lilka - mnie sie udalo za drugim razem jeśli licząc przestymulowanie, jesli nie patrzeć na to, to za pierwszym. Tak czy siak udało się z mrozaczkow. Co do przestymulowania to nie wiem czy można robić cos zeby go nie mieć, to jest reakcja twojego organizmu na hormony. Moze jak zaczniesz je brac to pij duzo wody, woda pomaga się pozbyć przestymulowania, to moze jak będziesz duzo pila w czasie kuracji to jakos sie przed nim zabezpieczysz.
Co do wina to powiem szczerze ze ja piłam i paliłam do samego końca. Nie mowie ze sie opijałam ale lampkę wina czasem przed snem jak najbardziej.
Problem u nas podobny. Armia emka słaba a ze mną wszystko ok i sie udało. Jeszcze wiek tez stal po naszej stronie. Nie pamiętam dokładnie do ilu ale chyba do 32 kobieta jest w tym najlepszym przedziale. Nie boj się oni wybiorą najsilniejszych zawodników do twoich komórek.
last time - dobrze ze wrocilas, od razu sie ryjek cieszy. Ostatnio sie wlasnie zastanawialam co u ciebie ze sie nie pokazujesz.
Co do wina to powiem szczerze ze ja piłam i paliłam do samego końca. Nie mowie ze sie opijałam ale lampkę wina czasem przed snem jak najbardziej.
Problem u nas podobny. Armia emka słaba a ze mną wszystko ok i sie udało. Jeszcze wiek tez stal po naszej stronie. Nie pamiętam dokładnie do ilu ale chyba do 32 kobieta jest w tym najlepszym przedziale. Nie boj się oni wybiorą najsilniejszych zawodników do twoich komórek.
last time - dobrze ze wrocilas, od razu sie ryjek cieszy. Ostatnio sie wlasnie zastanawialam co u ciebie ze sie nie pokazujesz.