Kto po in vitro?

[meg86]

@meg86 jak się czujesz? Jak sytuacja?

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom

Dziękuję że pytasz
Czuje się w miarę chociaż nie powiem ze nie mam momentów gdzie siedzę i płacze. Nie dlatego ze on mnie zdradził tylko dlatego że cała ciaze będę sama. Pierwsze usg mam we wtorek i bede sama. Trochę mi będzie wstyd przed lekarzem. Czuję że zmarnował mi życie bo mógł sie rozstac przed in vitro i ulizylibysmy sobie życie z kimś innym. Mam żal o to że moje dziecko będzie wychiwywac się bez ojca. O to jak sobie poradzę w dużym domu sama z psami i dzieckiem. Jak sobie poradzę finansowo bo po porodzie stracę pracę bo kończy mi się umowa.... To mnie załamuje. Ale nie wybacze mu nigdy. Będę silna dla dziecka.
Przepraszam ale nie mam komu się wygadac

 

[gooossia17]

Dziękuję że pytasz
Czuje się w miarę chociaż nie powiem ze nie mam momentów gdzie siedzę i płacze. Nie dlatego ze on mnie zdradził tylko dlatego że cała ciaze będę sama. Pierwsze usg mam we wtorek i bede sama. Trochę mi będzie wstyd przed lekarzem. Czuję że zmarnował mi życie bo mógł sie rozstac przed in vitro i ulizylibysmy sobie życie z kimś innym. Mam żal o to że moje dziecko będzie wychiwywac się bez ojca. O to jak sobie poradzę w dużym domu sama z psami i dzieckiem. Jak sobie poradzę finansowo bo po porodzie stracę pracę bo kończy mi się umowa.... To mnie załamuje. Ale nie wybacze mu nigdy. Będę silna dla dziecka.
Przepraszam ale nie mam komu się wygadac

Trzymaj się mocno cały czas jestem myślami z Tobą

 

[Justyna3007]

Dziękuję że pytasz
Czuje się w miarę chociaż nie powiem ze nie mam momentów gdzie siedzę i płacze. Nie dlatego ze on mnie zdradził tylko dlatego że cała ciaze będę sama. Pierwsze usg mam we wtorek i bede sama. Trochę mi będzie wstyd przed lekarzem. Czuję że zmarnował mi życie bo mógł sie rozstac przed in vitro i ulizylibysmy sobie życie z kimś innym. Mam żal o to że moje dziecko będzie wychiwywac się bez ojca. O to jak sobie poradzę w dużym domu sama z psami i dzieckiem. Jak sobie poradzę finansowo bo po porodzie stracę pracę bo kończy mi się umowa.... To mnie załamuje. Ale nie wybacze mu nigdy. Będę silna dla dziecka.
Przepraszam ale nie mam komu się wygadac

Kochana czas leczy rany a on jeszcze będzie żałował że tak postąpił zobaczysz Trzymaj się dzielnie dla maleństwa

 

[natalix0]

DziewcZyny czy biorąc teraz gonapeptyl można wypić jakieś piwko ? Winko ?

Lekarz mówił, że przy stymulacji mogę pić -byle nie "do odcięcia "

 

[natalix0]

Alez Wy piszecie dużo, nie sposób nadrobić 3 dni!
kochane mam pytanie!
Jeżeli chodzi o długi protokół to ile ona trwa??
Ja 18 dc ide do ginek i zaczynam antyki. I Ile je biorę? do kobca cyklu tj do 28 dc? I potem okres i od 2 dc stymulacja??
Czy jest inaczej?

Ja brałam od 2 dc antyki i chyba 19 sztuk; )

 

[froncia]

Lekarz mówił, że przy stymulacji mogę pić -byle nie "do odcięcia "

Asa no to okiej.. bo od wczoraj zaczęłam brać gonapeptyl i wczoraj byłam na imprezę i zaczyzaczynam urlop i sie zastanawiałam czy piweczko nie zasZkodzi.. .

 

[MoKa]

0

 

[szakszuka]

Dziewczyny ja jestem w ciąży a dzisiaj się dowiedziałam że mąż mnie zdradza... Boję się że przez te nerwy stracę dziecko

ja pierdole... strasznie mi przykro... nóż się w kieszeni otwiera normalnie. ..

 

[szakszuka]

cześć laski, nie było mnie tydzień, musiałam psychicznie odpocząć od tematu.. no śle nie mógę bo pare ci po okresie dostałam plamien i mam bóle jajnikow.. którejś z was też się tak dolegliwości po stymulacji utrzymywały? boję die ze mi się torbiele porobiły.. i te plamienia jeszcze... Ehh nie można odetchnąć...

 

[kredka82]

Dziękuję że pytasz
Czuje się w miarę chociaż nie powiem ze nie mam momentów gdzie siedzę i płacze. Nie dlatego ze on mnie zdradził tylko dlatego że cała ciaze będę sama. Pierwsze usg mam we wtorek i bede sama. Trochę mi będzie wstyd przed lekarzem. Czuję że zmarnował mi życie bo mógł sie rozstac przed in vitro i ulizylibysmy sobie życie z kimś innym. Mam żal o to że moje dziecko będzie wychiwywac się bez ojca. O to jak sobie poradzę w dużym domu sama z psami i dzieckiem. Jak sobie poradzę finansowo bo po porodzie stracę pracę bo kończy mi się umowa.... To mnie załamuje. Ale nie wybacze mu nigdy. Będę silna dla dziecka.
Przepraszam ale nie mam komu się wygadac

Meg tak mi przykro... co za dran! Mogl powiedziec Ci przed wszystkim to pewno znalazlabys partnera z ktorym by sie udalo bez ivf. Wiem ze jak urodzisz to zapomnisz owszystkim co zle i bedziesz przeszczesliwa ze tak sie los potoczyl i ze masz wspaniale dziecko. Pamietaj ze on ma obowiazek placenia alimentow na dziecko(wiem ze dawca ale on podpiywal papiery ze bierze pelna odpowiedzialnosc prawna za to dziecko) i jak stracisz prace to rowniez na Ciebie ma placic alimenty. Nie odpuszczaj skurwielowi