dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Ojej to dobrze! A co to za lek?Jest malutki zarodek, dostałam cyklonamine i mam czekać do następnej kontroli
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ojej to dobrze! A co to za lek?Jest malutki zarodek, dostałam cyklonamine i mam czekać do następnej kontroli
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
O to super, cieszę się,że wszystko jest na dobrej drodze! :-)Lekarz mówi,ze dobry ma 3 mm, tylko pecherzyk większy o 3 dni
"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
zrobisz jak uwazaszOni nie będą dzwonić, ja jak chcę to mam dzwonić w trzeciej dobie między 9 a 10, ale... no właśnie, nie wiem czy zadzwonię
A są czasami sytuacje,że zarodki zapładniają się później, w sensie dopiero po pierwszej dobie ( tak miałam w pierwszej procedurze) czy myślicie,że są one wtedy tak samo "silne" jak gdyby zapłodniły się od razu?zrobisz jak uwazasz
Nie jestem pewna czy yo byl uśmiech. Mamy pies sie tak "usmiecha" jak widzi jednego z moich kotów. Kot odwzajemnia ten usmiech przy okazji wystawiajac lape zeby "przybic piatke" ;p na szcescie ma.to miejsce tylko jak sie zagalopuja i przez omylke za blisko siebie sie znajdaZgadzam sie z tym w zupełności a mój pies na to sie uśmiechnął także musi być to prawda [emoji3]
Wszystko jest na dobrej drodze. Nie martw sie na zapas. A kiedy nastepna wizyta?Lekarz mówi,ze dobry ma 3 mm, tylko pecherzyk większy o 3 dni
"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
Dzoasia tak to zaplanowala zeby spontanicznie bylo. :dCiiiiii!!! Mialas nikomu nie mowic, ja teraz bede dzialac z zaskoczenia jak sie za duzo planuje to sie tylko Pan Bog z nas smieje. A tak to na spontanie bede dzialac
wg mnie możesz mieć rację - embriolodzy do transferu też wybierają te najszybsze i najsilniejsze, bo one najlepiej rokują, więc te późniejsze mogą być słabsze, co nie oznacza, że na pewno nie będzie z nich ciążyA są czasami sytuacje,że zarodki zapładniają się później, w sensie dopiero po pierwszej dobie ( tak miałam w pierwszej procedurze) czy myślicie,że są one wtedy tak samo "silne" jak gdyby zapłodniły się od razu?
Bo coś mi się wydaje,że one od startu mogą być troszkę słabsze... czy nie jest tak?