wygrzebałabym spod ziemi, ale to kwestia amh :(
Pocieszam się tym że jest klinika w Krakowie gdzie robią ivf kobietom które nie maja juz rezerwy. Wiecie która to klinika? Metoda jest nowa i droga ale musze mieć w głowie alternatywę bo inaczej presja spowoduje ze zamkna mnie w psychiatryku :)
Też słyszałam o tej metodzie, wprowadzają kobietę w sztuczną menopauzę i później chyba to amh się odnawia. I też słyszałam że to w Krakowie robią
 
Hej dziewczyny :)
Wczoraj miałam usg, byłam z mężem i bije serduszko :) cudowne uczucie i cudowny widok! Dr rozwiała moje wątpliwości, a lista moich pytań była ogromna, szczególnie w związku z tymi moimi plamieniami...okazały się niepotrzebne, to jest normalne, dzidziuś musi się odpowiednio umieścić :) mam piękny pęcherzyk i małym cudem w środku! Dlatego trzymam teraz za Was wszystkie kciuki! Przez 3 lata starań i po stracie dziecka, zadawałam sobie pytanie "dlaczego ja"...teraz już wiem dlaczego ja i Wy, bo widocznie jesteśmy na tyle silne, żeby to wszystko udźwignąć. Ja rzucam w niepamięć moje łzy strachu, żalu, krzywdy i zastępuję je łzami troski i radości. Tego życzę i Wam, nie poddajcie się, bo mały cud czeka na każdą z Was! Zaciskam kciuki za udane transfery!

Cudowna wiadomość zakonczna pięknymi słowami. Ciesz się dalej swoim szczęściem a my niedługo do Ciebie dołączymy :)
 
Ja tylko pierwszą wizytę miałam u Mrugacza. A później przejął mnie właśnie Dr Lindert. Testujemy w tym samym czasie. Kiedy miałaś transfer? może się gdzieś na korytarzu widziałyśmy :)

Punkcje miałam 13.10 a transfer 16.10 ale dziś zrobiłam sikacza i niestety jedna krecha.ale oczywiście w weekend zrobie jeszcze jeden i w poniedziałek jak lekarz zalecił bete
 
Cześć dziewczyny już po punkcji, ale miałam podły początek dnia. Rano ledwo co zdążyłam na punkcję,później był problem z drukarką, no i wyjście z kliniki troszkę się przedłużyło.Moja druga polowa niestety straciła dobry humor i wpadła w złość, że tyle kasy biorą , a sprzęt do niczego i nawet automatu na kawę nie ma.Dla niego klinika straciła w oczach i stwierdził ,że jest nieudolna.(choleryk ale może detale wpływają na całość?)
Na razie nie wiem jak z komórkami, ile dojrzałych , mam nadzieję, że jutro będę wiedzieć.
Boję się dziewczyny , oby coś się w końcu udało.

Szkoda, że dziś nie będą do Ciebie dzwonili. Zawsze to spokojniejszy wieczór by był. Wierzę jednak ze będzie wystarczająca ilość z której powstaną piękne zarodki
 
reklama
ja tez juz po wizycie, dziekuje za wszystkie zyczenia i kciuki :), niestety moj babelek nie chcial wspolpracowac i nie wszystko udalo sie podpatrzec (juz wiem ze charakterek po tatusiu) wszystko w porzadku , przeplywy, wody, tetno, narzady na miejscu, wielki az na 7 cm :) tylko kosci nosowej nie wiadomo, bo zle ulozony, nie pomogl ani batonik ani krazenie po korytarzu.

Na pewno jestes teraz najszczesliwsza na swiecie. Gratulacje
 
Do góry