reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja mam podobne doswiadczenia z psychologiem ale niestety ma racje, bo depresje mam. Leki przepisal ale juz ich nie biore, bo wiadomo, przy ivf sie boje ich brac.
Ja mimo, ze nie mieszkam w PL mam tu sporo znajomych i tez przyjaciolke, ktorej moge sie wygadac ale nie chce, nie umiem. Mysle, ze nikt mnie nie zrozumie jesli tego nie przezyl, nie chce ich obarczac moimi problemami, wole wygadac sie na forum. Dodatkowo ja i moje 4 kolezanki byly w ciazy razem ze mna. Wszystkie rodzilysmy miesiac po miesiacu, kazda ma zdrowe dzieci a ja moge tylko popatrzec na zdjecia i isc na cmentarz. Nawet do pokoju synka wejsc nie umiem, chociaz tam nawet nie przespal jednej nocy. Praktycznie z domu nie wychodze i nie odwiedzam nikogo, bo nie moge patrzec na te dzieci wiedzac, ze moj synek bylby w ich wieku.
Tak jakos rozpedzilam sie w pisaniu o sobie, przepraszam :(
Mysle ze Ciebie to dobrze jak chociaz tu nam wszystko opiszesz co Ci lezy na duszy. Bardzo Ci kibicuje i wiem że w końcu uda sie każdej z nas spełnić największe marzenie o byciu mamą.
Nikt kto tego nie przeżył nie jest w stanie zrozumieć co czujesz,ale najważniejsze że walczysz i sie nie poddajesz! I pisz o sobie jak tylko masz na to ochotę,po to tu jesteśmy!! :-)
 
reklama
Ja mam podobne doswiadczenia z psychologiem ale niestety ma racje, bo depresje mam. Leki przepisal ale juz ich nie biore, bo wiadomo, przy ivf sie boje ich brac.
Ja mimo, ze nie mieszkam w PL mam tu sporo znajomych i tez przyjaciolke, ktorej moge sie wygadac ale nie chce, nie umiem. Mysle, ze nikt mnie nie zrozumie jesli tego nie przezyl, nie chce ich obarczac moimi problemami, wole wygadac sie na forum. Dodatkowo ja i moje 4 kolezanki byly w ciazy razem ze mna. Wszystkie rodzilysmy miesiac po miesiacu, kazda ma zdrowe dzieci a ja moge tylko popatrzec na zdjecia i isc na cmentarz. Nawet do pokoju synka wejsc nie umiem, chociaz tam nawet nie przespal jednej nocy. Praktycznie z domu nie wychodze i nie odwiedzam nikogo, bo nie moge patrzec na te dzieci wiedzac, ze moj synek bylby w ich wieku.
Tak jakos rozpedzilam sie w pisaniu o sobie, przepraszam :(
no wyobrazam sobie twoj bol .. bardzo mi przykro .. no kazda z nas jest inna ja w polsce mgłam wygadac sie przyjaciolce z dziecinstwa a tutaj nie mam komu niestety teraz mi tego brakuje.. najwidoczniej ty masz troche inaczej.. mozesz napisac swoje zale moze ulzy ci chociaz troche.. mam nadzieje ze Bog wynagrodzi ci twoje cierpienie slicznym bobasem :) jak cos mozesz do mbie pisac .. moze ja nie wiem co przezywasz bo nigdy dziecka nie straciłam ale moj maz mozna powiedziec jest bliski smierci liczymy ze sie uda ale wiadomo jakie zycie jest .. moze bedziemy w stanie sobie nawzajem pomoc :) jestem do dyspozycji .. trzymam kciuki za ciebie

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bóle brzucha i jajników to norma i nocne poty również... Nie denerwuj się bo to jest bardziej niekorzystne niż te bóle
emoji4.png
wiem wiem łatwo się mówi a ciężej to zrobić ale spokojnie z pewnością jest wszystko ok
emoji4.png


Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
Mi ciągle raz ciepło raz zimno... tp pewnie efekt hormonów... wzięłam relanium i powiem ze jakoś mi lżej... co ma być to będzie... przecież my i tak wszystko robimy aby dobrze było... więcej nie możemy zrobić
 
Mi ciągle raz ciepło raz zimno... tp pewnie efekt hormonów... wzięłam relanium i powiem ze jakoś mi lżej... co ma być to będzie... przecież my i tak wszystko robimy aby dobrze było... więcej nie możemy zrobić
No właśnie z pewnością robimy wszystko tak aby było dobrze [emoji4]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kilka dni temu usłyszałam że od tego jest to forum ale bardziej sądzę że każda z nas przechodzi przez to samo i jak zaczynałam swoją puki co nie udaną przygodę z in vitro to nie myślałam że jest tyle kobiet które przechodzą przez to samo co ja [emoji4]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
no ja tez przed myslałam ze jejku to nie trudne itd..a teraz po nieudanej prubie widze jak wiele kobiet łaczy to samo i jak potrafoa sie wspierac .. ze wrecz rozumiemy sie bez słow..chyba nawet lepiej z wami sie pisze niz rozmawia z mezem.. dlatego ciesze sie ze takie forum powstało bo mysle ze mimo wszystko pomagamy sobie nawzajem

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi ciągle raz ciepło raz zimno... tp pewnie efekt hormonów... wzięłam relanium i powiem ze jakoś mi lżej... co ma być to będzie... przecież my i tak wszystko robimy aby dobrze było... więcej nie możemy zrobić
Ja tez dzis wzięłam i też trochę lepiej sie czuje. Przespalam prawie caly dzien. No wlasnie robimy wszystko na 100% aby sie udalo wiec trzeba w to wierzyc!! :-)
 
Ja też dzisiejszej nocy obudZiłam się cała mokra:( wczoraj trochę sie zdenerwowałam, mam nadzieję,że to nie przez to i,że będzie wszystko ok. Jutro planuję zrobić betę. Bo wypadało by ja np w piątek powtórzyć.
 
Oj dziewczyny ciężkie to wszystko... moje drugie maleństwo miałoby prawie 2 latka ale poronilam:( tak naprawdę nigdy się z tym nie pogodze... mam koleżanki i teraz teraz raczej się od nich odilozowuje ....nic nie wiedzą a co gorsza mają małe dzieci... jedną wie że jeździmy i się staramy ale bez szczegółów a najgorsze jest to ze się zdziwiła i mi mówi że ona na moim miejscu dawno by dopuściła itp. Ostatnio sobie uzmyslowiłam ze nawet jeśli się nie uda będę mogła powiedzieć do męża ze nie mamy jednego dziecka... tylko ze jedno możemy wychować a reszta jest w niebie... przecież my te kropeczki kochamy jak jeszcze są w laboratorium...
 
reklama
no ja tez przed myslałam ze jejku to nie trudne itd..a teraz po nieudanej prubie widze jak wiele kobiet łaczy to samo i jak potrafoa sie wspierac .. ze wrecz rozumiemy sie bez słow..chyba nawet lepiej z wami sie pisze niz rozmawia z mezem.. dlatego ciesze sie ze takie forum powstało bo mysle ze mimo wszystko pomagamy sobie nawzajem

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Na pewno inaczej się rozmawia tutaj niż z mężem [emoji2] a każda porażka sprawia że stajemy się silniejsze na mnie jeszcze chwila do kolejnej próby ale dobrze ze tu trafiłam

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry