No właśnie nie, bo nie prowadzi ciąży, a na tego co trafiłam... Słuchaj, bo ja mało co z krzesła nie spadłam:
1. mogę odstawić kw. foliowy, bo to g... daje
2. jak zapytałam o witaminy: "Możesz brać jakie się ci podobają"
3. założy mi Pan kartę ciąży? Teraz mi się nie chce ....
Wiele było takiego opryskliwego gadania.
Za jaką kwotę się u Ciebie prowadzi ciążę? I co to za lekarz? Może ja się tam przejdę, no ale najpierw muszę zrobić chociaż te wyniki z krwi i moczu. Ehh.. jestem zawiedziona, a stary grzyb zepsuł mi humor...