dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Kochana muszę to napisać. Tu teraz nie chodzi o ciebie co przeżyjesz a co nie. Jak jutro beta będzie 0 to nie ma się co oszukiwać, tylko w poniedziałek dla świętego spokoju powtórzyć. A teraz masz szansę, żeby przetrzeć sobie szlak ewentualnej dalszej diagnozy. Immunologia może bruździć zarówno w zagnieżdzaniu jak i donoszeniu ciąży. Nie ma się co nad sobą na tym etapie użalać tylko trzeba działać, jak teraz będzie porażka to może następnym razem się przed nią uchronisz.Teraz sie tylko stresujesz a stres nie jest dobry dla dziecka. Jak ma być ok to masz szansę juz być szczęśliwa, a jak będzie do dupy to po co się dodatkowo oszukiwać i akować w siebie drogie leki. Wierzę, że tak jak pisze @goffa13 to jest implantacyjne. Wychodzi na to, że to co ja miałam 5dpt na wieczór też było implantacyjnym, chociaż myślałam, że to za późno. Ale musisz sie w sobie zebrać i jutro iść na badania. Koniec kropka. Takie moje zdanie i możesz mnie za to nawet opierdzielićJestem dziś sama w pracy i nie mam jak wyjść na badanie krwi :/ w weekend tez nie mam gdzie pobrać :-( kuuurde no... myślicie żeby zwiększyć tą dawkę luteiny sama sobie?
Wiesz z tą betą to ja będę nadal się oszukiwać jak jutro wyjdzie negatywna.... a chyba tego nie przeżyje wole zrobić raz i wiedzieć tak wiesz, na 100%. Jak się zarodek wcale nie zagnieżdża to może być immunologia? No i za każdym podejściem miałam encorton :/