Dziewczyny a jak liczycie datę miesiączki, która pojawiłaby się po in vitro?Czy od ostatniej miesiączki czy od pick up,u czy od transferu? Zastanawiam się,kiedy powinna mi normalnie wypaść,bo bóle brzucha mam codziennie tak jakby zaraz miała być...:-(
reklama
kaska31
Fanka BB :)
niemysl ze dostaniesz bo bol brzucha niezawsze zwiastuje miesiaczke moze sie zarodek zagniezdza.a jesli ma przyjsc @ to ja za pierszym razem dostalam po 14 dniach od transferu.
Kasiu to jak długo on się zagnieżdża? Bo w 6 dpt miałam dodatnią Betę jutro będzie 11 dpt i mam następną weryfikację. Myślisz,że istnieje prawdopodobieństwo,że coś się nie udało i organizm domaga się okresu?
Chyba zwariuję przed tą jutrzejszą weryfikacją!!!
Chyba zwariuję przed tą jutrzejszą weryfikacją!!!
kaska31
Fanka BB :)
Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania. Jajo płodowe usadawia się zazwyczaj w ścianie macicy niedaleko od ujścia jajowodów.
kaska31
Fanka BB :)
gieniek to ze cie brzuch boli nieznaczy ze sie nieudalo mnie pamietam bolala dolem i mialam taki twardy brzuch i zaraz piersi i tez myslalm ze nic z tego a jednak teraz bylo inaczej strasnie plecy mnie bolaly na @ tez mnie bolaly ale teraz ten bol byl inny.
Gienek - wyluzuj kobito bo cie zamkna w wariatkowie. Hehe latwo mi sie mowi a mialam tak samo.
Ty sie nie denerwuj bo zlosc pieknosci szkodzi a teraz i babelka w brzuszku. Bolacy brzuch jak na @ w ciazy jest normalny. Nie kazda musi to miec tak jak nie kazda z nas piersi bola. Ale taki bol jak na @ moze tez oznaczac to ze sie macica powieksza. Ty spij spokojnie (pewnie juz szpisz ja biedna na nocce siedze :-\ ) a jak wrocisz przedstawisz nam piekna betke. Ciesz sie bo w ciazy jestes :-*
Ty sie nie denerwuj bo zlosc pieknosci szkodzi a teraz i babelka w brzuszku. Bolacy brzuch jak na @ w ciazy jest normalny. Nie kazda musi to miec tak jak nie kazda z nas piersi bola. Ale taki bol jak na @ moze tez oznaczac to ze sie macica powieksza. Ty spij spokojnie (pewnie juz szpisz ja biedna na nocce siedze :-\ ) a jak wrocisz przedstawisz nam piekna betke. Ciesz sie bo w ciazy jestes :-*
Pytanie do zaciazonych. Mam problem (znowu) mam za malo czopeczkow progesteronu. Tzn zle spojrzalam myslalam ze w opakowaniu jest 10 a bylo tylko 5. Na dzisiaj mam ale na wtorek nie. Jutro chcialam biegiem do lekarza po recepte ale tu znowu maja bank hooliday i przychodnia zamknieta. Oznacza to tyle ze we wtorek nie wezme porannego czopka. Dopiero popoludniu bede mogla jechac do apteki. I teraz pytanie czy cos sie stanie jesli opuszcze jedna dawke?
hej kobitki :-)
Milia - ja też jak poczytałam na necie o mojej bakterii w necie to się przeraziłam, że nic z tego... leczenie może potrwać nawet kilka lat - a leczenie skończyło się na tygodniu brania antybiotyku.... Trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było!!!!
agapl, joweg - kciuki z gotowości
gienek, mgiełka - wierzę, że betka będzie ładna!!
Dziewczyny mam pytanie - kiedy najwcześniej po transferze zaczęłyście coś czuć??? Ja transfer miałam w sobotę o 8, a o 19 czułam silne kłucie w macicy, a potem napięcie w podbrzuszu, a wczoraj od rana @ ból brzucha - musiałam wziąć nospę, potem koło 15 znów mocne kłucie po drugiej str a wieczorem dość mocny ból @ z bólem krzyża... śluz się ze mnie leje - w połączeniu z tym bólem miałam wrażenie jakbym miała 1 dzień okresu.... Czy to możliwe, żeby maluszki się już rozgościły?????
(miałam podane blastusie, które w sobotę rozpoczęły 6 dobę) Mam nadzieję, że to nie oznacza, że mój organizm je odrzuca.......
Milia - ja też jak poczytałam na necie o mojej bakterii w necie to się przeraziłam, że nic z tego... leczenie może potrwać nawet kilka lat - a leczenie skończyło się na tygodniu brania antybiotyku.... Trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było!!!!
agapl, joweg - kciuki z gotowości
gienek, mgiełka - wierzę, że betka będzie ładna!!
Dziewczyny mam pytanie - kiedy najwcześniej po transferze zaczęłyście coś czuć??? Ja transfer miałam w sobotę o 8, a o 19 czułam silne kłucie w macicy, a potem napięcie w podbrzuszu, a wczoraj od rana @ ból brzucha - musiałam wziąć nospę, potem koło 15 znów mocne kłucie po drugiej str a wieczorem dość mocny ból @ z bólem krzyża... śluz się ze mnie leje - w połączeniu z tym bólem miałam wrażenie jakbym miała 1 dzień okresu.... Czy to możliwe, żeby maluszki się już rozgościły?????
(miałam podane blastusie, które w sobotę rozpoczęły 6 dobę) Mam nadzieję, że to nie oznacza, że mój organizm je odrzuca.......Kasiu dzięki za wyczerpującą informację
Marcikuk no ja niestety należę do tych,co od pozytywnego testu cały czas ma bóle brzucha. Dodatkowo jest spuchnięty i wyglądam jakby to już był 4 miesiąc-zostało mi tak od stymulacji..wczoraj byłam na imprezie rodzinnej i mój brat zapytał-czy ty nie jesteś czasem w ciąży?Bo masz taki ładny ciążowy brzuszek-Masakra,bo to tajemnica w rodzinie a brzuch mam naprawdę duży, zapytam lekarza,czy to ok..Jeśli chodzi o czopki to nie powinno się już nic stać na tym etapie ciąży co jesteś,teraz funkcję podtrzymywania ciąży przejęło łożysko Ale jeśli się martwisz podziel to co masz na pół i weź po prostu po mniejszej dawce,ale tak,żeby codziennie coś wziąć.
Agavva to objaw zagnieżdżania:-) u mnie co prawda trwało to długo,bo 4 dpt zaczął mnie tak boleć brzuch i wtedy beta wskazała ciążę, przed tymi bólami betka była mniej niż 1,więc staraj się wypoczywać,bierz Nospę jak trzeba. Kiedy masz pierwszą weryfikację?
Marcikuk no ja niestety należę do tych,co od pozytywnego testu cały czas ma bóle brzucha. Dodatkowo jest spuchnięty i wyglądam jakby to już był 4 miesiąc-zostało mi tak od stymulacji..wczoraj byłam na imprezie rodzinnej i mój brat zapytał-czy ty nie jesteś czasem w ciąży?Bo masz taki ładny ciążowy brzuszek-Masakra,bo to tajemnica w rodzinie a brzuch mam naprawdę duży, zapytam lekarza,czy to ok..Jeśli chodzi o czopki to nie powinno się już nic stać na tym etapie ciąży co jesteś,teraz funkcję podtrzymywania ciąży przejęło łożysko
Ale jeśli się martwisz podziel to co masz na pół i weź po prostu po mniejszej dawce,ale tak,żeby codziennie coś wziąć. Agavva to objaw zagnieżdżania:-) u mnie co prawda trwało to długo,bo 4 dpt zaczął mnie tak boleć brzuch i wtedy beta wskazała ciążę, przed tymi bólami betka była mniej niż 1,więc staraj się wypoczywać,bierz Nospę jak trzeba. Kiedy masz pierwszą weryfikację?
reklama
ja pierwszą weryfikację mam za tydzień w pon. i jeśli będzie pozytywna, to w środę kontrola, ale pewnie wcześniej będę się testami katować 
Tak jak czytam to u większości jakieś pierwsze odczucia rozpoczynają się ok 4 dpt dlatego mnie to zdziwiło....
Tak jak czytam to u większości jakieś pierwsze odczucia rozpoczynają się ok 4 dpt dlatego mnie to zdziwiło....