reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ale jestem wkur.... boję się ze znowu sobie z aszkodzilam. Syn wsadził rękę za meble siedząc też na meblach i utknął z tą ręką tam więc odruchowo wzięłam go siła wyciągnęłam i zdjelam. myślicie że przez to kropki nie zostaną ze mną?? Czy może jestem przewrazliwiona ??
Myślę, że nic się nie stało, ale lepiej unikaj dźwigania. Postaraj się podejść do wszystkiego spokojniej. Stres jest tu teraz najmniej potrzebny [emoji4] [emoji9]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Po wizycie.
Lekarz mówi,ze wszystko z bąblem ok ma ponad 7 mm, tylko te plamienia, dzisiaj to w nocy cała wkładka i takie to brzydkie, brudne, brązowe. Nie wiem moze faktycznie jakis krwiak był i sie oczyścił chociaż lekarz nic nie widział.
Martwię sie a raczej zastanawia mnie jeszcze tetno( 113) ale mam nadzieje,ze to jeszcze wcześnie i maluszek nadrobi.
Myślałam,ze juz mi ulży po dzisiejszej wizycie, ale nic z tych rzeczy [emoji58] dalej ta niepewność...


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Oj ti bardzo dobre wiesci. Na szczescie z Malenstwem wszystko dobrze,teraz każda kolejna wizyta mam nadzieję ze bedzie przynosić same dobre wiesci. A tętno sie jeszcze unormuje, zobaczysz!! ;-)
 
Po wizycie.
Lekarz mówi,ze wszystko z bąblem ok ma ponad 7 mm, tylko te plamienia, dzisiaj to w nocy cała wkładka i takie to brzydkie, brudne, brązowe. Nie wiem moze faktycznie jakis krwiak był i sie oczyścił chociaż lekarz nic nie widział.
Martwię sie a raczej zastanawia mnie jeszcze tetno( 113) ale mam nadzieje,ze to jeszcze wcześnie i maluszek nadrobi.
Myślałam,ze juz mi ulży po dzisiejszej wizycie, ale nic z tych rzeczy [emoji58] dalej ta niepewność...


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Ja też plamiłam. Byłam z tego powodu w szpitalu w 6 tyg, a Maluchy nadal ze mną. Spokojnie. Na pewno wszystko jest w porządku[emoji7] [emoji9]

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Też mi się tak wydaje ze nic nie powinno się stać ale jednak gdzieś ten cień przerażenia... mąż się wściekł itp. Po prostu się zapomniałam... przecież tyle leków co ja biorę to można by było 5 ciąż utrzymać
Myslę że nie powinnaś się tym przejmować. Kobiety nie wiedzą że są w ciąży i dzwigaja i wszystko jest ok :)
 
Po wizycie.
Lekarz mówi,ze wszystko z bąblem ok ma ponad 7 mm, tylko te plamienia, dzisiaj to w nocy cała wkładka i takie to brzydkie, brudne, brązowe. Nie wiem moze faktycznie jakis krwiak był i sie oczyścił chociaż lekarz nic nie widział.
Martwię sie a raczej zastanawia mnie jeszcze tetno( 113) ale mam nadzieje,ze to jeszcze wcześnie i maluszek nadrobi.
Myślałam,ze juz mi ulży po dzisiejszej wizycie, ale nic z tych rzeczy [emoji58] dalej ta niepewność...


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Jak lekarz mówi że wszystko ok to musi być wszystko ok... Boże dziewczyny my przez ten strach się po prostu wykonczymy ... najpierw o jajka się martwimy później o transfer i tak jak ja boję się nawet na spacer iść, później gdy się uda to o maleństwo... gdzie ta sprawiedliwość.... moja znajoma była w ciąży to na zarobek chodziła i sprzatala u ludzi... a tu człowiek nawet boi się mocniej kichnac :(
 
Po wizycie.
Lekarz mówi,ze wszystko z bąblem ok ma ponad 7 mm, tylko te plamienia, dzisiaj to w nocy cała wkładka i takie to brzydkie, brudne, brązowe. Nie wiem moze faktycznie jakis krwiak był i sie oczyścił chociaż lekarz nic nie widział.
Martwię sie a raczej zastanawia mnie jeszcze tetno( 113) ale mam nadzieje,ze to jeszcze wcześnie i maluszek nadrobi.
Myślałam,ze juz mi ulży po dzisiejszej wizycie, ale nic z tych rzeczy [emoji58] dalej ta niepewność...


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"

Jeśli lekarz mówi, że wszystko ok to musisz mu wierzyć. Myślę, że w takiej kwestii raczej być Cię nie okłamał. A to że się martwisz to normalne. Życzę jednak zeby z każdą wizyta strach stawał się coraz mniejszy.
 
reklama
Witam moje drogie...10 dpt beta 21,100...martwię się,że tak mała.W środę powtórka.
Strach mam ,że przy tych moich niedrożnych jajowodach KROPEK mój przesuną się i będzie ciąża pozamaciczna...
Czy ten strach się kiedyś skończy ?
 
Do góry