reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

KOCHANE DZIEWUSZKI, Bardzo Wam wszystkim dziekuje, wszystkim razem i kazdej z osobna. Dziekuje Wam ,ze jestescie,ze wspieracie i zawsze sluzycie pomoca. :tak: Jestescie niezastapione :-)

Lola216,Miliaa dzis jest 9dpt, mialam podany jeden zarodek , najladnejszy w 5 dobie po punkcji.

Nadal nie wiem co oznaczalo to wczorajsze krwawienie. Nawazniejsze jednak ,ze nie przekreslilo staran.

TRZYMAM NADAL KCIUKI ZA KOLEJNE DZIEWCZYNY. Mam nadzieje,ze pociagne Was za soba. :tak:
 
reklama
UWAGA ANANAS!!!!
nie wiem dziewczyny skad te wiadomosci z ananasami ale prawda jest taka ze trzeba bardzo z nimi uwazac, otoz na filipinach kobiety stosuja niedojzale ananasy jako srodek PORONNY!!!! a jak wiadomo to co jest w europie w sklepach to niedojzale owoce sztucznie poddawane sztucznie procesowi dojzewania wiec raczej sa one nadal niedojzale!!!!!!!!!! jezeli sa to owoce te z samolotu, ktore sa drogie ale mialy szanse byc zerwane juz dojzale to moze tak ale ja bym nie ryzykowala, tez slyszalam o ananasach po moim transferze wiec poczytalam o tym troche i doszlam do wniosku ze ryzyko jest dla mnie zbyt duze, oczywiscie jest tak jak ze wszystkimi rzeczami-sery plesniowe itd-ze moze ale nie musi zaszkodzic, a na ile pomaga nie wiem...
to tyle, zycze wszystkim powodzenia, zawsze trzymam kciuki za was!!!! a ja tez pewnie z crio w tym roku zawitam do was :)
 
jejku kochane, wlasnie nakrzyczalam bez powodu na mojego M i jego siostre...nie wiem czemu, normalnie wparowalam do domu i od razu jakies zale, pretensje itd...wszyscy jakos dziwnie na mnie spojzeli a mnie sie zachcialo plakac...masakra jakas. czyzbym miala rozstroj nerwowy? ja pierdziele, oni przez ta stymulacje to mnie wszyscy znienawidza...:-( ale mi glupio
 
agapi ode mnie również serdeczne gratulacje i oby ta dobra passa trwała jak najdłużej.

JoM dziękuje:) jednak zdecydowaliśmy się podać jeden

elala tak to że boimy się z M. bliźniąt to jedyny powód chęci podania tylko jednego zarodka. Wiesz nie chciałabym żebyś mnie źle zrozumiała, ale myślę że w moim przypadku jakoś statystyki na niewiele się zdadzą, bo nie mogę się niestety ze swoim przypadkiem porównywać do większości zabiegów invitro. Nie to ze jestem lepsza czy coś hehe No wydaje mi się że jako osoba nie mająca problemów z płodnością nie powinnam się sugerować takimi statystykami. Podajemy jeden i koniec a jak sie- tfu tfu nie uda to będziemy myśleć może o 2. W razie co moja dawczyni jest ze mna w kontakcie i jest chętna oddać kom jeszcze raz:)

Módlcie się za mnie jutro....
 
NO to lepiej nie jedzcie tego ananasa!!!!!! w ogole po co ja te glupty wypisuje:wściekła/y: poprostu cieszczie sie marzeniami ze macie malenstwa w brzuszku i stosujcie sie do zalecen lekarzy - to bedzie najmadrzejsze i najbardziej pomocne waszym malenstwom.

Przepraszam
 
mimiaa, niestety. Nie mamy na to wplywu.Ja podczas pierwszej stymulacji a wlasciwie pod koniec wyciszania tak nakrzyczalam na mezusia ,ze jak sobie dzis pzypomne, to az mi wstyd. A poszlo o blachostke. Pamietam,ze czulam sie strasznie nabuzowana, czulam w sobie burze hormonow. Jak nastolatka w burzliwym wieku. hihi
 
last time właśnie w tym jest problem że MY chcemy JEDEN a lekarz każe nam DWA

Upsss,wiesz,ja chyba po tym wczorajszym relanium nie czytałam ze zrozumieniem ;). Skoro chcą podać dwa,to być może dlatego,że jeden z nich jest jakby mniej rokujący. A wiesz już jak wygląda podział blastomerów? Ja wiem,że gdyby u mnie były dwa piękne zarodki,nie mówię tu o blastusiach czy morulach,bo to w naszym przypadku wręcz nie możliwe, to wiem,że dr podał by tylko jeden z nich z obawy na ciążę bliźniaczą. Jeden z zarodków jest klasy C,więc niby jakieś tam szanse są,że się przyjmie ale to bardziej jak wygrana w totka,więc uznał,że można podać 2. Jeśli jednak chcecie mieć tylko jednego mieszkańca ;-),to macie w pełni do tego prawo.
 
reklama
Do góry