reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Więc Tak. Przeplakany wczorajszy cały dzień, dzisiaj połowa dnia. Rozwalony laptop na Amen. Mieszkanie wysprzatane. Pranie zrobione.

Wizyta ustalona . Za tydzien Wyjazd do Pl do kliniki po nowe leki , nowy plan działania.
Za 4 tygodnie powrót po kolejnego malucha!
Ostatni raz!!!!!.
Najwazniejszy jest plan. Teraz do boju :-) i aby to byl szczęśliwy ostatni raz!! :-)
 
reklama
No to faktycznie dziwne. Porozmawiaj teraz z lekarzem, żeby może teraz je rozmrozili i przytrzymali do 5tej doby, zobaczysz w ogóle jak się rozwiną - będzie większa szansa ocenić, gdzie leży przyczyna niepowodzenia. A z nasieniem jest wszystko ok? Mieliście robione szczegółowe badania?
Może zapytaj czy ty też powinnaś zrobić jakieś dodatkowe badania, np krzepliwość lub coś z immunologii. A bierzesz jakieś witaminy? Mieliście embrioglue lub AH (nacinanie otoczki zarodka)?
Badanie metodą msome iluskrotne tam powiększenie. Ruchliwość bardzo dobra tylko budowa nieprawidłowa. Bral profertil ale tylko miesiąc przed transferem. Gdy zapytałam czy z nasieniem ok powiedział skoro zaplodnilo się aż 10 to że jest dobrze. Nie chce ryzykować do 5 doby bo zostanę z niczym. 6 zostawiono do 5 doby i żaden nie został.
 
Zapytałam dziś o badania to powiedział że mam ważne jeszcze ale nie zrozumiał mnie bo pytałam w sensie takim czy coś nie zrobić Jeszcze. Ale zapytam na wizycie.
 
Skoro miałam ciążę biochemiczna tzn że zarodek się zagniezdzil tak ? Bo mi napisał że skoro beta się zatrzymała tzn że zarodek przestał się rozwijać.
 
Nie wiem czy Wam mówiłam... ostatnio dręczą mnie okropne aby, a konkretnie ze mnie mąż zdradza... nigdy do tego nie doszło jesteśmy 8 lat po ślubie ale teraz sama nie wiem co się ze mną dzieje... ogólnie mamy super kontakt ale coś mnie w środku dręczy... może to przez te leki albo przez wstrzemięźliwość...sama nie wiem. Wiem ze to nie w temacie naszych starań ale jak już tak o wszystkim piszemy to się chciałam otworzyć przed wami..
Miejmy nadzieję że intuicja cię zawodzi leki swoje robią chwilowa przerwa w zbliżeniach tak jak piszesz spokojnie pewnie to że stresu i mąż jest grzeczny jak dobrze wychowany bobas [emoji12]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiesz ja miałam takie przeczucia i niestety się sprawdziły ale mam nadzieję że u ciebie to tylko przez hormony wszystko :) walka o dziecko nie jest łatwa
Kurczę... niby nic złego się nie dzieje.. Ale kedys zawsze wieczorami nawet jak był w trasie dużo rozmawialiśmy a teraz wiecznie nie ma czasu albo idzie spać... nawet teraz dzwoniłam wiem ze czeka do jutra nic nie robiąc a nie odbiera... u Ciebie te przeczucia sie sprawdziły... strasznie mi przykro ...:(
 
Skoro miałam ciążę biochemiczna tzn że zarodek się zagniezdzil tak ? Bo mi napisał że skoro beta się zatrzymała tzn że zarodek przestał się rozwijać.
To znaczy że zarodek zaczął się Zagnieżdżać ale na tym etapie przestał się rozwijać czyli coś się zaczęło dziać ale nie skończyło

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE]


Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Miejmy nadzieję że intuicja cię zawodzi leki swoje robią chwilowa przerwa w zbliżeniach tak jak piszesz spokojnie pewnie to że stresu i mąż jest grzeczny jak dobrze wychowany bobas [emoji12]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja już mu kiedyś powiedziałam że jak mnie zdradzi to mu odgryze pewna część ciała a jak nie to powoli i sumiennie będę truła :)
 
Badanie metodą msome iluskrotne tam powiększenie. Ruchliwość bardzo dobra tylko budowa nieprawidłowa. Bral profertil ale tylko miesiąc przed transferem. Gdy zapytałam czy z nasieniem ok powiedział skoro zaplodnilo się aż 10 to że jest dobrze. Nie chce ryzykować dob5 doby bo zostanę z niczym. 6 zostawiono do 5 doby i żaden nie został.
Rozumiem Twoje obawy, zdania są podzielone - niektórzy twierdzą, że w macicy zarodki mają większą szansę, a niektórzy uważają, że jeśli na szkiełku maleństwa nie daja rady w idealnych warunkach to i macicy raczej też mogą sobie nie poradzić. Ja lekarzem nie jestem, ale obstaję przy tej drugiej wersji. Mniejsze zło, jeśli wcześniej masz świadomość, że nic z tego, niż potem obwiniać siebie, być może niesłusznie, że to z tobą coś może być nie tak. A kasę zamiast na leki i transfer, który ma mniejsze szanse powodzenia możesz przeznaczyć na dodatkowe badania lub na część kolejnej procedury... No i mniejszy stres, nie czekasz tyle w niepewności i nie faszerujesz się lekami... Ja osobiście za każdym razem próbuje robić wszystko, co tylko mogę, żeby zwiększyc szanse powodzenia, właśnie dlatego, że tyle to kosztuje - to są kolejne ogromne wydatki, ale przynajmniej nie będę sobie mieć nic do zarzucenia. Wiem, że to strasznie brzmi, ale masz jeszcze trochę czasu, przemyśl na spokojnie i porozmawiaj z lekarzem jak on to widzi :)
 
reklama
Ja już mu kiedyś powiedziałam że jak mnie zdradzi to mu odgryze pewna część ciała a jak nie to powoli i sumiennie będę truła :)
No to zapewniam cię że po takich groźbach jest grzeczny jak aniołek [emoji4] mój mąż też jak jest na wyjazdach mało się kontaktuje ale wiem że nic się ie dzieje [emoji4] ten typ tak ma [emoji12]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry