reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny nie udało się... nie mam sił... to był 3 transfer nie mam już zarodków..
Przede wszystkim nie poddawaj się. Musisz wykrzesać z siebie jeszcze siłę bo warto walczyć.
Ja czasami budzę się taka lekka, jak przed ciążą i z przerażeniem sprawdzam czy brzuch jest duży czy ta ciąża to tylko sen. Niepłodność zostawia trwały ślad w naszych głowach i sercach ale upragniony cel jest tuż za rogiem....

[emoji127] 28.10.2017
 
Przede wszystkim nie poddawaj się. Musisz wykrzesać z siebie jeszcze siłę bo warto walczyć.
Ja czasami budzę się taka lekka, jak przed ciążą i z przerażeniem sprawdzam czy brzuch jest duży czy ta ciąża to tylko sen. Niepłodność zostawia trwały ślad w naszych głowach i sercach ale upragniony cel jest tuż za rogiem....

[emoji127] 28.10.2017

Ale blondzia z Ciebie [emoji7]


"Będziesz szczęśliwa"-powiedziało Życie "...ale najpierw nauczę Cię być silną"
 
c
Ale mi miło ;-) myslalam ze nikt mnie juz tu nie pamieta :p
Czekam właśnie na okres i pozniej w 19 dc transfer :-) czyli jesli wszystko dobrze pojdzie to 30.08 ;-)
Najpierw musiałam odczekac dwa cykle zeby dojśc do siebie( prawie 60 komórek...)
A kiedy pojechalam na wizyte zeby ustalic co i jak do transferu to lekarz nam powiedzial ze niestety mają urlop od 15 lipca i musimy przelozyc...wyszłam z płaczem bo juz tyle czekam....
Moje zarodki bardzo ładnie sie rozwineły. Zaplodnilo sie 6. Jeden odpadl juz w drugi dzień a drugi w 4 dzien. Takze zostały mi 4 piękne pięciodniowe zarodeczki :-)
Lekarz pocieszył mnie jak mu powiedzialam ze znowu mam pecha( bo przez rozne przeszkody juz 4 msc czekam na transfer) ze ja mam ogromne szczescie bo mamy takie wyniki ze transfer to u nas tylko formalnosc :-)
Mam nadzieje ze sie nie myli :-)
czyli kolejna Kobitka ma transfer w podobnym terminie co ja :) :) Suer. Trzymam kciuki zatem. Gdzie się leczysz?
 
reklama
Do góry