reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczynki mam swoje dwa Skarby w sobie i tak się czuję cudownie jak o Nich pomyślę.... :D:D
Lekarz powiedział, że obydwa są "zajebiste" (cytuje lekarza ;);) )

Zostańcie ze mną moje Kruszynki najdroższe na świecie... <3 :-* <3 :-*
Kropuszki zostańcie, gdzie pójdziecie jak na świecie tak paskudnie :p U mamusi najlepiej!!!
 
Dziewczyny znow mnie troche nie bylo pewnie mnie nie kojarzycie - oprócz Aduni i Joko :) - dla przypomnienia 2 ivf nie udane w fertimedica w Wawie. Podejrzewali nam wady genetyczne bo w ostatnim ivf jakies esy floresy wyszy w komorkach i się nie pozapładniały i teraz tak:na wyniki czekalismy 4 tyg. ale jest wszystko ok! :) i teraz sie zastanawiam czy nie powinnam zmienic kliniki skoro 2 razy invitro nie udane?? Jak Wyrobiłyście? To pierwsze pytanie a drugie to powiedźcie porszę czym Was stymulowano? Ja mam 38 lat wiec dostałam elonve, ale tylko 6 pecherzykow mialam a drugim razem menopur 225 ale też tylko 6 sztuk... czy sa jakiem inne mocniejsze leki stymulejace na takie wiekowe babeczki :) ?
Też Cię kojarzę z IUI choć się nie udzielałam, to podczytywałam :) Super, że badania wyszły ok, mam nadzieję, że u Ciebie do trzech razy sztuka się sprawdzi :D Może lepiej zmienic klinikę, nawet dla własnego komfortu psychicznego - no, chyba, że masz jakiegoś super specjalistę, który Cię prowadzi, to możesz się zastanowić, bo nigdy nie wiadomo, na kogo trafisz :D
 
Dziewczyny kochane poradzcie coś. Ja juz panikuje od wczoraj. Był transfer i tak do dwóch godzin pojawiły mi się skurcze macicy chyba i takie Uczucie scisnietego brzucha. Brałam nospe chociaż lekarz nie zalecił ale już mam myśli że to przeszkodzi w zagniezdzeniu a nie wiem czy zostaną mi zarodki do mnożenia bo je obserwują i to wczoraj sprawiło że zamiast się cieszyć to się martwię. Nie wiem czy mam leżeć ciągle czy normalne rzeczy w domu robić jutro już do pracy idę. Jak było u was w tym czasie po transferze?
Spokojnie, mam podobnie tylko lekarz pozwolił mi spokojnie brać nospe.
 
Spokojnie, ja już tyle lat się niecierpliwiłam, że w końcu powiedziałam KONIEC. Co ma być to będzie, czas i tak minie, a teraz warto cieszyć się chwilą. W końcu już niedługo nie będziemy miały za wiele czasu dla siebie jak będziemy siedzieć w pieluchach :D Głową muru nie przebijemy (@Alfistka :D) Nerwy zostawiam na potem, np. w dniu jak mieli do mnie zadzwonić z labo z info ile komórek się zapłodniło albo w dniu bety np z nerwów chyba ze 100 razy odświeżyłam stronę z wynikami :D Ale po co się zamartwiać aż tyle wcześniej. Teraz zajmij głowę czymś innym - zrób sobie maseczkę, poczytaj książkę, napij się lampkę dobrego wina - zapamiętaj te chwile spokoju bo potem będzie Ci takich brakowało :D Nie ma sensu tracić czasu na nerwy, to na pewno nie pomoże!
Hihihiii..., racja @dżoasia racja :D:D
 
reklama
Do góry